w tym roku kupilem kapslownice i korkownice, zamowilem butelki 1000szt. Bede robił soki ze wszystkiego co sie da jablka gruszki sliwki poziomki maliny pokrzywa brzoza wsio jak leci : )
Koniec z syfami ze sklepu
Jedynie pepsi czasami sobie siorbnę..........

: ) niezły tekst

drobiu nie jem prawie wcale.
Tylko swinina i to od rolnika dziadzius 80 lat i choduje na wlasnej paszy tylko wszystko naturalne opryski naprawde ograniczone wzbogacaczy tez do paszy unika.
Mają tez po 7 i sie podszywaja pod te prawdziwe najlepiej jak samemu sie zobaczy jak rosną to wtedy wiadomo co kupujesz.

Ogórek to w sezonie 2 litry pozywki wypija na krzak i co dzien trzeba zbierać. Jak trafisz napompowane to w zyciu sie dobrze nie ukiszą zmiekną i zgniją.
Poza tym od wody tez duzo zalezy biore ze studni specjalnie i tylko polski czosnek.

Ludziom po terapi tez wypadają sam gubie coraz wiecej : )

Nie dodaje zadnych hormonów
Jak szef laboratorium bierze zawsze na zime ode mnie i bada to musi byc dobry.
moje jeszcze nie padaja bo sam obsiewam pola i trzymam w ubogim regionie gdzie nie maja wiele kasy na nawozy i opryski.

Ale jak innym padają to na wiosne kradną kilka mi zwineli.

Nie moga pryskac w dzien tylko wieczorem juz mi jeden zaplacil za to ze wybil tyle pszczol.
I musi informowac zwiazek pszczelarski jak mocno toksycznym pryska coby pozatykac wylotki na jeden dzień.

Wyspani to tak.