Ktoś tam zdefraudował 50 mld, jakiś "guru finansów". Inwestował w to Pioneer.

Nie powierzyłbym swojego losu politykom, obojętnie jakiej opcji - sowieci Ciebie zabiją, polacy - okradną, a alianci - wystawią. We wszystkich opcjach konfidenci, płatni informatorzy etc. są najmniej cenieni i nikt im nie ufa - dziś zdradził sowietów, jutro może Ciebie.

Każdy próbuje się jakoś ustawić - ja na jego miejscu gdybym miał możliwość tobym uciekł, ale bez tajnych dokumentów - takie działanie byłoby nawet bardziej szkodliwe, bo reakcja odwetowa na "podłego zdrajcę" jednoczy wojskowych i partyjnych dygnitarzy (przecież zdradził, bo był inspirowany przez obce służby, należał do układu, był opłacany etc.) oraz może zaszkodzić ruchowi pro-demokratycznemu, natomiast zwykłe ucieczki wysokich urzędników osłabiają mocno system.

Dostał kasę, razem z rodzinką go ewakuowali i ma w d.. ten kraj. A co z tymi, co tu mieszkają? Wszyscy mają się ewakuować z tego post-sowieckiego padołu? Może i ja wyniosę jakieś dokumenty z samorządu to mnie nareszcie stąd ewakuują?

W ramach pakietu "stabilizacyjnego" i nowego funduszu celowego, "solidarności społecznej", proponują natychmiast podnieść akcyzę i podatki, żeby maksymalnie zmniejszyć produkcję i sprzedaż samochodów w polsce - polacy nie zasługują na samochody, najwyżej na skutery.

Przecież Arka nie inwestuje w spółki W20 - pisałem, że w czasie bessy lub stagnacji jak inwestować, to tylko w duże spółki i stabilne branże, wybierać fundusze inwestujące w W20. Świetny wynik Arki sprzed 2 lat to zasługa małych, dynamicznych spółek w portfelu - w czasie hossy jest to polecane, jednak w czasie bessy takie spółki tracą najwięcej, więc nic dziwnego, że wypada gorzej od W20 - zdziwiłbym się, gdyby było inaczej. W20 to kiepski benchmark dla tego funduszu, gdyż nie oddaje jego portfela akcji.

Zazwyczaj zarządzający nie mówią, w jakie spółki inwestują - możesz to jednak sprawdzić nakładając na wykres jednostek wykresy W20, Wig, Wig-surowce, sWig itp. - wtedy masz mniej więcej pojęcie, w co fundusz inwestuje i czego się po nim spodziewać, widac to wyraźnie na wykresie za minus 2 lata:
http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1208/chart_inwestycyjne_pe02f.png
- czerwony to Allianz akcji, zielony - Arka. W ciągu 2 lat mieliśmy większe spadki, niż wzrosty, więc zaznaczyła się przewaga Allianza, który prowadzi bezpieczną politykę inwestycyjną. Oczywiście idealny byłby fundusz taki, który dużo rośnie, a mało spada - ale w przypadku tradycyjnych, otwartych funduszy akcji jest to niemożliwe, takie rzeczy tylko w erze :)

Moje postulaty są oczywiste:
- każdy pracuje na swoją i tylko na swoją emeryturę
- każdy ma wyłączne prawo własności i swobodę dysponowania kapitałem, kapitał jest dziedziczony i jest to właśność ŚWIĘTA i prywatna
- każdy może w dowolnym momencie przejść na emeryturę lub ją zawiesić, niezależnie od tego, czy wykonuje jakąś pracę czy nie
- emerytury nie są dochodem z pracy i nie podlegają opodatkowaniu

Bez spełnienia powyższych postulatów nie będzie najmniejszego szacunku dla polski ani polskiego rządu.

Należy zlikwidować pojęcie "wiek emerytalny". Kiedyś ludzie pracowali ile chcieli, kiedy chcieli i jak chcieli - jednak znalazł się jakiś oszołom, który stwierdził, że ludzie dla własnego dobra nie powinni decydować o tym, kiedy mają przechodzić na emeryturę. Zaraz podkrzyknął kolejny, że niemoralne jest, aby ludzie dostawali tyle, ile wypracowali - mają dostawać tyle, ile wynoszą ich zasługi dla partii i kościoła, a za drobną prowizję politrucy i komisarze tak podzielą składki, że wszyscy będą zadowoleni. Stąd polacy dzielą się na dwie połowy - Ci, którzy pracują i Ci, co żyją z czyjejś pracy. Zarówno jedni, jak i drudzy są niezadowoleni - bo trudno, aby z pracy około 25% polaków w wieku produkcyjnym (bo tylu pracuje w rentownym sektorze prywatnym) mogły godnie (oczywiście obowiązkowo "godnie", jak słyszę "godnie", to mnie mdli) egzystować rzesze nierobów.

Wolałbyś oddać stołek i stracić poparcie mas? Poza tym czemu wszystkich wrzucają do wspólnego mianownika? Ford sobie nieźle radzi - bo pierwszy zareagował na kryzys, a pozostali trwali w bucowstwie.