To tylko świadczy o tym, ze ludzie patrzą na to co było 20 late temu a nie na to co było dwa lub co jest dzisiaj. PiS może nienawidzić "komuchów" ale bardziej od tego kocha władzę i nawet swoje ideały dla niej odłoży do kieszeni. Patrz jak Kaczyński teraz od IV RP się odżegnuje.

Niestety, a niektóre teksty tak nie przystają do rzeczywistości, że aż strach myśleć jak ludzie się dali dobrowolnie zindoktrynować.

No patrz, a trochę wyżej piszą, że Tusk chce koleje do ruiny doprowadzić, żeby sprywatyzować. Tak źle i tak niedobrze ale PO winna wszystkiemu. A strajków pań w kasach i innych tego typu pracowników kolei, że im się wcześniejsza emerytura z wspólnej kiesy należy i kto je wtedy popierał to nie pamiętasz.

Rozumiem, że dla Ciebie Wajda nie jest reżyserem Katynia i innych ważnych w wymiarze społecznym filmów, tylko fałszywym polakiem przez małe "pe", który obraża PRAWDZIWYCH POLAKÓW.
Putin chce pokazać, że się przejął bardzo sprawą katyńską i tyle. Trzeba mieć nieźle poprzestawiane w głowie, żeby myśleć, że to jest głos poparcia dla Komorowskiego w wyborach prezydenckich...

Prawdopodobnie dlatego, że jak prezentują poglądy, z którymi się identyfikujesz to nie zauważasz stronniczości. I TVN i TVP mają wspaniałe "momenty". Z tym że w Wiadomościach jest ich więcej.
Dzisiaj najbardziej mnie uderzyła pogarda przy zapowiadaniu parady równości. I straszenie jak to homoseksualiści będą sobie rościć prawa do wychowywania dzieci, mimo że nie o to chodzi.

sondaży nie można traktować jako mechanizmu demokratycznego, to są takie punkty orientacyjne

To niech teraz powie dlaczego jako kandydat na prezydenta nie chce rozmawiać z innymi kandydatami, którzy mają nikłe poparcie w sondażach. I niech się nie zasłania partiami politycznymi w sejmie bo tutaj się na konkretnych ludzi głosuje. I według demokracji powinni mieć równe prawo do wypowiedzi i polemiki.

sprawa debaty to rozgrywka polityczna między Kaczyńskim a Komorowski. Niby mieli to między sobą w sztabach dyskutować, ale w sztabie Kaczyńskiego doszli to wniosku, że trzeba pokazać, "kto rządzi" ustawili debatę z kim chciał i tyle,a Komorowski się dostosuje. Pawlak i Napieralski oczywiście, że nie odmówią, bo to jest dla nich szansa przedstawienia się na tle faworytów. A Komorowski czego by nie zrobił będzie źle.
Moim zdaniem przed pierwszą turą powinna być debata wszystkich kandydatów, bo każda mniejszość ma swoje prawa. Przed drugą turą powinna być debata i niech biorą w niej udział ci, którzy przejdą. Wydaje się logiczne, demokratyczne i solidarne.
I w pierwszej turze będę głosować na Napieralskiego. Jest młody, energetyczny, może nie aż tak "ziomkowy" na jakiego się kreuje ale ma dużo możliwości rozwoju politycznego i poglądowego. W drugiej turze, jeżeli Napieralski nie przejdzie to będę głosować przeciw, a nie za niestety...