Forum Polityka, aktualnościKraj

Komorowski: Kaczyński wie, że źle zrobił. Niech przeprosi

Komorowski: Kaczyński wie, że źle zrobił. Niech przeprosi

Wyświetlaj:
jakub2 / 87.96.59.* / 2011-10-07 21:31
Szkoda że p. Komorowski nie wie co żle robi i co większość Polaków o nim myśli-ano myślą że też nie przypadkowo został prezydentem
----- / 83.1.81.* / 2011-10-07 10:33
Nieprzypadkowo została, tzn przypadkiem? Została wybrana przez naród to chyba nieprzypadkowo znaczy. Przypadkiem raczej nic się nie dzieje, nawet wypadek to błąd ludzki, więc ludź myślący wiedział co może się stać np. przekraczając prędkość. Nie popieram żadnej opcji politycznej opisanej powyżej, ale popieram ludzi którzy potrafią nie tylko Łukaszence utyskiwać. W końcu nieudolne rządy unijnych notablów doprowadzają kraje do bankructw, ale ładniej brzmi, że to Białoruś jest w kryzysie niż np. Grecja. Czekam na przeprosiny od rządu PO za niedotrzymanie obietnic, a najbardziej rozdawanie publicznych pieniędzy na nagrody ludziom o wątpliwych kwalifikacjach. Premier jęczy że kryzys, ale komu?
RWRWER / 85.237.164.* / 2011-10-07 00:05
Prezydent sobie poradzi , LIS DAL RADE TO I PREZYDENT PORADZI
Polak bez opcji / 77.255.176.* / 2011-10-06 18:24
Panie Prezydencie, on zawsze robi źle.Niczego dobrego nie zrobił poza intrygą,podejrzeniami i obrażaniem wszystkich z Panem włącznie. To szkodnik i nieudacznik. Nie chcę go słuchać i jego przeprosin.
JanuszPOlikot / 2011-10-06 17:18 / Tysiącznik na forum
POkłoń się w imieniu Jarka ....bo wy lubicie się kłaniać .....W zamian ciebie POklepią PO ramieniu....
JanuszPOlikot / 2011-10-06 13:03 / Tysiącznik na forum
Przewlekła choroba Bronisława Komorowskiego jest wśród pracowników Kancelarii Prezydenta tajemnicą poliszynela: wszyscy o niej wiedzą, ale o niej nie mówią. Właśnie z powodu swoich przewlekłych schorzeń prezydent Komorowski zadecydował, że wiedza o jego stanie zdrowia będzie zastrzeżona. Zmienił także klinikę – leczy się w szpitalu MSWiA, a nie jak jego poprzednicy w warszawskim szpitalu wojskowym przy ul. Szaserów.

Choroba prezydenta powoduje, że większą rolę polityczną odgrywa jego otoczenie. Prezydent otoczył się ludźmi z „bastionu Agory”, jak ich nazywają współpracownicy Donalda Tuska. Ci ostatni są żywotnie zainteresowani tym, by prezydent miał jak najmniej władzy, nie zamierza on bowiem dzielić się nią z dawnymi partyjnymi kolegami. Bronisław Komorowski wrócił do swoich politycznych źródeł, czyli do środowiska Unii Wolności. Otoczył się zaufanymi doradcami wymienianymi przez „Gazetę Wyborczą” jako „wybitne autorytety”: Tadeuszem Mazowieckim, Henrykiem Samsonowiczem, Henrykiem i Ludwiką Wujcami. Bardzo duży wpływ na podejmowane przez prezydenta decyzje mają także Aleksander i Eugeniusz Smolarowie i Adam Michnik.

– Jak głosi jedna z powtarzanych w Kancelarii Prezydenta historyjek, Bronisław Komorowski wybrał na siedzibę Belweder dlatego, że jest on usytuowany niedaleko miejsca zamieszkania Adama Michnika i Janusza Palikota. Dzięki temu mają do siebie blisko i mogą się w każdej chwili dyskretnie spotykać, bez względu na stan zdrowia prezydenta – mówią „GP” belwederscy urzędnicy.

