Założenia: tylko polski portfel
1. 40% akcje, 60% lokaty, gdy W20 spadnie poniżej 2000 60% akcje, 40% lokaty. Gdy inflacja spadnie i RPP zacznie obniżać stopy zamieniać lokaty na obligacje.
2. Tutti frutti - gdy lokalny dołek to 90% transzy w
akcje - gdy górka odwrotnie - pieniężne lub obligacje, w zależności od trendu stóp. Kupując regularnie
akcje w lokalnych dołkach nie sposób nie stracić w dłuższym terminie - pilnuj tylko, aby w portfelu było nie więcej niż 50% akcji.
Nie kupuj zrównoważonych - prowizja wysoka, a akcji mało - lepiej kupić 50
% akcji i 50% lokat - wyjdzie na to samo a prowizja mniejsza. Fundy zrównoważone to przeszłość - jak mimo to się upierasz, to polecam fundy aktywnej alokacji lub ochrony kapitału. Określ swoje preferencje i strategię -
akcje akcjom nierówne, możesz inwestować w
akcje bezpieczne (np. Allianz słynie z bezpiecznych inwestycji) albo ryzykować (miśki) - Twój wybór. Ja bym radził 1. nie przesadzać 2. dywersyfikować 3. plan plan jeszcze raz plan - 3-5 podstawowych scenariuszy, reszta to realizacja. Lepszy zły plan niż żaden - warto o tym pamiętać.