Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Re: Fedak: To dobrze, że ludzie przestali wyjeżdżać do pracy

Pilsener / 2010-08-07 12:26 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ten kraj umiera - tylko w kilku dużych miastach coś się dzieje, w pozostałych zostają emeryci i renciści, krusowcy, urzędasy oraz młodzież ucząca się, wykształceni i mobilni ludzie w wieku 25-35 powyjeżdżali wręcz masowo, więcej znajomych mam w UK, Niemczech czy Irlandii niż w polsce, z mojego rocznika w moim mieście (170 tys. mieszkańców) zostałem tylko ja.

Katastrofa demograficzna już ma miejsce (tylko 25% osób w wieku produkcyjnym pracuje w sektorze prywatnym a połowa nie pracuje w ogóle) a co za tym idzie także katastrofa gospodarcza, bo przy tak wysokich podatkach nikt nie chce tu pracować ani inwestować, społeczeństwo starzeje się rekordowo szybko, już teraz brakuje dramatycznie środków nie tylko na inwestycje, ale nawet na utrzymanie sektora publicznego i osób w wieku nieprodukcyjnym, za 20-30 lat kraj będzie dogorywał w agonii a znając polskie rządy prędzej doprowadzą do utraty niepodległości niż wdrożą jakieś reformy.

Taki niestety mamy efekt kolejnych rządów starych PRLowców takich jak Tusk, Kaczyński czy Fedak, którzy walczyli z bezrobociem nie poprzez tworzenie miejsc pracy, lecz zmniejszaniem grupy chętnych do jej podjęcia, zamiast zasiłku - etacik w administracji, zamiast pracy adekwatnej do wieku czy stanu zdrowia - wczesna emeryturka lub renta, zamiast inwestycji dających pracę młodym ludziom - wspieranie emigracji (wręcz szantażowanie innych krajów, które nie chciały otworzyć dla polski swojego rynku pracy).
Pilsener / 2010-08-06 00:01 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Singapur Ci się marzy? Mam kolegę niedaleko - w Bangkoku (w sumie wszędzie jacyś koledzy i znajomi tylko nie w polsce, smutne, co polska odzyska niepodległość natychmiast robi wszystko, by ją ponownie stracić).

Każdy wie, że wysokie podatki to droga donikąd, podobnie jak np. komunizm czy totalitaryzm - ale są kraje, gdzie te doktryny mają się nieźle i jeszcze długo tak będzie, polska zawsze była zacofana w stosunku do reszty świata o jakieś 200-300 lat.

No to mamy jeszcze jeden powód, by wyemigrować z polski

Pilsener / 2010-08-04 20:43 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nazywa się Donald Tusk, "liberał" spod stoczni, który pchnął panujący w polsce socjalizm na jeszcze wyższy poziom absurdu. Podatki jak w Skandynawii, płace jak w Rumunii, ceny jak w Luksemburgu, infrastruktura jak w Bułgarii, korupcja jak w Rosji, bałagan jak na Ukrainie, strajki jak w Grecji a represje i kontrola aparatu partyjnego jak na Białorusi.

Patrzcie na ten kraj, na miasta, zwłaszcza małe: bezrobotni lub KRUsowcy, emeryci, renciści, urzędnicy, budżetówka i młodzież ucząca się - a reszta gdzie? W moim mieście tylko ja zostałem ze swojego rocznika! Zielona wyspa, ta? Bo wszystko chwastami zarasta! Niedługo pies z kulawą nogą nie będzie chciał w tym kraju inwestować i pracować, ale w tym kraju zawsze tak było - wielka szlachta najważniejsza, prędzej niech kraj zbankrutuje niż paru kolesi straci stołki.
Pilsener / 2010-08-04 20:17 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A czy ktoś wziął pod uwagę, że w 2013 będzie o 22% urzędników więcej? (jeśli obecny trend zwyżkowy się utrzyma), muszą też rosnąć wydatki na przeróżne świadczenia (obowiązkowa waloryzacja). Od 89 roku podatki rosną w górę niemal bez przerwy, wydatki budżetowe i deficyt też - w obecnym systemie jest to trend niczym niezagrożony, dopiero obca okupacja mogłaby go przerwać.
Pilsener / 2010-07-30 22:23 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Czyli do mnie. Zwolennikiem polskich rządów nigdy nie byłem i dalej nie jestem, jednak interesuję się polityką i aktywnie zwalczam klasę pasożytniczą. Za zmywak w UK podziękuję (choć się co jakiś czas tam szykuję), bo udało mi się jakimś cudem dostać tu pracę, po której mogę sobie jechać nad jezioro i gdy przepłynę jakiś kilometr, to złość na Tuska trochę mija :)

Re: Rząd podniesie VAT. "By chronić państwo przed nadmiernym zadłuże...

