Własnie przeczytałem stosowną uchwałę. Nie usuwa ona ani jednego kwestionowanego przez TK mankamentu, i jak sądzę, jest w oczywisty sposób niekonstytucyjna. Czy to naprawdę tak trudno, Panowie rządzący, wybrać sobie jeden razący przypadek nadużyć w procesie prywatyzacji banków i uczynić go przedmiotem badań komisji? Potem drugi, a jak starczy czasu i trzeci...Na Trybunał Stanu a moze i sąd karny wystarczy, kiedy wielkie mózgi-członkowie komisji-się tym zajmą. A tak, odnoszę wrażenie, że wcale nie chodzi, by do czegokolwiek dojść, tylko żeby gonic króliczka. Bo dogoniwszy, mogłoby się okazać, że nie króliczek to tylko myszka szara i szkoda było na to czasu, pieniędzy (naszych!!!) i wysiłku tych świetlanych postaci, który to wysiłek może być lepiej obrócony dla dobra kraju, oby nie za długo, amen.

Warto oczyścić te polskie stajnie Augiasza . Gdzie korupcja , przekręt i złodziejstwo w żywe oczy tak zdominowało polskie życie , że wszystkim się wydaje że to coś nie z tej ziemi się bierze . SLD i te kacyki z PO są zdumieni jak ktoś śmie ich rozliczać . I każdy kto się za to bierze jest ten ZŁY . A to za głupi , a to nie z tej partii co trzeba , a to pewnie ma nieczyste intencje . Robią wszystko byle by pozamiatać pod dywan cały ten gnój pokomunistyczny .

sluzby specjalne.

Jak to prosto nagiąć prawo, wystarczy mając większość w Sejmie podjąć uchwałę. Co tam Trybunał Konstytucyjny.

Giganci ekonomii wyrwani wprost z kółka różańcowego, tęskniący do ustroju monarchistycznego znowu zaczną swoje występy. Kolejne dawki absurdu zaczną płynąć. Szkoda tylko że bankowy specnaz został ponownie wywołany niezgodnie z Konstytucją – już się cieszyłem na długą i dobra zabawę.