Co to za kraj, gdzie "bojownicy o demokrację" nakładają takie haracze i ograniczenia, że nawet postkomuchy muszą po nich sprzątać obniżając CIT czy urlopy macierzyńskie? Kto tu jest cholera kim? Gdzie partie demokratyczne i zwolennicy kapitalizmu oraz wolnego rynku? Czy polacy w ogóle wiedzą co to kapitalizm?

Proponuję 100 milionów wałęso-becikowego i 500 tygodni urlopu macierzyńskiego - to będzie prokreacja jak cholera. Co z tego, że jedna kobieta dostanie urlop macierzyński, jak przez to 10 innych nie może znaleźć pracy? Co z tego, że mi rząd da g...a becikowe, ochłap z litości, jak niepotrzebnemu psu jak przez to 10 innych rodzin wpędza się w nędzę i zmusza do emigracji? Mam ponad 30 lat i nawet nie myślę o dziecku, bo jaką będzie miało w polsce przyszłość? Jak mam założyć rodzinę, jak mi rząd na dzień dobry zabiera 60% bezpośrednich dochodów a co daje w zamian? Ochłapy. Chcę perspektyw, demokracji, kapitalizmu i wolnego rynku, a nie komuny z jej ochłapami i pustymi hasłami o przywilejach i sprawiedliwości społecznej.

Nowe zdjęcie - i to jakie ładne :)

Płacimy słono za brak wiary w demokrację i wolny rynek, za utrzymywanie skansenu komuny w energetyce, za przywileje branżowe i korporacyjne - ale przecież energetykom się należy, zwolnić ich nie można, państwo powinno się troszczyć o branżę - za naiwną wiarę w socjalizm teraz Was zwolnią, bo utrzymywanie jednego miejsca pracy w sektorze publicznym to od 5-ciu wzwyż miejsc pracy odebranych sektorowi prywatnemu, trudniej o lepszy tego przykład.

Polityk Ci zabierze tysiąc, da 100 złotych a każdy zamiast się smucić, że mu tysiąc zabrano, cieszy się, że dostał 100 złotych. Tak działa socjalizm, dlatego tak trudno z nim walczyć, zwłaszcza że socjaliści nie są głupcami (manipulują w końcu społeczeństwem) i upychają podatki a to po stronie pracodawcy (żebyś nie widział, że de facto zarabiasz brutto 50% więcej), a to w wyższych cenach towarów i usług.

Niestety, trudno, żeby bank płacił takie odsetki jak na tradycyjnej lokacie - poza tym oprocentowanie tradycyjnych lokat spada, trzeba by zrobić symulację - tradycyjna lokata przy założeniu dalszych spadków stóp o 100-150 pkt w tym roku i wzroście W20 odpowiednio 15 i 20%.

Bo w polsce mamy za małe podatki - należy dowalić podatków, zwłaszcza dla eksporterów i tych, co zatrudniają pracowników. Przecież nie będzie lumpen-liberał zmuszał do pracy polski kwiat nieróbstwa i wytwarzał jakieś dobra, chyba, że jak Dell ma układy z bieżącą opcją polityczną, to dostanie kilkaset milionów z kieszeni podatników - bo o prowadzeniu działalności gospodarczej w polsce wciąż decydują partyjni towarzysze z byłej PZPR, skupieni dziś wokół PO, PIS, PSL i SLD.

Gospodarka siądzie to oczywiście partyjni towarzysze znów dowalą nowe podatki, bo przecież nikt nie zwolni szwagra, który jest 9-tym wiceministrem finansów. Zwolnić należy tych, co płacą podatki na zysk Dell'a i innych (głównie zagranicznych, których stać na łapówki) koncernów.

"Według mnie taka inwestycja jest kompletnie pozbawiona sensu" - bo? Wg mnie np. kupowanie sandałów w promocji zimą jest pozbawione sensu, a mimo to ludzie kupują - lokaty strukturyzowane powiązane z konkretnym indeksem czy surowcem od lat cieszą się dużym powodzeniem - masz gwarancję kapitału, a dodatkowo w wyniku trafnych decyzji możesz zarobić, na pewno dla wyjadaczy, co obracają akcjami to dno, ale dla kogoś, kto boi się kupić fundusz obligacji? Widzę przejrzystą ofertę, jasne zasady - jak mi ktoś zaproponuje, żebym mu oddał majątek, też będę zadowolony - bo wystąpił z otwartą i jasną propozycją, a nie serią kruczków.

Co chcesz osiągnąć, zakładając ten temat? Dla mnie np. kupowanie funduszu zrównoważonego zamiast oddzielnie akcji i obligacji jest bez sensu, ale mimo to dużo osób w takie fundusze inwestuje - niech każdy ma to, co lubi.