Pilsener / 2010-07-30 22:16 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pamiętam jak się wszyscy podniecali, gdy Tusk tworzył rząd, jak na forum mordeczki aż się wylewały z monitora w reakcji na obiecane kontynuowanie demokratycznych i kapitalistycznych reform, nawet mi się udzieliło parę razy i nie jeździłem po Tusku zbyt mocno.
Pilsener / 2010-07-30 22:13 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pustą to on ma, to fakt - posadę belfra zawdzięcza PRLowi a jej utrzymanie bieganiu na związkowo-partyjne wiece z dużym słojem wazeliny, wszystko zawdzięcza głębokiej komunie i braku demokracji (podobnie jak Kaczor) - ale lansuje się na wielkiego demokratę i liberała.
Pilsener / 2010-07-30 22:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
To tak jak u żółtych rządziła partia "liberalno demokratyczna", zadłużyli kraj na 200% PKB i zatrzymali gospodarkę, ale co tam, przecież to liberałowie, socjaliści by zadłużyli na 500%, haha

Brawo Donek

Pilsener / 2010-07-30 22:09 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pisałem już dawno, że brak reform wykończy kolejny polski rząd nieudaczników wolniej, ale za to pewniej. A przecież wystarczy tylko drobny gest dobrej woli - choćby zmniejszenie DYNAMIKI wzrostu zatrudnienia w sektorze publicznym, ale po co? Po co zabrać CHOĆ JEDNEMU KOLESIOWI, lepiej zabrać wszystkim obywatelom, zabieramy wszystkim, ale dajemy tylko swoim - oto dewiza polskich rządów.

Biedny jak polak

Pilsener / 2010-07-28 23:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Znajomy dorobił się na handlu guzikami wypruwanymi z markowych szmat... Ale niestety markowe ciuchy kosztują: koszula 200-300 zł, spodnie podobnie, marynarka 700-800, dobre buty za mniej niż 100 euro nie kupisz, nawet głupi pasek prawie 200.

Tylko proszę nie piszcie, że np. H&M to są markowe ciuchy :) Kiedyś RAZ widziałem ich marynarki, z mojej koszuli dałoby się uszyć takie 3 lub 4-ry. Zalewa nas kicz i tandeta, fatalnie ubierają się zarówno faceci, jak i kobiety, z osób, które mijają mnie na ulicy może jedna na 100 jest ubrana na jakimś poziomie. Ale przy zarobkach jakie są w polsce to się nie dziwię.

Podatki trzeba obniżać, a nie podnosić

Pilsener / 2010-07-28 20:13 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
I czemu wciska nam się kit, że nie można zaoszczędzić??? Wystarczy zmniejszyć dynamikę wzrostu zatrudnienia w administracji! Na same pseudo-rolnictwo idzie 50 miliardów - nie da się tam nic zaoszczędzić?

Ale prędzej mi kaktus wyrośnie, niż rząd pochodzący z polski będzie oszczędzał na swoich kolesiach. Lepiej żeby cały naród popadł w niewolę, niż kilku związkowych nierobów utraciło przywileje a paru towarzyszy stołki - tak było 100 lat temu i 500 też, zawsze interes określonej grupy był ważniejszy od interesu kraju i jego mieszkańców. Od wieków nic się nie zmienia i nasze miejsce w ogonie Europy także nie.

Re: Ekonomiści: prędzej czy później podatki trzeba będzie podnieść

Pilsener / 2010-07-26 22:55 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zamiast zabrać swoim kolesiom lepiej zabrać wszystkim - a ZWŁASZCZA tym, którzy pracują najuczciwiej i najciężej, bo skoro Kowalski oddaje nam połowę pensji i jeszcze chodzi na wybory i nas popiera, to jak tu nie doić takiego? Niech odda partii ostatnią koszulę, a co tam!

