Zauważyłem, że coraz większa liczba kierowców gasi silniki na światłach. Najgorsze są korki - bo to nieustanne podjeżdżanie, gaz-hamulec oraz stan dróg, uniemożliwiający utrzymywanie ekonomicznej prędkości przez dłuższy czas.
Jak zwykle socjalistyczna UE zakazuje, nakazuje, dopłaca albo wspiera. Jak chcemy oszczędzać paliwo to inwestujmy w drogi i transport publiczny - tymczasem w polsce inwestycje to żal.pl, właśnie z powodu socjalizmu. Dopłaty dla górników, rolników, cukrowników, różdżkarzy... Kupowanie głosów określonych grup zawodowych za podatki ma się dobrze, do tego rozdęty sektor publiczny zapewniający szerokie możliwości uwłaszczenia się aktualnej opcji politycznej.

Mieli znieść ten pro tempore, komunistyczny twór, tymczasem na koniec kadencji zmniejszą go o 1% - przecież to żena.com, żal.pl, gorycz.org.

Moim zdaniem "prawko" należy znieść. W USA to ma sens, bo tam to podstawowe dokument tożsamości. Ale my mamy przecież dowody. Prawo jazdy nie gwarantuje odpowiedzialności kierowców, pijane debile i tak jeżdżą bez prawka czy OC.
Dopóki wszyscy kierowcy płacą za szkody powodowane przez nieodpowiedzialnych, to żadne foto-radary ani super-hiper prawa jazdy od 40-lat nie poprawią bezpieczeństwa. Winę ponosi tylko i wyłącznie polski system, który premiuje brak odpowiedzialności cywilnej.
Bo dlaczego mam jeździć ostrożnie, jak to Wy zapłacicie za leczenie ofiar ze swoich OC a ja dostanę co najwyżej pół roku w zawieszeniu (a i to tylko wtedy, gdy kogoś zabije).

Socjalizm jest przekleństwem tego kraju. Dopóki polacy nie dorosną do kapitalizmu to będzie bieda - a znając polską mentalność nigdy nie dorosną.

72,9 proc. Polaków natomiast pozytywnie odbiera sytuację ekonomiczną Polski
- to pewnie te 6 milionów, co nie płacą podatku dochodowego, 50% nieaktywnych zawodowo, kilka milionów urzędników takich jak rolnicy, górnicy czy nauczyciele, pracownicy około 100-tu funduszy celowych i agencji, członkowie jednego ze 170 związków zawodowych w spółce węglowej, najmłodsi na świecie emeryci i najliczniejsi renciści. Gdybym był pasożytem też bym dobrze odbierał sytuację ekonomiczną.

Moim zdaniem wszyscy powinni stracić przywileje - w tym kraju nie ma sprawiedliwości. Dlaczego politycy czy urzędnicy zabierają mi MÓJ DOCHÓD a dają go innym, choć go nie wypracowali? Nie mogę tego zrozumieć, gdzie tu elementarna sprawiedliwość?

No dobrze, ja też chcę kupić tanie akcje i zarobić, wiem że zarobię, ale zarobię dopiero jak wzrośnie, a po co mam czekać aż wzrośnie, skoro mogę zarabiać gdzie indziej? Zacznie rosnąć, to ja zacznę kupować.

Mówiłem, że będzie dłuższy trend boczny, jest to sytuacja normalna po takich dołach i nie widzę powodów, by się tym przejmować - niech się konsoliduje i mu idzie na zdrowie!

Zawsze powtarzam - nie wiesz w co inwestować, nie inwestuj w AKCJE (lub fundusze akcji - na to samo wychodzi).

"nie zależało mi na jakiś wielkich zyskach" - to dlaczego taka inwestycja?? Kompletnie tego nie rozumiem, to są PODSTAWY.