Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Pilsener / 2008-01-16 14:33 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Z ciał drobnych ciułaczy :)
Pilsener / 2008-01-16 10:39 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wybrałem się na niewielkie zakupy. A optymizm nie znika - jak spadnie, to dokupię więcej, prawdziwa gratka kupować tak tanio. A jak wzrośnie? Zarobię proporcjonalnie więcej, niż straciłem. Jak tu nie być optymistą? :)
Pilsener / 2008-01-16 09:14 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Od dawna to ja czekam na dołek, aby kupić

Re: mimo wszystko prosze o rade

Pilsener / 2008-01-16 09:07 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dlaczego akurat ten fundusz? A jeśli już, to co Ty jeszcze robisz w tym funduszu? Umarzaj śmiało wszystko, popatrz na wyniki funduszy, na to się dzieje w USA, przemyśl jeszcze raz strategię, plan i zastanów się nad dywersyfikacją portfela.

Jeszcze a propo kupić/sprzedać

Pilsener / 2008-01-16 09:00 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nie sprzedaje się w dołku, a nie kupuje na górce - kiedy była hossa trzeba było realizować zyski, a nie dokupywać akcji - ostatnim gwizdkiem było październikowe odbicie. Musisz mieć możliwość manewru w obie strony - powinieneś mieć teraz w akcjach nie więcej niż 20% - jeśli spadnie do 2500 to podwój do 40%. A jeśli masz w tej chwili 100% akcji to sam jesteś sobie winien, gdyż taki portfel ja zamierzam posiadać, gdy wig 20 zjedzie do 1500 :)

Re: Sprzedawać fundusze akcyjne czy nie?

Pilsener / 2008-01-16 08:53 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Trzymając szybko nie wyjdziesz na swoje - jak spadnie o 33% to musi już wzrosnąć o 50%, żebyś wyszedł na swoje - 5 lat to najmniej. Jak chcesz wyjść na swoje to dokupuj akcji, w miarę jak spadki się pogłębiają - ale z głową! Jeśli nie chcesz się w to bawić polecam fundusze aktywnej/dynamicznej alokacji.
Pilsener / 2008-01-16 08:43 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Oczywiście że zarobią, zwłaszcza, jeśli to fundusze typu Millenium zrównoważony, który w ostatnich 5-ciu latach zajął miejsce 13-te na 13 istniejących ówcześnie funduszy - czyli nie da się ukryć, że ostatnie.

Inwestując w fundusze źle zarządzane i te pobierające wysoką prowizję psujecie rynek i piłujecie sobie gałąź - polskie fundusze są jednymi z najdroższych i najgorzej zarządzanych na świecie - między innymi przez nasze wspaniałe Millenium itp. Nie da się ukryć, że oni żerują na Waszej niefrasobliwości.

Re: Pioneer - straciłem 7 tys. :(:(((

Pilsener / 2008-01-16 08:37 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Źle zrobiłeś. Dlaczego nie sprawdzacie, w co inwestujecie? Sprzedawać jak najszybciej, kupić coś lepszego. Podziel kasę pomiędzy kilka funduszy - skąd pomysł, żeby inwestować w fundusze typu Pioneer zrównoważony czy Millenium, które są na ostatnich miejscach, jeśli chodzi o wyniki?

Re: Fundusze inwestycyjne akcji Banku Millennium SA

Pilsener / 2008-01-16 08:24 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
MIllenium? Już dawno sprzedać. Nawet teraz się opłaca, gdyż fundusze te radzą sobie znacznie gorzej niż średnia rynkowa - Millenium akcji i Millenium zrównoważony to jedne z najgorszych funduszy na rynku. Sprzedać czym prędzej i zainwestować w coś lepszego.
Pilsener / 2008-01-16 08:16 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ja pomału zaczynam przewalać do akcji - im mocniej spadnie, tym więcej dokupię i siemasz - przynajmniej frajda, że najtaniej od dwóch lat :)

Sprzedawajcie

Pilsener / 2008-01-16 08:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Im więcej sprzedacie, tym taniej ja kupię :)

Re: GPW: Siła destrukcji

Pilsener / 2008-01-16 01:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów

To w zasadzie ostatnie miejsce skąd popyt może przypuścić kontratak, licząc na ruch sięgający linii szyi formacji podwójnego szczytu (3300 pkt).
- też na to liczę i liczę na innych - kupią ludzie parę akcji korzystając z przeceny. Jeśli to nie wystarczy poszukam szczęścia dopiero gdzieś w okolicy 2750. W sumie jak spadnie od razu do 2500 też cię ucieszę - nareszcie coś się dzieje, a nie tylko wzrosty i wzrosty - co chwila nowe rekordy i człowiek bał się kupić cokolwiek.

3000 za pasem.

Pilsener / 2008-01-15 21:31 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Niżej niż do 1500 spaść nie może, co nie rebiata? Zatem kupujmy akcje - stracimy najwyżej 50%, a jak kupimy dobre to 30%. Zostanie nam połowa kapitału! To bardzo dużo 50% - tyle co impas w brydżu. Ludzie przehulali majątek w totka, a MY boimy się stracić połowę? To prawie tak, jak rozwód :)

Lubię patrzeć jak polacy grają w jednorękiego - są niezwykle ostrożni i grają na miarę możliwości, gdy maszyna przestaje dawać natychmiast się wycofują - wrzucają ściśle określone kwoty. Narodowa mentalność ma jakieś przełożenie na naszą bananową giełdę? A może z uwagi na nietrafione inwestycje ojca dyrektora nazwiemy ją "moherową giełdą"?
Pilsener / 2008-01-15 21:19 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nasza giełda jest bananowa - nie rządzą tu fakty, lecz emocje. Właśnie kupiłem trochę akcji - jak spadnie do 2500 kupię więcej. Nie wierzę, aby inwestorów nie skusiła tak duża przecena - świetna okazja do nabycia interesujących nas walorów.
Pilsener / 2008-01-15 08:45 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zamiast "cytuj" klikło mi dodaj :/ - moim zdaniem tu jest pies pogrzebany. Czy nie jest też tak, że najpierw uciekają drobni ciułacze, a w ślad za nimi duzi gracze? Nawet jak skończy się wyprzedaż to nie oznacza, że zaraz wrócą wzrosty...

Najnowsze wpisy