I co to za "ekonomiści"? Pewnie każdy na liście płac partii? Dajcie ich nazwiska! Tacy sami z nich ekonomiści jak z Tuska i Kaczyńskiego demokraci - całe ich życie i kariera to partyjny stołek utrzymany w dodatku dzięki zerowej absencji i maksymalnej wazelinie na partyjnych wiecach, ale każdy wielki ekspert od wolności i demokracji, choć zero osiągnęli na wolnym rynku, rządzą nami partyjne miernoty które nie potrafiłyby poprowadzić nawet warzywniaka. Całe te PRLowskie pokolenie musi wymrzeć, inaczej nie ma szans by było lepiej.

Dlaczego Palikot mi się podoba?

Pilsener / 2010-07-25 02:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
- sprowadza politykę do roli daremnej błazenady - gdzie jej miejsce (politycy nie powinni mieć wpływu na dany kraj, gdyż szybko doprowadziliby go do ruiny)
- dzięki niemu polityki w kraju będzie mniej (a im mniej polityki, tym lepiej), dziś polityka dominuje niemal każdy aspekt naszego życia
- jest niezależny (co kluje w bok wielu partyjnych baronów), nie musi żebrać o miejsce w sejmie i nie jest uzależniony od łaski partyjnych bonzów, potrafi się utrzymać bez politycznego zaplecza oraz dysponuje wystarczającym społecznym poparciem, by nie musiał kupować miejsca w sejmie, potrafi postawić się czołowym polskim politykom i nie musi lizać im d....
- obnaża absurdy kraju, w którym wegetujemy (jak np. malowanie własnego domu bez pozwolenia na budowę)
- jest jedynym z nielicznych posłów, którzy cokolwiek osiągnęli w życiu zanim zajęli się polityką, dla niego polityka to misja a nie sposób na dorobienie się, w przeciwieństwie do Tuska, Kaczyńskiego, Komorowskiego czy Pawlaka pokazał, że potrafi przeżyć bez pieniędzy podatników i zrobić karierę bez politycznej protekcji

Re: Rok pracy więcej to emerytura wyższa o 300 złotych

Pilsener / 2010-07-23 22:02 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ludzie, którzy przestrzegali przed OFE mówili już dawno, że ta reforma spowoduje:
- wzrost podatków
- spadek emerytur
I co, mylili się? Ale wtedy były "wielkie reformy" - nie na darmo wielkie solidaruchy skończyły z poparciem 2%, ich projekty ustaw to kicz i zgroza, przy którym komusze zawracanie rzek to wzór ekonomii i organizacji!

Ja ciągle nie rozumiem, dlaczego po prostu obywatel nie może odkładać na emeryturę na wolnym rynku a jego emerytura nie może być uzależniona od tego, co odłożył? Czy to niemoralne? Czy to niesprawiedliwe? Czy to nieekonomiczne? Czy to skomplikowane?

Przecież teraz "odkładając" na ZUS i OFE wróci do mnie w postaci emerytury mniej niż 10% tego, co odłożyłem! Gdybym podatki, które płacę co miesiąc na ZUS i OFE przepijał a na emeryturę odkładał butelki, to z tych butelek miałbym wyższą emeryturę niż z ZUS i OFE! Nie wierzysz? Policz i sprawdź sam!

A jak słucham polskich polityków to się zastanawiam, skąd oni się wzięli? Trzeba mieć nie lada budżet i determinację, by (nawet w kraju 40 milionowym) znaleźć ludzi równie mało inteligentnych i operujących na równie wysokim poziomie absurdalnej abstrakcji.

W dodatku polscy politycy drwią ze mnie i szydzą, że jak chcę mieć wysoką emeryturę to sam muszę na nią odkładać - w takim razie oddajcie mi byli cinkciarze podatki, które płacę na waszych kolesi w ZUS i OFE! Z czego mam odkładać, jak już teraz oddaję politykom na ich chore wizje połowę (nie największej w dodatku) pensji?

Szkoda pieniędzy podatników

Pilsener / 2010-07-18 19:03 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak patrzę na to, co się dzieje nad wodą, chcą tonąć to niech się topią, ale czemu za moje podatki? Jak rodzina chce wyłowić ciało, to niech wynajmą płetwonurków na własny koszt a nie mój, mieszkam w otoczeniu jezior i nie pamiętam sezonu, by nikt się nie utopił, dlaczego normalni ludzie na urlopach często tak durnieją? Co mnie drażni najbardziej:
- alkohol
- pety
- psy i inne zwierzęta
- śmiecenie
- wulgaryzmy
- brak właściwej opieki nad dziećmi

Najnowsze wpisy