Ważne miejsce przy Bronisławie Komorowskim zajmuje także dawny działacz PZPR Tomasz Nałęcz, którego zadaniem jest reprezentowanie prezydenta w mediach.
JanuszPOlikot / 2011-10-06 13:04 / Tysiącznik na forum
Przewlekłe choroby

„Gazeta Polska” już w ubiegłym roku (nr 29 z 21 lipca) pisała, że Bronisław Komorowski jest poważnie chory, a według naszych informacji stan zdrowia prezydenta nieustannie się pogarsza.

– Nie ma w tym nic dziwnego – tak zwykle bywa ze schorzeniami kardiologicznymi, nie da się także cofnąć miażdżycy i cukrzycy – twierdzą rozmawiający z nami lekarze.

Według ustaleń „GP”, w ubiegłym roku, już po wyborach prezydenckich, Bronisław Komorowski nagle poczuł się bardzo źle i trafił do szpitala MSWiA. Diagnozujący go lekarze zadecydowali, że musi on pozostać w klinice – jeden z funkcjonariuszy BOR pojechał po piżamę i przybory osobiste, bo lekarze nie pozwolili prezydentowi nawet na chwilę opuścić placówki.

O tym, że prezydent Bronisław Komorowski jest w złej formie, mogli się przekonać widzowie TVP, oglądając wywiad z prezydentem, który przeprowadziła w kwietniu po obchodach 1. rocznicy katastrofy smoleńskiej Barbara Czajkowska. Prezydent zachowywał się nienaturalnie, był podekscytowany, wyraźnie opadała mu powieka w jednym oku.

Bronisław Komorowski od lat cierpi na przewlekłą chorobę serca: przebywał m.in. na oddziałach kardiologicznych szpitala klinicznego MSWiA oraz w Instytucie Kardiologii w Aninie. Schorzenie, na które cierpi, powoduje m.in. niedokrwienność mózgu, nagłe stany zaburzenia świadomości i omdlenia.

Ustaliliśmy, że u Bronisława Komorowskiego lekarze zdiagnozowali także początki innej niezwykle groźnej choroby – początki miażdżycy, potocznie nazywanej arteriosklerozą. Jedną z przyczyn jej powstawania jest zła dieta z dużą ilością mięsa i tłuszczu. Jest to przewlekła choroba, polegająca na zmianach zwyrodnieniowo-wytwórczych w błonie wewnętrznej i środkowej tętnic, głównie w aorcie, tętnicach wieńcowych i mózgowych. Miażdżyca tętnic mózgu powoduje niedokrwienie mózgu i zmiany psychiczne – człowiek chorujący na miażdżycę często się myli, niektóre frazy wypowiada bez ładu i sensu, a choroba w efekcie prowadzi do nieodwracalnych zmian w mózgu.

U prezydenta zdiagnozowano także początki cukrzycy, która, podobnie jak w przypadku miażdżycy, jest pochodną złego odżywiania.

– Znam prezydenta Komorowskiego od 1989 r. i widzę wyraźne zmiany w jego zachowaniu. Nigdy wcześniej sobie nie pozwolił na pohukiwanie z trybuny, jak to zrobił w Wiśle, nie do pomyślenia jest, by mylił daty czy zachowywał się tak jak podczas wizyty w USA. Moim zdaniem jego zachowanie to wynik choroby – uważa znany polityk od lat zasiadający w parlamencie.

