Fakt, ten zapis pojawił się w obszernej noweli z dnia 16 listopada 2006 r. Wcześniej ustawa o PCC o sankcjach milczała.
W takim razie ma więc zastosowanie "uniwersalny" zapis art. 54 § 1 Kodeksu karnego skarbowego

„podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie” (zgodnie z § 2 i 3 „jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości, sprawca podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych, jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie nie przekracza ustawowego progu, sprawca podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe”

Z tym, że w sytuacji tej dotyczy on obu stron- tj. pożyczkodawcy i pożyczkobiorcy, bo przed nowelą ustawa obciążała podatkiem solidarnie obie strony umowy ( art. 4 ).

Ok. rozumiem. Zatem na koniec zwracam uwagę, że proporocjonalne obliczanie składek ( z powodu powstania tytułu w trakcie miesiąca ) dotyczy tylko tych, których podstawa jest deklarowana ( prowadzących DG i współpracowników ). Na etacie- bez względu na dzień miesiąca zatrudnienia- składki nalicza się od rzeczywiście wypłaconego wynagrodzenia, które owszem jakoś tam jest proprcjonalne do wynagrodzenia z umowy.

Rozbieżność kwot wynika z tego, co pisałem w pkt. 4- tylko 1/4 rentowej i 1/2 emerytalnej pochodzi z pieniędzy pracownik.
Kalkulator ma dwie opcje- dla pracodawcy i dla pracownika, składki z obu wyliczeń trzeba sumować.
Współczuję i ponownie podburzam Panią do odmowy zajmowania się zamiast płatnika tymi kwestiami.

Z pożyczką związane są DWA podatki.

1. od czynności cywilnoprawnych (PCC) co do zasady w wysokości 2% kwoty, ciążący ( wraz z obowiązkiem informacyjnym wobec US ) na pożyczkobiorcy.
Ustawa o tym podatku przewiduje jednak zwolnienie od niego w ramach najbliższej rodziny tj. w tzw. zerowej grupie podatkowej w rozumieniu ustawy o spadkach i darowiznach gdy pożyczka jest przelewem na konto lub przekazem pocztowym i jest odpowiednio zgłoszona.
Oraz w I gr. podatkowej w rozumieniu ww ustawy, gdy kwota pożyczki jest nie wyższa niż 9637 zł w ciągu 5 lat od tej samej osoby.
Oraz w pozostałych przypadkach, do łącznej wysokości nieprzekraczającej
kwoty 5 000 zł od jednego podmiotu i 25 000 zł
od wielu podmiotów — w okresach 3 kolejnych
lat kalendarzowych, począwszy od dnia 1 stycznia
2009 r..

2. dochodowy, obciążający pożyczkodawcę, naliczany od kwoty otrzymanych odsetek od pożyczkobiorcy z tytułu udzielonej pożyczki.( gdy pożyczka jest oprocentowana )

Genaralnie więc- im większe kwoty i/lub częściej pożyczamy- lepiej to czynić w jak najbliższej rodzinie.

To jakaś egzotyczna historia, no chyba, że podjęła Pani pracę jako...księgowa w tej firmie, to by tłumaczyło dlaczego sama za siebie ma Pani przelew wykonywać.
Przecież to pracodawca jako płatnik ( w praktyce jego księgowa ) ma USTAWOWY obowiązek to czynić. Zarówno w zakresie składek ZUS jak i zaliczek PIT.

Przecież sama nie jest w stanie Pani tego robić ( przynajmniej na początku)- oprócz przelewów to są deklaracje miesięczne wysyłane do ZUS.
ZUS za męża z DG to pikuś przy tym.

Zalecam bunt, choćby dlatego- że to odpowiedzialność, każdy błąd może skutkować utratą któregoś ubezpieczenia, odsetkami, korektami deklaracji itd.

Żeby nie było, że tylko pokrzykuję, garść wiedzy.
1. termin składki i deklaracji to 15 dzień następnego miesiąca.
2. kod ubezpieczenia- no właśnie- zbyt mało wiem -011000-pracownik podlegający ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu,który nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty, nieposiadająca orzeczenia o niepełnosprawności lub osoba, która posiada orzeczenie i nie przedłożyła go płatnikowi składek. Kodów jest ponad setka, inny jest już na chorobowym itd.
3. kalkulator składek:

http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/plac/
4. no i jeszcze składki częściowo są finansowane wspólnie przez pracodawcę i pracownika, inne tylko przez jedną stronę.

Wynosi tyle, ile wyliczono z historii ubezpieczeniowej rencisty- tj. jak w przypadku starych emerytur z lat składkowych, nieskładkowych, kwoty bazowej w oparciu o stosunek zarobków z dokumetowanych lat w stosunku do średniej krajowej. Tj. zgodnie z art. 15 i art. 62 ustawy emerytalnej.

Jest natomiast minimalna emerytura- wynosi ona 728, 18 zł w przypadku całkowitej niezdolności do pracy i 560,13 zł w przypadku częściowej.

Procedura - na wniosek podparty zaświadczeniami, świadectwami pracy itp. po orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS.
Wniosek- RP-1 + kwestionariusz RP-6.

Służb mundurowych mamy kilkanaście. Ustawa o policji "wysyła" przymusowo na emeryturę np. po 30 latach służby, żołnierze z kolei w wieku lat 60.

Mówi się oczywiście, że te limity powinny być podniesione i przymusowe wysyłanie jest zbyt kosztowne dla budżetu. Zmian jakoś nie kojarzę.
Jednak chyba większy problem, również budżetowy jest z tym, że z kolei minimalne limity stażu/wieku uprawniającego mundurowych do emerytury są zbyt niskie.