Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

"Dialog społeczny"

Pilsener / 2008-11-05 12:25 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak związkowcy domagają się dialogu społecznego, to niech rozmawiają ZE MNĄ - szybko wybiję im z głowy pomysł, bym się dzielił z nimi swoją emeryturą.

Rząd rozmawia ze związkowcami, jak podzielić między siebie moją emeryturę - jaki to dialog społeczny? A czy mnie ktoś się pyta o zdanie, czy chcę dostawać niższą emeryturę? Dialog społeczny rozumiem jako dialog ze społeczeństwem? Czy się mylę?

Dlaczego ja mam pracować 50 lat i dostawać 900 zł emerytury tylko dlatego, że politycy dzielą ludzi na równych i równiejszych? Żadnych przywilejów dla związkowców-pasożytów, rozumiem, że te przywileje to nagroda za ciągłe strajki i doprowadzenie wielu państwowych zakładów do ruiny?

Tak, dać przywileje pasożytom, rolnikom co wytwarzają 1% PKB - a młodzi, zdolni, mobilni, wykształceni, przedsiębiorcy niech sp.... na Madagaskar, bo przecież polska zasługuje na cud gospodarczy, haha. Już ja widzę, jak polacy wracają z emigracji żeby pracować na czyjeś przywileje.

Kruche podstawy zwyżki

Pilsener / 2008-11-05 12:14 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Co do jednego się zgodzę na pewno - obecna mini-hossa ma kruche podstawy makro i nie spodziewam się +50% od dna, ale to było do przewidzenia - prawdziwą zagadką jest, co będzie dalej? 1.Szybki spadek i testowanie dna bessy - teraz możliwe są dwie opcje: przebicie dna lub formacja podwójnego dna. 2. Powolny spadek i okolice dna bessy na przełomie I i II kwartału 09 (lub jeszcze później, bywało, że na ponowne zapukanie w dno trzeba było czekać prawie rok) 3. Dłuższy trend boczny - istotne teraz, w jakim przedziale?

W zasadzie chyba wszystkie scenariusze są jednakowo prawdopodobne.
Pilsener / 2008-11-05 09:26 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wysiada, ale konkretnie co? Masz na myśli rachunek maklerski czy ogólnie serwis transakcyjny?

Jedno jest pewne

Pilsener / 2008-11-05 09:24 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
To wszystko prędzej czy później musi się jakoś uspokoić. Pytanie, w jakim kanale trend się skonsoliduje? W sumie ta mini-hossa to dobra rzecz - widać jak na dłoni, który towar jest spoko i da później niezły haj.
Pilsener / 2008-11-05 09:21 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zapodałem na parkiet nawijkę, że na głodzie sałaty IT będzie wyczesana na prawo. Siorbaj ziomuś plotki :)
Pilsener / 2008-11-05 09:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A co może zarząd jak nawet najdrobniejszą decyzję musi konsultować z działaczami związkowymi i partyjnymi aparatczykami? Kiedyś "Rzepa" opublikowała 10 LEGALNYCH sposobów na wyprowadzanie pieniędzy z państwowej spółki - tych ludzi nie można skazać za niegospodarność, to nie komuna, kiedy spekulacja była zakazana - mamy "wolność" i "demokrację" - kto mi zabroni kupić drogo a sprzedać tanio, żeby szwagier w spółce kooperującej zarobił? Ryzyko handlowe! Pokaż min sąd, który mnie skaże. Popatrz na spółki, którymi obrosły: stocznie, poczta, PKP - wszystkie są prywatne i wykazują zyski. Gdy np. PKP kładzie szyny - są straty, jak robi to prywatna firma to już zyski - czary mary? Ale czy kogoś to martwi?
Pilsener / 2008-11-05 09:06 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Po Arnoldzie wybiorą jakiegoś polaka i się zacznie: bieda, bezrobocie, homofobia, rasizm...

Co sądzicie o obecnej mini-hossie?

Pilsener / 2008-11-05 09:00 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
1. Czy realna jest szansa na osiągnięcie +50% od dna? (największy historyczny wzrost po bessie)
2. Czy spadek wtórny do poziomów 1550-1700 jest nieuchronny? Czy może będzie dłuższy trend boczny w kanale 1800-2000?
3. Jak to rozłożyć w czasie? Czy dobra koniunktura na GPW utrzyma się aż do stycznia i potem nastąpi spadek?