Bronisław Komorowski leczył się na serce jeszcze jako marszałek Sejmu. Rok temu w kwietniu, podczas pobytu w szpitalu w MSWiA, został w trybie nagłym przewieziony do szpitala kardiologicznego w Aninie. Wykonano mu wówczas zabieg ablacji. Przeprowadza się go w pracowni elektrofizjologii, ma on na celu usunięcia z serca ogniska będącego źródłem arytmii. Do serca wprowadzona zostaje specjalna elektroda. Zabieg jest powtarzany wówczas, gdy leczenie farmakologiczne zaburzeń rytmu jest nieskuteczne. Jak wynika z naszych informacji, Bronisław Komorowski został poddany zabiegowi ablacji po raz kolejny, ponieważ wcześniejsze leczenie nie odniosło pożądanego skutku. Zdaniem rozmówców z Instytutu Kardiologii w Aninie, schorzenie, na które cierpi prezydent, powoduje m.in. uczucie dławienia, duszność, zawroty głowy, bóle wieńcowe, zasłabnięcia, utratę przytomności, niedokrwienie mózgu, skutkujące zaburzeniami świadomości, a w najgorszym przypadku śmiercią.
NIC-DODAĆ / 78.8.158.* / 2011-10-06 12:30
- i czy przeprosił? A czy przeprosił żonę prezydenta USA za sugestię że jest dziwką?
kraton / 195.117.16.* / 2011-10-06 12:28
Bronku, przepraszaj sam skoro uważasz, że trzeba. I koniecznie włóż włosiennicę
oo i po poo / 178.235.5.* / 2011-10-06 11:13
ciekawa wypowiedz....Obecnie zmieniłem zdanie i zamierzam głosować na PiS i Kaczyńskiego, upatrując w nim gwaranta zachowania niezależności i suwerenności Polski w przypadku możliwego rozpadu UE z uwagi na poważny kryzys strefy euro.
Zachowanie kierownictwa PO i Komorowskiego odbieram jako zamach na demokrację i uzurpowanie sobie prawa przynależnego całemu narodowi.
Serwilizm kierownictwa PO w stosunku do Niemiec i Rosji jest sprzeczny z Polską racją Stanu.
Mój stosunek do PO był i jest zdecydowanie negatywny z uwagi na to że PO była tworzona przez WSI z odpadów po UD, KL-D, UW i AWS oraz części SDRP w, moim zdaniem, jedynym celu, którym było i jest ochrona zdobyczy z dzikiej i rabunkowej prywatyzacji polskiego majątku narodowego wypracowanego przez pokolenia od 1945 roku za minimalne wynagrodzenia.

Jakiekolwiek porozumienie z częścią PO składającą się z Polaków, którzy wierząc w obiecane cuda zagłosowali na PO, ale są uczciwymi Polakami i Patriotami, jest możliwe pod warunkiem przeciwstawienia się mafijnym układom które opanowały kierownictwo PO. Przejawem dobrej woli tej zdrowej części PO byłoby domaganie się przywrócenia Mariusza Kamińskiego na funkcję szefa CBA.
Binarek / 2011-10-06 10:21 / Tysiącznik na forum
Słuchajcie Wolacy
Kaczyński może szczuc Polaków na Polaków.
Wyzywać ludzi od ZOMOwców, zdrajców Polski i od ukrytych opcji

Ale nie powinien na potrzeby kampanii rozniecać wojen z sąsiednimi państwami ponieważ godzi to w interes Polski

