Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Re: Reforma emerytalna będzie wprowadzona mimo protestów

Pilsener / 2012-02-15 09:47 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Poprę tylko taką reformę:
1. Likwidacja przywilejów emerytalnych (tych przy płaceniu składek także)
2. Przejście na system kapitałowy, który jest niezależny od rządu i ZUSu (nie żadne OFE) i stopniowe odchodzenie od systemu, w którym jedni pracują na drugich.
3. Wprowadzenie zasiłku starczego który przysługuje jeśli ktoś nie pracował lub pracował zbyt mało by zgromadzić kapitał na emeryturę.

Obecny system to zwykłe złodziejstwo, co łatwo udowodnić: Załóżmy, że pracujemy od 22 roku życia do 67, zarabiamy 3500 polskiego brutto:
- 486 tys. - tyle oddaliśmy dla ZUS
- 84 tys. - tyle dostaniemy BRUTTO w postaci emerytury przy optymistycznym założeniu, że wyniesie ona 40% ostatniej pensji (bo już dziś szacuje się, że będzie to tylko 30%) a zemrzemy statystycznie w wieku 72 lat. Czyli niecałe 20% do nas wróci.

Udowodnić złodziejstwo w obecnym systemie można jeszcze inaczej: idźcie do doradcy finansowego i niech wam wyliczy, ile trzeba odkładać co miesiąc by otrzymać emeryturę w wysokości takiej jak z ZUS - mi wyszło 200 zł, czyli też nieco poniżej 20%.

Myślicie, że ludzie są debilami i nie wiedzą, że ich własny rząd ich okrada?

Duda i inne pasożyty

Pilsener / 2012-02-15 09:34 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Chcą sobie windować pensje w urzędach i kopalniach a zwykli ludzie mają pracować za grosze na umowę zlecenie czy o dzieło by na to zarobić. Ale czego oczekiwać od radykalnej frakcji PZPR zwanej solidarnością, na pewno nie solidarności ze zwykłymi ludźmi.

Bo nie ma demokracji

Pilsener / 2012-02-15 09:28 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Politycy i urzędnicy mają po prostu za dużo władzy i mogą wzbogacać się kosztem kraju praktycznie bezkarnie.

Systemy autorytarne mają to do siebie, że są bardzo wrażliwe na jakość władzy - jeśli rządzi człowiek mądry to jeszcze jakoś się życie klei (jak w Dubaju np.). Gorzej jeśli, do władzy dorwie się np. taki Tusk, Kaczyński, Pawlak czy Miller - rozpoczyna się festiwal nieudolności i niezaradności, zadłużenie rośnie, podatki rosną, nowe regulacje zmniejszają wolność a jakość życia poprawia się nieznacznie (grupom uprzywilejowanym) albo wcale (całej reszcie).

W Szwajcarii mogłaby rządzić małpa a nic by to nie zmieniło - po prostu kraje kapitalistyczne i demokratyczne sprowadzają politykę do roli mało istotnego cyrku, który nie ma większego znaczenia dla sprawności i niezależności aparatu państwowego. A u nas? Każda zmiana władzy to rotacja na około 50 tys. ważnych stanowisk z klucza partyjnego a ustawy zmieniające politykę gospodarczą można wcielić w życie dosłownie z dnia na dzień.

Re: Spotkanie na szczycie w sprawie emerytur. Pawlak liczy na zgodę

Pilsener / 2012-02-14 20:36 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Przypomniał doświadczenia rządu AWS, który - jak stwierdził - w wielkim zapale reformatorskim przeprowadził cztery reformy, a później zniknął ze sceny." - bo to były buble a nie reformy:

1. Zdrowotna: wprowadziła bałagan, dodatkową biurokrację i większe kolejki, lawinowo zaczęły też rosnąć koszty leczenia (od czasu reformy niemal się potroiły), z założeń, że będzie konkurencja i "kasa za pacjentem" kompletnie nic nie wyszło.

2. Edukacji: powstanie gimnazjów, większa biurokracja, scentralizowanie systemu, brak jakichkolwiek pozytywnych efektów.

3. Samorządowa: zawalona już na starcie, zamiast kilku regionów mamy kilkanaście, wzrost liczby urzędników o 30% a wymiernych korzyści brak.

