Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Re: fundusze - parasol - pomysły na minimalizację strat przy spadkach

Pilsener / 2008-07-10 15:14 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak przewidujesz spadki to rób konwersję do pieniężnych. Asekurować się trzeba było w październiku, minimalizując udział akcji w portfelu. Teraz jesteś bezradny - jak sprzedasz, to stracisz, a dokupić nie masz za co - nie ma dobrych rozwiązań.

Ja bym się pozbył zrównoważonych - prowizję mają podobną do akcyjnych, a dają o połowę mniejszy zysk - lepiej podzielić tą kasę na akcyjne i pieniężne. Na razie może dostosuj portfel do sytuacji: połowa w akcje, połowa w pieniężne. Gdy zjedzie poniżej 2000 to będziesz mógł chociaż taniej dokupić akcji.

Strat tak czy inaczej nie odrobisz - przy -30% o ile musiałyby wzrosnąć indeksy, żebyś wyszedł na zero?

Re: Niepokój powrócił na rynki

Pilsener / 2008-07-10 15:03 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak wiemy, giełdy reagują z wyprzedzeniem koniunktury - pół roku, rok? Kluczowe jest pytanie - na ile przewidywana zła koniunktura jest już wliczona w ceny akcji. No i ile może potrwać okres dekoniunktury? Kupować, bo "już tyle spadło że nie spadnie dalej" - jak w markecie, jak nie skorzystasz z promocji to stracisz? Czy czekać, aż inflacja zacznie spadać?

Re: Rząd zainwestuje 20 miliardów w rozwój ludzki

Pilsener / 2008-07-10 14:44 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
20 miliardów zainwestuje, ale najpierw 100 miliardów zabierze - rząd jest najgorszą firmą świata, świadczy najgorsze i najdroższe usługi, dlatego rola rządu w polskiej gospodarce powinna zostać ograniczona do minimum.

Efekt jest podobny do becikowego: żeby jednej matce dać becikowe, trzeba najpierw 10 innych wpędzić w biedę a 20 innych zapędzić do zmywania garów na wyspach.

Problemem polski nie jest niedobór socjalizmu, lecz jego nadmiar. Ale oczywiście politycy wiedzą lepiej! Będzie tu taka Irlandia, jak w Zimbabwe dolina krzemowa.

Jest biedna, a będzie jeszcze gorzej

Pilsener / 2008-07-10 12:32 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Polecam ranking wolności gospodarczej:
http://www.heritage.org/research/features/index/countries.cfm

Bez wolności gospodarczej nie będzie kapitału, a bez kapitału nie będzie rozwoju. Nawet najlepszy socjalista umie tylko dzielić dochód, nie potrafi go pomnażać. Od stert bzdurnych ustaw i armii urzędników nie przybędzie w polsce dochodu.

Precz z katolickimi socjalistami. Dajcie mi jakąś partię świecką i liberalno-demokratyczną, to może w końcu pójdę na wybory.
Pilsener / 2008-07-10 12:23 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A ile % tego rozwoju przypada na faktyczny wzrost a ile wynika z aprecjacji złotówki? Dobrym wskaźnikiem jest tak zwana "siła nabywcza". Co z tego, że szwab zarabia więcej od jankesa, jak ten drugi może kupić dwa razy więcej dóbr? Zarabiam dwa razy więcej $ niż 5 lat temu. A o ile więcej mogę kupić? W tym roku statystyczna rodzina straci około 300 zł dochodu netto z powodu inflacji i drożejących kredytów. Faktyczna inflacja też jest dwa razy wyższa, bo socjaliści ciągle manipulują przy koszyku inflacyjnym (wywalając z niego np. nieruchomości) po to, żeby robić ludziom wodę z mózgu.

Eee, pepe, be5

Pilsener / 2008-07-10 12:18 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Polecam ranking wolności gospodarczej:
http://www.heritage.org/research/features/index/countries.cfm
Proponuję poczytać o różnicach pomiędzy Irlandią a polską. Porównywanie tych dwóch krajów już zakrawa na absurd, bo jak można porównywać malucha z porszakiem? Jak usłyszałem, że Toosck ma tu robić Irlandię, to wytarzałem się ze śmiechu w trawie. "Budowanie kapitalizmu poprzez socjalizm" - tak można określić programy kolejnych polskich rządów, czyli pie.. kotka przy pomocy młotka. Zobaczycie, że za 5-10 lat polskę przegonią Chiny i Indie.

Bessa taka zła?

Pilsener / 2008-07-10 09:24 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Mamy wiele zachowań charakterystycznych dla bessy, co można wykorzystać. Oczywiście hossa byłaby lepsza, ale możemy o tym sobie pomarzyć.

Martwi mnie to, że jak bessa się wypsztyka to co dalej? na GPW możemy mieć nawet dwa, trzy lata marazmu. Kupować licząc na wzrosty, czy kupować, zakładając, że nie spadnie? Co z tego, że wsiorbam tanio jak nie będzie komu drożej sprzedać?

Ustawy "anty"-liszkarskie

Pilsener / 2008-07-10 09:13 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Mamy nawet ustawy regulujące pojemność spłuczek klozetowych i średnicę kondomów. A kto ureguluje samych regulatorów? Niech lepiej socjaliści uregulują swoje myślenie.

W polsce nagminie zlewa się kilkaset podobnych ustaw, a co dopiero jakieś zalecenia. Proponuję jeszcze zapisać to w konstytucji - a tłustym drukiem wyróżnić, że spłuczka ma mieć 8 litrów - nie mniej ani więcej.

