Pomimo, ze jezyk twoj mi sie nie podoba - popieram twoje zdanie.
Kolejna komisja zlozona ze "specjalistow", ktorzy nie znaja sie na (s)prawie...
Potem powolaja inna komisje sledcza do zbadania czy ta komisja sledcza miala uprawnienia do badania, itd. itp.
Ludzie, zajmijcie sie w koncu czyms pozytecznym, jakas sensowna praca!!! A nie zwoluja jak wariaci komisje za komisja, z ktorych i tak nic nie wynika.
Jest przodejrzenie o przestepstwo to do prokuratury z tym, a nie do komisji sledczej, gdzie spec ze specem innego speca pogania (a wszyscy siebie warci).