4.Emerytalna: spartolone zostało wszystko, co się dało spartolić - ci co nie płacili składek dalej ich nie płacili, przywileje zostały, zamiast do systemu kapitałowego składki trafiały najpierw do ZUS, zabrakło prywatnej alternatywy, OFE pozbawiono możliwości zarabiania nakładając liczne ograniczenia i horrendalne prowizje a żeby tego było mało uczyniono z nich "skarpetę" na polityczne trudne czasy - gdyby brakło na kolesiów to z OFE się dobierze.

Jakoś w Hiszpanii Aznar czy w UK M. Thatcher przeprowadzając udane i faktyczne reformy zapewnili krajowi prosperity a sobie pewne kilka kadencji.

Brak reform wykończy rząd Tuska wolniej, ale za to pewniej.

Re: Starzy zabierają etaty młodym? Nonsens! 340 tysięcy nowych miejsc...

Pilsener / 2012-02-14 09:50 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
To po co program 50+ mający aktywizować osoby starsze?

Argumenty tych psuedo-ekspertów są tak słabe, jak u starej baby której mózg wysechł, nawet dziecko potrafi je przejrzeć.

Re: Starzy zabierają etaty młodym? Nonsens! 340 tysięcy nowych miejsc...

Pilsener / 2012-02-14 09:47 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Bo to "eksperci" w olbrzymiej większości opłacani przez rząd, więc czego oczekiwać? Nie będą gryźć ręki, która ich karmi.

Re: Starzy zabierają etaty młodym? Nonsens! 340 tysięcy nowych miejsc...

Pilsener / 2012-02-14 09:46 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Masz 100% racji, obecny system to oszustwo a gadanie, że jak dłużej będziemy pracować i płacić "składki" to będziemy lepiej to chore brednie.

Kiedyś myślałem, że w postaci emerytury wróci do mnie około 20% wpłaconych "składek". Dziś widzę, że wykazałem nadmierny optymizm.

Może najwyższy czas wyjść na ulicę i położyć kres złodziejskiemu systemowi? Przecież ja tego systemu nie wymyśliłem, nie wdrożyłem ani go nie popieram.

Jeśli system emerytalny daje stopę zwrotu -80% w ciągu 40 czy 50 lat to chyba trzeba zmienić system a nie brnąć w to dalej?

Re: Premia dla szefa NCS. Kwiatkowski zbulwersowany

Pilsener / 2012-02-14 09:09 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Legalna kradzież to oksymoron.
Lepiej napisać: nieetyczne wzbogacenie się kosztem kraju i jego mieszkańców. Urzędnicy zazdroszczą chyba bankierom wysokich premii - tylko oni, w przeciwieństwie do bankierów nie wypracowali tych pieniędzy tylko nałożyli wyższe podatki.

Re: Zyski TPSA zaskakują analityków

Pilsener / 2012-02-14 09:06 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Rozwiązali rezerwy zawiązane na poczet kary, którą sąd niedawno oddalił. To nawet mnie nie zaskoczyło więc jak mogło zaskoczyć analityków?

Re: Wyższy wiek emerytalny. Rostowski wskazuje korzyści

Pilsener / 2012-02-14 09:03 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Proszę, nie nazywajcie tego reformą - chociaż Wy zachowajcie obiektywizm.
Czy podwyżkę VAT też nazywaliście reformą systemu podatkowego? Albo systemu finansów publicznych?

Podniesienie wieku emerytalnego to nie reforma, tylko żałosna i nieudolna próba jej uniknięcia, brnięcie dalej w ten chory system i ciągnięcie tego jak długo się da. Rzad chce zaoszczędzić "nawet" 3,5 mld rocznie a na same przywileje dla górników idzie 6 mld.

A co nam powiedzą za 5-10 lat? Znów trzeba podnieść podatki i podnieść wiek emerytalny!
Pilsener / 2012-02-14 08:57 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Podwyższenie i zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn w 2013 r. da 0,2 mld zł oszczędności, a w 2014 r. 1,9 mld zł, natomiast w 2015 r. 3,8 mld zł - poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej." - same tylko emerytury górnicze to 6 mld rocznie:
http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/,90,0,37722.html
Do tego górnicy dostają średnio dwa razy wyższą emeryturę niż np. kolejarze czy nauczyciele.

