Jak mam ich nie olewać, jak stoją najczęściej na długich prostych, tam gdzie można się rozpędzić? Cel tego jest wiadomy - nie bezpieczeństwo, a drenaż portfela. Jakoś nie widziałem, by fotoradary powstawały tam, gdzie jest niebezpiecznie i dochodzi do wypadków. I jak mają zapobiegać wypadkom to dlaczego nie maluje się ich tak, by były widoczne z daleka? Czym to się różni od czajenia się na leszczy w krzakach - ostatnio mnie tak udupili - jechałem całe 113 na 90, a droga prosta jak drut, półtora pasa, warunki znakomite - słońce i suchy asfalt. Niech za wypadki płacą Ci, którzy je powodują - dziennie średnio łamię prawie 100 przepisów - mimo to jeszcze wypadku nie spowodowałem, a już parę ładnych lat jeżdżę.

No to kretyni mieli silną władzę czy był liberalizm? Zdecyduj się - a deregulacja i owszem była - kto naobiecywał tanich mieszkań i kredytów, wymyślił subprime, powołał instytucje i legislację, napompował system tanim dolarem, żebrał o niskie stopy? Liberałowie pewnie? Balcerowicz? Kapitaliści, których biznesowy target to bezrobotny murzyn bez majątku?

Czyli jakie akcje kisisz? Ja wolę marynowane :) Dobrze się czuję w spożywce :)

Dlatego ja mam dwa komplety kół - w zimę używam mniejszych i stalowych felg, po co alusie jak i tak dziewczyny zakutane po szyję?

Nie, chyba tylko jakiś lokalny Kurski "przyszarżował".

Chyba, że osłabienie złotówki pójdzie w parze z osłabieniem związków - ale niby mamy wejść do ojro, to może być niezła przysługa dla co niektórych - ale nie ma co panikować, zobaczymy.

Dziwne, wyniki bardzo podobne do firmy, z której niedawno mnie zwolnili :)

Zbliża się sezon na karpie :)