Witamy Pana Chruszczowa bis

Pilsener / 2008-07-10 09:04 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zbrodnią nr 1 jest nakładanie nowych podatków pod pretekstem pomocy ofiarom wypadków - jak na razie ofiary wypadków nie zobaczyły nawet grosza z tej kasy! Jakie to żałosne - zdobywać polityczne poparcie i zwiększać masę uwłaszczeniową żerując na ludzkim współczuciu i miłosierdziu.

Zbrodnią nr 2 jest założenie, że to nie sprawcy mają płacić za szkody, a wszyscy podatnicy. Kiedyś policjant mnie się spytał, dlaczego jeżdżę brawurowo i niebezpiecznie. Odpowiedziałem "Przecież to nie ja zapłacę za ewentualne szkody i leczenie ofiar, więc korzystam z tego, póki mogę".

I oczywiście to ja jestem ten zły. Broń boże system albo rząd.

Winnych nie ma

Pilsener / 2008-07-10 08:55 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Winni są stoczniowcy, bo strajkami doprowadzili do uzależnienia stoczni od pomocy publicznej, zyskali też poparcie społeczne które umożliwiło politykom upolitycznienie stoczni, nie mówiąc już o tym, że wystraszyli tym inwestorów. Winni są politycy WSZYSTKICH partii, którzy robią w majty na widok najdrobniejszego nawet strajku. Winni są wszyscy polacy i polskie społeczeństwo z jego kultem biedy i socjalizmu - żaden polityk nie odważy się powiedzieć "takiego wała! NIe dostaniecie z pieniędzy podatników ani grosza" - bo straciłby poparcie plebsu. A plebs stoi murem za socjalizmem i gospodarką centralnie planowaną, która z kolei ogranicza napływ kapitału, który mógłby uratować stocznię. Błędne koło - socjalizm to system, który wali się pod ciężarem problemów, które sam stwarza.

Wynika z tego jeszcze jeden wniosek: jak więcej niż jedna osoba jest winna, to nikt nie jest winny. Na upadku stoczni też można zbić kapitał polityczny.
Pilsener / 2008-07-09 08:56 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ja na polskim portfelu mam za rok wstecz około -8%, co też nie jest tragedią. Zakładałem nie więcej niż -5%, ale rozczarowały wyniki jednego z fundów i obligacji rzecz jasna. Dodatkowo dwie decyzje były nieudane: o zakupach na styczniowych dołach (żeby zarobić na odbiciu, którego nie było) i w październiku zrezygnowałem z wyjścia z jednego funda zrównoważonego (miałem pecha, bo dostałem zastrzyk gotówki i postanowiłem go zostawić, tak na "wszelki wypadek").

Re: coś się dzieje.....

Pilsener / 2008-07-09 08:47 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Haha :)

Coś w tym musi być - w maju skończyły się umorzenia. Teoretycznie odbicie powinno się zacząć już przy 2750 - ale popyt legł pod gruzami złych danych makro, drogiej ropy i umorzeniami TFI.

Przy 2500 jest lepiej - TFI złapały oddech i już nie muszą sprzedawać co popadnie, by utrzymać płynność, złe dane z innych rynków i jednoczesna głęboka przecena GPW czyni ten rynek akcji coraz atrakcyjniejszym - jednocześnie wyniki polskiej gospodarki nie są tragiczne. Myślę, że popyt zaatakuje śmielej. Pytanie: na ile starczy mu sił?

Kluczowy będzie piątek. Zakładamy się, ile naciągnie "termometr"? Ja stawiam okolice 2800.
Pilsener / 2008-07-09 08:39 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Co racja, to racja - ja wszystkie MIS'ie pożegnałem już dawno przed szczytem hossy (nawet nie pamiętam, kiedy to było). W bessę wlazłem mając około 20% akcji (i tak za dużo, ale ta chciwość). Kiedy jest górka każdy chciwie dokupuje, a potem budzi się z ręką w nocniku - jak się kupuje, gdy rośnie, to się sprzedaje, gdy spada.

Ja bym teraz polecał dobrą lokatę + 20% w dobry fundusz akcyjny. Jeśli spadnie bardziej, to śmiało dokup jeszcze trochę i traktuj to długofalowo. Spadło już o 35%, może spaść jeszcze max 25% - wtedy będziesz miał w akcjach 80%. Kupuj tanio - sprzedawaj drogo.

Re: Coś się zaczyna dziać

Pilsener / 2008-07-09 08:28 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Podwoiłem liczbę akcji - kto nie ryzykuje, ten nie ma :) Idę o zakład, że jak w USA się poprawi, to u nas pogorszy.

Zrobiłem właśnie lekką przebudowę portfela

Pilsener / 2008-07-08 19:06 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pierwotnie plan zakładał, że sprzedam obligacje a podwoję liczbę akcji, jednak trochę go zmieniłem - liczbę akcji podwoiłem, jednak poświęciłem na to środki z funduszu zrównoważonego (który miał najgorsze wyniki w moim portfelu rzecz jasna), natomiast obligacje zmieniłem na lokaty, gdyż z obligacji ostatnio niewielki jest pożytek - za ostatnie pół roku +2% to nie jest wynik. Jeszcze rok temu 90% miałem w obligacjach, teraz 80% lokaty. Pierwsza lepsza lokata daje 6%, tymczasem RPP raczej jeszcze raz lub dwa razy podniesie stopy procentowe.

Najnowsze wpisy