Mówię mini-hossa, bo wg klasycznych definicji to już jest hossa. Zależy mi na konstruktywnych opiniach, bo obecne wzrosty trochę mnie zaskoczyły - a mam jeszcze sporo wolnych środków, zbliżają się święta itp. - muszę wstępnie zaplanować zakupy w czasie. Nastawiać się na następne zakupy dopiero w przyszłym roku?
Pilsener / 2008-11-05 08:45 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Suwerenna polska to przekleństwo - dzieci nakarmisz tą suwerennością? Suwerenność oznacza polskę rządzoną przez polaków - czyli biedę, nędzę, złodziejstwo, chamstwo, zakłamanie, homofobię, niesprawiedliwość...

Nareszcie koniec

Pilsener / 2008-11-05 08:41 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nareszcie koniec z uwłaszczaniem się politruków i związkowców na narodowym majątku. Nikt teraz nie jest w stanie policzyć, ile tam oni pieniędzy zdefraudowali - szacuję się, że wypada około 3.500 PLN na jednego pracownika miesięcznie. Jak politrucy i związkowcy chcą się uwłaszczać, to niech sobie produkują statki za swoje prywatne pieniądze, a nie za moje!

Ale tak naprawdę tu nie chodzi o istnienie stoczni czy produkcję statków - to tylko preteskt, żeby doić podatników. Podobnie jest np. z pocztą polską i wieloma innymi zakładami - wysyłka listów to uboczna działalność, pretekst, którym rząd mydli Wam oczy - tak naprawdę chodzi o stanowiska dla politruków i związkowców, ich rodzin, działaczy - oni wszyscy muszą przecież gdzieś pracować.

Podstawową funkcją przedsiębiorstwa państwowego jest produkcja - ale nie np. statków, tylko stołków.
Pilsener / 2008-11-05 08:35 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ruscy sami sobie ukręcili sznur, nawet zawiązali już węzeł szubieniczny - niech jeszcze bardziej straszą i przykręcają kurek, to niedługo guzik będą mieli do powiedzenia na europejskim rynku ropy. W końcu obudzą się z ręką w nocniku i stwierdzą, że Europa nie jest już energetycznie zależna od Rosji.

Spread - niebezpieczna prędkość

Pilsener / 2008-11-05 08:30 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Banki w polsce po prostu wykorzystują niemobilność polaków - ilu z Was przeniosło kredyt hipoteczny do innego banku choć dwa razy? To może chociaż konsumpcyjny? To raz - dwa, spread'u nie powinno być, raty powinny być rozliczane po kursie średnim NBP, tak jak płatności kartą, spread bank powinien stosować tylko przy gotówce. Trzeba liberalizować rynek bankowy a nie nakładać nowe ograniczenia i regulacje, to nic nie daje - banki i tak znajdą sposób, żeby odgryźć sie na klientach, a Ci w wyniku słabej konkurencji miotają się jak ryby w sieci. Zresztą co tu dużo mówić - jak nawet Kaczyński nie miał konta w banku, ludzie wolą stać w kolejkach i jeszcze płacić politrukom na poczcie. Też zarabiam na niskiej świadomości ekonomicznej klientów i nie widzę w tym nic złego - przecież masz wydruk rat, są kalkulatory kredytowe - łatwo policzyć, że skoro oprocentowanie 10% to dlaczego rata jest większa o 20%?
Pilsener / 2008-11-05 08:19 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Oj tam zaraz komunista - zwolennik większego interwencjonizmu państwowego, co dowodzi, że ten w USA ma się nieźle. To samonapędzające się koło: jeden nieprzemyślany ruch (subprime) i powstał problem, więc teraz potrzebne są już trzy ruchy. USA po tych ostatnich "ruchach" wypadną pewnie z pierwszej 5-tki krajów najbardziej liberalnych gospodarczo, co może długofalowo skutkować odpływem kapitału i mniejszym wzrostem gospodarczym. Reagan zapoczątkował wielkie obniżki podatków, więcej liberalizmu i okres prosperity dla USA, Obama może być tym, który zapoczątkuje okres 10-20-ciu lat słabej gospodarki USA.
Pilsener / 2008-11-04 21:04 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Tak też myślałem :)
Pilsener / 2008-11-04 21:03 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Gdybyś czytał moje posty wiedziałbyś, że żaden polski polityk nie jest moim "liderem" i nieprędko będzie.

Najnowsze wpisy