Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Re: Droższy prąd po 1 stycznia? Rząd nie mówi nie

Pilsener / 2008-09-24 15:33 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wiadomo, że teraz lobby górniczo-rolnicze nas ukatrupi. Po co mamy sprowadzać tanią energię, jak mamy drogi, polski węgiel? Z żywnością podobnie. A z prądem? Już ja widzę ten wolny rynek :/

Otóż to

Pilsener / 2008-09-24 15:29 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Przecież jak są 4 partie, to któraś musi mieć poparcie - nieważne, że różnice programowe są subtelne a reform oddalających nas od PRL jak nie było, tak nie ma nadal. Bo co to jest PO? PO to taki PIS bez Kurskiego, SLD bez Starochowic, PSL bez nepotyzmu, PZPR z "ludzką twarzą". Komuniści uczą się na błędach - PZPR straciła władzę, bo była jedna i straciła poparcie mas, więc podzielili więc PZPR na czworo i teraz zawsze rządzi ktoś, kto ma poparcie. Ludzie Ci sami, za to co sezon wysyp partii. Przecież gdyby te partie zjednoczyły się w jedną toby już dawno taczki stały pod sejmem - dlatego się dzielą - rządzą i dzielę, dzielą i walczą - walczą, i to ostro, heh

Do Pani Kasi

Pilsener / 2008-09-24 13:35 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pani Kasiu, sugeruję zmienić w końcu zdjęcie na bardziej optymistyczne - to jest smutne i dołujące, jak z filmu o narkomanach czy obozach zagłady, że już nie wspomnę o oddaniu osobistego uroku i urody. Zaglądający tu nierzadko laicy mogą pomyśleć, że jedna z tych trzech wiedźm pracuje dla Expandera :)
Pilsener / 2008-09-24 13:17 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ale jak nie będziesz próbował to nietrafisz w ogóle - ja kupiłem akcje około 16 stycznia - nieco za wcześnie. Potem 9 lipca - znów trochę za wcześnie. A teraz kupiłem 17 IX - idealnie - w perspektywie kilku lat zobaczcie sobie, ile można być do przodu kupując w lokalnych dołkach, a nie zawsze 5-tego każdego miesiąca.
Pilsener / 2008-09-24 13:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
1. Zapoznaj się z procedurami wyceny jednostek LM
2. Podobnie w AXA i Aegonie - mogą sobie aktualizować wyceny jednostek nawet raz na ruski rok, podawać wyceny wstępne etc.

Ja 18 IX podwoiłem właśnie jednostki LM akcji - raz się żyje :)

Tere-fere

Pilsener / 2008-09-23 12:56 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Za komuny też było niskie i co z tego? Mamy w polsce olbrzymie bezrobocie ukryte - choćby na wsi - 2,5 miliona gospodarstw rolnych wytwarza 2,7% PKB - w sektorze publicznym pracuje co drugi polak, średnia pensja tam jest wyższa o ponad 500 zł, ale wytwarzany dochód dużo mniejszy. Jest szara strefa - kolejna kwestia. Następny problem - pracuje tylko nieco ponad 50% polaków w wieku produkcyjnym, reszta obija się na wczesnych emeryturach, rentach, zasiłkach czy innym socjalu - jest ukryte bezrobocie czy go nie ma? W polsce bezrobocie spadło nie dlatego, że istotnie zwiększyła się liczba nowych miejsc pracy, lecz ISTOTNIE zniechęciło się ludzi do podjęcia jakiejkolwiek pracy w kraju. W tym roku na emerytury i renty może odejść nawet pół miliona osób - spadnie bezrobocie? Spadnie! Po raz pierwszy też wzrośnie udział sektora publicznego w przemyśle - spadnie bezrobocie? Spadnie! Bo statystyka nie rozróżni, czy się pracuje (w sekotrze prywatnym) czy jest się zatrudnionym (w sektorze publicznym).
Pilsener / 2008-09-23 12:44 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak byłem księgowym w SB to też się spienie-cośtam temu zacofanemu narodowi? A jak zostałem generałem, bo teść był wysoko w partii to też? A jak jako oficer SB rozbiłem wytwórnię kompotu i zorganizowaną grupę okradającą Nową Hutę im. Sędzimira? To też się sprze-cośtam narodowi? A może jak mój szwagieer współpracowałem z opozycją i uprzedzałem ich o planowanych działaniach służb - też się spieniłem? Proponuję jeszcze mnie zamknąć za twierdzenie, że polacy to złodzieje - pomawiam naród polski, więc trzeba mnie zamknąć i udawać, że polska to je wielka demokracja i dobrobyt, duma narodowa, słynna polska moralność i zaopatrywania są ponad wszelką wątpliwość.
Pilsener / 2008-09-23 12:30 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nie, najgorsze w tym jest to, że nie ma to nic wspólnego z:

