geeeg
/ 83.24.96.* / 2016-03-29 23:14
Warto Polakom powiedzieć, że straty banku nie polegają na tym, iż kredytobiorcy nie spłacą swoich kredytów ale na mniejszych wpływach niż te które generuje wysoki kurs franka. Jeśli kilka lat temu kredyt we frankach na kwotę np. 240 tys. złotych obecnie może wynosić ok. 500 tys. to jakie to jest "kombinatorstwo" kredytobiorxy, który do tej chwili spłacił np. 300 tys. zł, czyli już kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej niż kwota kredytu. Pazerne banki i sprzyjające nim media oraz osoby sprzyjające tzw. bezpiecznym polskim instytucjom finansowym ( vide SKOK-i) plotą zwykłym ludziom bzdury o spłacie kredytów za osoby, które je pobrały. Idzie wyłącznie o anulowanie lichwiarskich zarobków kłamliwych banków, a w szczególności, ich akcjonariuszy. Ale "wadza" uwikłana, w układy z lichwiarską, bankową mierzwą będzie nadal robić uniki by definitywnie nie zamknąć niejednoznacznie etycznych działań banków.