Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Pilsener / 2008-09-25 23:36 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Widzisz, mnie akurat martwi dojście do dna - bessa ma dużo dobrych stron, a ta bessa jest wręcz idealna - spokojny, równy zjazd - do 1900 lub 2250 (zależy kto jak liczy) - taki trend to czysta frajda. A jak w dno zapuka to potem będzie 2-3 lata trendu bocznego okraszone różnymi dzikimi trapezami - nie wyżywisz z tego dzieci - nie będzie obrotów, nawrotów, trendów - przy malejących stopach pozostanie dziadować w obligacjach.

Re: Powrót optymistów na GPW

Pilsener / 2008-09-25 23:26 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Obkupiłem się przy 2240 - sprzedawać jutro czy pchamy w okolice 2750?

Dużo szumu o nic

Pilsener / 2008-09-25 15:49 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Przecież każdy rozsądny człowiek robi symulację, zanim założy gdzieś lokatę - bardziej pewnie tu chodzi o pozyskanie nowych klientów - przyjdzie do banku, jak lokaty nie weźmie to może mu wciśniemy ROR'a czy kredycik... Nieuczciwą reklamę trzeba zwalczać - reklama ma być informacją dla konsumentów, a nie łganiem jak z nut. Tracą na tym firmy, które rzetelnie informują o swoich produktach.
Pilsener / 2008-09-25 14:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
W moim regionie była taka firma - zbankrutowała (na bruk poszło pół tysiąca osób), bo lobby węglowe nie życzyło sobie konkurencji i bardzo szybko zmieniono prawo. Taka to "społeczna sprawiedliwość" - firma zyskowna, zatrudnienie rośnie, ludzie mają tani prąd - ale hanysy nie dostaną 15-tek a politrucy i związkowcy nie znajdą pracy, więc taki system jest oczywiście zły.

Re: Prąd zdrożeje przez ceny węgla

Pilsener / 2008-09-25 14:53 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Prąd drożeje przez socjalizm - trzeba jeszcze dłużej wspierać lobby węglowe, chronić energetykę przed konkurencją i zamykać rynek na tanią energię z zagranicy - no bo przecież musi być energia centralno-katolicko-narodowa, a nie jakaś "obca" - i obowiązkowo z klucza partyjnego, bo w energetycznych supermarketach przecież nasza rodzina i partyjni działacze nie muszą pracować - gdzieś muszą, ale dlaczego nigdy w sektorze prywatnym?

Re: B. Klich zapowiedział zwiększenie budżetu wojska o ponad 2 mld zł

Pilsener / 2008-09-25 14:48 / Sofciarski Cyklinator Parkietów

trwają prace nad korwetą wielozadaniową Gawron
- chwalenie się tym to żal, zmarnowano lata, wydano kilkaset milionów (przyczyniając się do bankructwa stoczni) - a nie powstał nawet kadłub. Za to można by mieć kilka gotowych i sprawdzonych korwet, a nie polski prototyp - ja nie wierzę, że to coś będzie miało dodatnią pływalność, jak się obciąży socjalistycznym balastem.

Po co marynarce okręty? Nie lepiej zainwestować w kursy nauki pływania dla marynarzy? Szkoda pieniędzy podatników - jaki społeczeństwo będzie miało z tego pożytek? Wystarczy niewielka, zawodowa armia i podobna do niej marynarka - kilka nowoczesnych ścigaczy patrolowych i tyle.
Pilsener / 2008-09-25 14:38 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zaraz kato-oszołomy się tu zlecą, aby bronić płodów - tak zwani "obrońcy życia", czyli w 99% zwolennicy kary śmierci, przesiąknięci katechizmem chcą wydłubać oczy każdemu, kto myśli inaczej niż oni.

Widzę, że czerwoni odgrzewają stare i wypróbowane tematy - jak nie teczki, to aborcja. A gospodarka leży, demokracja leży, wolność jednostki jest deptana, prawa człowieka łamane, z kranów leci brudna woda... Zamiast aborcją zajeliby się może w końcu oddzieleniem kościoła od państwa? Od upadku komuny w 89 nie zrobiono w tej kwestii praktycznie nic - no bo przepraszam, jak się wywaliło ze szkół pompatycznego Lenina i Marksa, a wstawiło katechetów z ich infantylnymi zawsze dziewicami, to już jest wolność i demokracja, tak? Ja mam głęboko taką demokrację - to dla mnie żadna demokracja.
Pilsener / 2008-09-25 13:23 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nic dziwnego - strategia tego funda była prosta - kupować najtańsze (czyli najgorsze) spółki o najniższej płynności - słabość takiej strategii łatwo obnażyć. Weźcie sobie dwie spółki - jedną, co miała najlepszy kurs - drogą, a drugą tanią (z dużymi spadkami) - i kupujcie powiedzmy co kwartał. POZORNIE jest to dobre - kupujemy najtańsze walory i jak coś dużo spadło, to dużo wzrośnie - niestety TAK NIE JEST, bo inwestorzy a) wolą dobre spółki b) podążają za trendem. Szybko się okaże, że dobre spółki - choć drogie - rosną szybciej, a spadają wolniej niż liderzy kwartalnych spadków.
Pilsener / 2008-09-25 13:03 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Bzdura. Z kilku milionów rolników tylko 6 tysięcy produkuje żywność (60% plonów pochodzi od 6 tysięcy gospodarstw), reszta to "rolnicy":
- pracujący legalnie lub nie
- żyjący z socjalu i dopłat
- prowadzący działalność typu handel motocyklami czy naprawa komputerów (bo takich już spotykałem "rolników")
A żywność jest droga, bo chronimy branżę przed konkurencją i wolnym rynkiem, który mógłby obniżyć ceny.