1. Ekonomią
2. Sprawiedliwością

To próba zemsty i odwetu na poprzedniej opcji politycznej - im przywileje odbierzemy, a swoim nadajemy bez ograniczeń - pod tym względem PO, PIS, SLD czy PSL w niczym nie są lepsze od PZPR - wtedy uwłaszczali w majestacie prawa oni, a teraz k... my.
Pilsener / 2008-09-23 12:21 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Trzeba jeszcze mieć tą emeryturę - na razie mi wychodzi 350 zł - a w "sekend filar" miało być tak pięknie, tymczasem zmierza to w stronę drugiego ZUS. Muszę opłacić a) zus b) drugi filar i jeszcze c) - samemu odkładać na emeryturę (bo na państwo nie ma co liczyć, jak się nie należy do żadnej uprzywilejowanej grupy).

Śmieszne

Pilsener / 2008-09-23 08:49 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Kolejny przykład na to, że polska to zerowy kraj - w rękach partii wciąż pozostaje prawie połowa kraju, a co proponuje się byłym właścicielom? Ochłapy - i to z wielkiej łaski. No ale przecież to nie są wyborcy, rolnicy, górnicy etc. Na emerytury górnicze 20 miliardów dla partii to jak splunąć, a kiedy trzeba choćby dostosować czystość wody w kranach do norm europejskich to już kasy nie ma - no bo przecież została wydana "na swoich" - a miło się czyta "przewodnik po polsce", gdzie przestrzega się turystów przed piciem wody z kranu. Oczywiście kościół katolicki odebrał z nawiązką mienie - i wciąż pasożytuje na polakach uwłaszczając się razem z byłymi ubekami. Dlaczego zawsze w polsce są równi i równiejsi? Kiedy ten kraj będzie normalny?

Z pustego w próżne

Pilsener / 2008-09-23 08:34 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Z kolei w polsce śmieją się nawet w Czechach - że mają tam takie ciuchcie, ale w muzeum kolejnictwa. W Europie kolej konkuruje nawet z lotnictwem na dystansie do 500 km - w polsce dwa razy szybciej jadę "ogórem" po dziurach i wiochach, niż pociągiem - a "ekspres" do mojeog miasta przyjeżdża 5 minut szybciej niż zwykły pociąg.
PKP to głęboka komuna - należy to jak najszybciej zlikwidować. Infrastrukturę wydzielić na wzór dróg - utrzymywałyby ją prywatne firmy wyłonione w przetargach - a tabor urynkowić. Oczywiście zaraz pojawią się głosy o "rozdawaniu majątku narodowego" - a ja s***m na naród i jego majątek - co to takiego ten "majątek narodowy"? Majątek partii? A ja nie mogę mieć majątku tak? Nie jestem naród? Mam to niesamowicie wręcz głęboko, czy kolej będzie w rękach żółtych czy nakrapianych w białe ciapki - ja chcę mieć wolny rynek i szybkie i nowoczesne pociągi, a nie narodowo-katolicko-centralny złom i ruinę.