A górnicy to tylko jedna z wielu grup uprzywilejowanych.

Dlatego nie wp*****ie mi proszę kitu o jakiś stopach zastąpienia! Płacone składki i emerytura są rozdzielane z klucza partyjnego a wiek emerytalny trzeba podnieść bo brakuje na przywileje dla kolesi!

W wielu krajach Europy już teraz wiek emerytalny jest niższy a średnia długość życia wyższa!

Dość tej chorej propagandy! Zacznijcie mówić ludziom prawdę!

System jest zły i należy go zmienić, a jeśli politycy nie chcą go zmienić to należy zmienić polityków.

Re: Rostowski: Bezrobocie w 2012 roku nie będzie dużo wyższe

Pilsener / 2012-02-13 22:53 / Sofciarski Cyklinator Parkietów

Bezrobocie w 2012 roku nie będzie dużo wyższe
- pewnie dzięki temu, że Rostowski zatrudnił niedawno 10-tego wiceministra w swoim resorcie czym walnie przyczynił się do obniżki bezrobocia. Może wszyscy powinniśmy być sekretarzami i podsekretarzami stanu a na to wszystko niech zarobią murzyni, których można tu z Afryki przecież przywieźć.

Re: Kryzys w USA: Obama zapowiedział ogromne inwestycje rządu

Pilsener / 2012-02-13 22:49 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Projekt Obamy przewiduje wydanie w 2013 roku ponad 800 mld dolarów na tworzenie nowych miejsc pracy i modernizację infrastruktury. Wydatki te miałyby zostać sfinansowane przez podwyżkę podatków, płaconych przez najzamożniejsze warstwy społeczeństwa" - przecież to populistyczna bzdura. Bogaci mają kasę, to ją im zabierzemy i "wpompujemy". Przecież na każde wydane przez rząd 10 mld przypada co najmniej 20 mld zabrane gospodarce a na każde 10 mld podatku od kapitału/kapitalistów 100 mld utraconego kapitału. I nawet najlepszy rząd nie wyda pieniędzy tak dobrze jak najgorsza firma prywatna.

Ale jeśli Obama chce zamienić USA w kraj, w którym się nie inwestuje ale z którego się inwestuje to proszę bardzo. Chiny, Australia czy Singapur już ostrzą sobie pazury na kapitał, który Obama wygoni z USA.

U nas podejście podobne dlatego tuzy biznesu płacą podatki np. w Austrii (jak Kulczyk). Ale o tym nikt nie mówi, media trąbią "bogaci płacą 80% podatku! Sejm w końcu uchwalił!" i każdy baran myśli, że kapitalista jest na tyle głupi, żeby oddać swoje pieniądze politykom. A skoro jest bieda, to pewnie dlatego, że ten promil czy nawet procent bogatych płaci za mało! To ich wina! Unikają podatków! Transferują zyski i kapitał za granicę!

A potem trzeba dotować np. Dell kwotą 40 milionów, bo nikt nie chce postawić nawet budy z piwem. Kto w końcu obali ten zakłamany system?

Kto się zgodzi?

Pilsener / 2012-02-13 11:57 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Policjanci? Żołnierze? Górnicy? Rolnicy? Nauczyciele? Zapewne tak, bo ich to nie dotyczy...

Ci co nie płacili składek lub płacili niewielkie będą dalej ich nie płacić, ci co przechodzili po 15 latach pracy na emeryturę dalej będą na nią przechodzić a Ci, co pracowali do 65 roku życia będą pracować do 67!

Dlatego na ten temat mam do powiedzenia dwa zdania:
1. To nie jest reforma
2. P*****e to.

Re: Diesel przestał sie opłacać? Bzdura! Obalamy mit

Pilsener / 2012-02-13 11:53 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
1. Jakieś 85 km z litra pojemności to nie jest "żyłowanie na maksa".
2. Po 100 tysiącach to idą na złom cofane poleasingowe szroty, które ściągają tu handlarze. Każdy silnik bez problemu wytrzyma 200-300 tys. co spokojnie wystarczy by jeździć nowym autem nawet 10 lat przy typowo polskich przebiegach (15-20 tys. rocznie).
3. Negatywne opinie słyszałem - ale tylko o nowoczesnych silnikach diesla, zwłaszcza po ostatnich mrozach.

Najnowsze wpisy