Co w tym trudnego?

Pilsener / 2008-09-25 12:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Likwiduje się KRUS i te wszystkie rodzinki i partyjnych działaczy, którzy tam pracują. Ludzie, którzy płacili KRUS mają teraz płacić ZUS - jak normalni przedsiębiorcy. Co w tym trudnego?

Koło ratunkowe uderzy topielca w łeb

Pilsener / 2008-09-25 09:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
1. Plan ratunkowy - dobrze, ale źle - zadłużenie budżetu, ingerencja w wolny rynek, osłabienie $ i wrost cen ropy ze wszystkimi konsekwencjami etc.
2. Brak planu - nieuniknione bankructwa i przejęcia, gwałtowny spadek podaży pieniądza etc.

Nie ma dobrych rozwiązań. Trzeba było wcześniej podnosić stopy, wołać FBI i nadzór bankowy - kryzys byłby mniejszy. Ale gdy są zyski kto by się przejmował ryzykiem...
Pilsener / 2008-09-25 09:01 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Kto normalny siedzi na akcjach w wakacje 07, gdy widać, że to wszystko lada moment p*********? Gdy nagonka na akcje trwała, ja skurczyłem portfel do 40%, a potem do 20 (i tak za dużo, no ale chciwość, może jeszcze urośnie etc.). Dopiero od styczniowych dołów zacząłem pomału dokupywać akcji - potem podwoiłem to w lipcowych dołach, niedawno w dołach wrześniowych znowu podwoiłem pakiet. Kupić na górce i trzymać to sobie może Krauze - jak spadło o 50% to o ile musi urosnąć, by odrobić? Kupić przy 3900 a 2240 to chyba różnica? Ale jak ktoś lubi spadać z wysoka to jego problem - może sobie potem 10 lat czekać, by wyjść na zero.

Niby racja, ale bez przesady

Pilsener / 2008-09-24 21:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Przecież to nie jest tak "hop" i inflacja spada do celu - inflacja wybucha szybko, a tłumienie jej może potrwać lata. Gdyby duszenie inflacji było takie proste, mielibyśmy ceny jak u jaskiniowców. Inflację należy traktować jako normalne zjawisko gospodarcze i może by tak zacząć od poprawnego jej liczenia? Każdy kraj inaczej ją liczy i majstruje przy koszyku, przez co oficjalne dane można o kant d.. potłuc.

Nie zapominajmy, że stopy to tylko JEDEN element polityki monetarnej - kto stopami wojuje, od stóp ginie (np. USA i rekordowo niskie stopy, zaniżanie kursu dolara etc.) - pośrednie nakręcanie gospodarki ale i wrażliwość na spekulacje. Potrzebne są racjonalne rozwiązania dla całej gospodarki, a nie tylko stopy hula-hop. Przecież nie tylko stopy wpływają na inflację i wzrost gospodarczy.
Pilsener / 2008-09-24 21:36 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ja bym czekał - jest spora szansa na podniesienie stóp pod koniec roku, gdy zaczną się świąteczne zakupy. Na lokatach 7-8% masz źle? W USA stopy dłuższy czas były 1% :)
Pilsener / 2008-09-24 15:52 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dopóki depozyty rosną szybciej niż kredyty nie ma się czego obawiać. Gdy konkurencja o klienta się zaostrzy nie będzie siły - ktoś będzie musiał ponieść straty, będą bankructwa i przejęcia - norma. Klientów należy chronić nie narzucając bankom ograniczenia (które i tak obchodzą na lewo i prawo), lecz dbając o rzetelny przepływ informacji i fundusz gwarancyjny.

Jeśli chodzi o kredyty to nie ma zagrożeń (chyba, że ktoś za bardzo majstruje przy gospodarce) - przecież kryzys wywołały nie same kredyty, lecz spekulacje na instrumentach pochodnych tych (w dodatku ryzykownych) kredytów - a to jednak jest różnica. Dźwignia finansowa zrobiła swoje.

Najnowsze wpisy