Bzdety

Pilsener / 2008-09-23 08:22 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Łatwo się domyślić, którzy to będą "pozytywnie zweryfikowani" - i kto ma to weryfikować? Partia? Przecież to bzdury - w polsce emerytura zależy nie od wypracowanego dochodu, ale od przynależności do partii czy danej grupy społecznej. Ciekawe, czy równie łatwo zabraliby emerytury smoluchom, rolnikom czy innym pasożytom? Na tej samej zasadzie partia zabierze emerytury agentom CBA czy innych służb - nie zapomnijcie też politrucy zabrać emerytury lumpen-liberałom, a odpalić coś ekstra slodiaruchom.
Pilsener / 2008-09-23 00:45 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Już dawno mówiłem, że Rosja to syf - nie słuchajcie naganiaczy, kierujcie się własnym rozsądkiem. Rosjanie tęsknią za imperium - a politycy im to fundują - dawno nie było drugiej Czeczeni, Afganistanu itp. Rosja też potrzebuje "swojego Iranu". Poza tym - są nisko w rankingu wolności gospodarczej a standardy "demokracji" pukają w dno. Najlepiej stawiać na kraje, które nie mają silnej gospodarki, ale dają nadzieję na trwałe rządy liberalno-demokratyczne. Kiedyś ktoś stawiał na Singapur i Hongkong? Niby kawałek skały, ale wolny rynek nie zna uprzedzeń, natomiast inwestorzy - tak. Dla kapitału nie ma znaczenia, czy to skały, czy stepy, czy NATO czy OPEC - różnica jest w umysłach inwestorów - trzeba wyrzucić te różnice, nabrać dystansu - inaczej zawsze zainwestujemy "w dużej i bogatej Rosji" zamiast na "kawałku skały".

Re: dws prosze o rade!!

Pilsener / 2008-09-23 00:30 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak dopadł nas spadek z ręką w akcjach to nie ma dobrych rozwiązań - rada prosta:
1. NIGDY więcej nie dopuścić do sytuacji, gdy jest górka, a my mamy 100% akcji - bo gdy p.....nie to NIE MA dobrych rozwiązań - najlepsze wyjście to szybka sprzedaż 90% akcji - a jak to tylko korekta? Sami sobie zaciskamy pętle na szyi - musimy mieć pole manewru. Niedopuszczalne jest, że siedzimy na akcjach, gdy giełda bije nowe rekordy - to jak siedzenie na bombie.
2. Dostosować portfel do obecnej sytuacji - czyli 40-60% akcje, nie więcej (zakładając horyzont 2-3 lat) - reszta bezpieczne. Zdywersyfikować - przeanalizować kursy małych spółek, wyniki funduszy, sprawdzić potencjał wzrostu, zobaczyć jak sobie radzą w trendach bocznych itp. - wybrać i zainwestować. Mówisz 55% spadł - a może przy wzrostach o 110% rósł? Zakładany zysk musi być adekwatny do ryzyka - jak chcesz inwestować ryzykownie, to musisz liczyć, kalkulować ryzyko, liczyć i jeszcze raz liczyć - musisz umieć oszacować, jakie będą wyceny jednostek przy różnych scenariuszach giełdowych, jakie fundy lepiej sobie poradzą w danej rzeczywistości makroekonomicznej - licz i kalkuluj, to na swoje wyjdziesz.

Re: na teraz - ankieta

Pilsener / 2008-09-23 00:14 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Założenia: tylko polski portfel
1. 40% akcje, 60% lokaty, gdy W20 spadnie poniżej 2000 60% akcje, 40% lokaty. Gdy inflacja spadnie i RPP zacznie obniżać stopy zamieniać lokaty na obligacje.
2. Tutti frutti - gdy lokalny dołek to 90% transzy w akcje - gdy górka odwrotnie - pieniężne lub obligacje, w zależności od trendu stóp. Kupując regularnie akcje w lokalnych dołkach nie sposób nie stracić w dłuższym terminie - pilnuj tylko, aby w portfelu było nie więcej niż 50% akcji.

Nie kupuj zrównoważonych - prowizja wysoka, a akcji mało - lepiej kupić 50
% akcji i 50% lokat - wyjdzie na to samo a prowizja mniejsza. Fundy zrównoważone to przeszłość - jak mimo to się upierasz, to polecam fundy aktywnej alokacji lub ochrony kapitału. Określ swoje preferencje i strategię - akcje akcjom nierówne, możesz inwestować w akcje bezpieczne (np. Allianz słynie z bezpiecznych inwestycji) albo ryzykować (miśki) - Twój wybór. Ja bym radził 1. nie przesadzać 2. dywersyfikować 3. plan plan jeszcze raz plan - 3-5 podstawowych scenariuszy, reszta to realizacja. Lepszy zły plan niż żaden - warto o tym pamiętać.

Najnowsze wpisy