W tym przypadku każdy kto byłby obecnie prezydentem miałby obowiązek upomnieć Jarosława
jakub2 / 87.96.59.* / 2011-10-07 21:45
Binarek" To ty jesteś zagrożeniem dla Polski i Polaków, ty masz coś z nogami , bo głowy to ty już nie masz, , jak wszyscy z PZPRu
twój psychiatra / 188.47.37.* / 2011-10-06 10:33
odstaw "szkło kontaktowe" i "G... Wartą" na jakiś czas.
Looop / 31.63.113.* / 2011-10-06 10:17
W sprawie Merkelgate jak w soczewce skupił się sposób działania przemysłu pogardy i poniżania Polaków. To Kaczyński ma przeprosić choć w niczym nie uchybił, a Merkel zamknęła rurą port w Szczecinie i ani Tósk ani Komor nie wzywają jej do przeprosin.
Wstańcie z kolan bracia Polacy i głosujcie na PIS bo inaczej nie będziecie mogli spojrzeć sobie w twarz w lustrze
jt / 78.8.42.* / 2011-10-06 09:53
Czy tak się zachowuje"Prezydent wszystkich Polaków"?.
Może co niektórym pomoże zrozumieć o co tu chodzi,artykuł zamieszczony w "wpolityce.pl":
"W przedwyborczym zacietrzewieniu służba medialna Platformy Obywatelskiej zaczyna najwyraźniej tracić rozum. Dowodem na to jest środowa akcja zmierzająca do zdezawuowania osoby prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod hasłem: Kaczyński obraża Niemcy i ich przywódczynię Angelę Merkel. Bo w swojej książce czyni jakieś niejasne aluzje do jej roli w niemieckiej i międzynarodowej polityce. W książce "Polska mich marzeń" zauważył, że "jej kanclerstwo nie było zbiegiem okoliczności", co jest oczywistą prawdą i prawdą jest też, że Helmut Kohl, kanclerz zjednoczenia naznaczył na swego następcę polityka z dawnej NRD. Wyciąganie i wałkowanie tych uwag szefa PiS nie jest w żadnym wypadku wyrazem troski o dobre stosunki polsko - niemieckie. Jest aktem agresji wobec człowieka, który nie wyraża zgody na podporządkowanie polskiej polityki Niemcom. .....Jest mi wstyd za ludzi, którzy mają w gębach frazesy o silnej Polsce ukute przez twórców Zielonej Wyspy, atakujących wrogów politycznych ciosem poniżej pasa. ......Jest mi wstyd, gdyż obłuda i zakłamanie mediów pro rządowych przekroczyły już wszelkie granice przyzwoitości. Zachowują się tak, jakby nie było słynnych i w gruncie prawdziwych oskarżeń skierowanych przez pupila ogłupionej części narodu, Radosława Sikorskiego. Pierwsze, to nazwanie rurociągu północnego paktem Ribbentrop - Mołotow, a drugie ujawnione prze WikiLeaks: "Niemcy, to koń trojański w NATO". Te wypowiedzi są z punktu widzenia poprawności politycznej znacznie ostrzejsze, choć dodam gwoli prawdy - całkiem uprawnione, niż to co zawiera książka Jarosława Kaczyńskiego.......Tymczasem dla pognębienia prezesa PiS stacja TVN 24 zaprasza lewacką korespondentkę niszowej i też lewackiej gazety o nakładzie 50 tys. "Die Tageszeitung" Gabrielle Lesser, co to nazwała Lecha Kaczyńskiego kartoflem. I cytuje się korespndenta liberalnej gazety "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Konrada Schullera, nie ukrywającego nacjonalistycznych poglądów i dalekiego od obiektywizmu w ocenie sytuacji politycznej w Polsce.....Kim jesteście panie i panowie, skoro stać was na tak wielkie lekceważenie godności własnego narodu w imię interesów jednej grupy, która buduje swój prestiż na opluwaniu własnych obywateli, rozpowszechniając w telewizji obrzydliwy spot, w swej treści głęboko antypolski i obraźliwy nie tylko dla staruszków modlących się pod krzyżem, ale dla każdego Polaka.
Krystyna Grzybowska."
http://wpolityce.pl/artykuly/15848-polska-nierzadem-stoi-agresji-wobec-czlowieka-ktory-nie-wyraza-zgody-na-podporzadkowanie-polskiej-polityki-niemcom
jakub2 / 91.94.224.* / 2011-10-08 09:18
jt" Bardzo trafny i mądry artykuł , dziękuje !!! Patrzcie i sie uczcie klakierzy PO , jak piszą i co myślą patrioci i mądrzy ludzie , bo wy jesteście pospolitymi zdrajcami tego kraju .
Kerry II / 85.115.58.* / 2011-10-06 09:48
WĘGRZY MAJĄ ORBANA,
CZESI MAJĄ KLAUSA,
BRYTYJCZYCY MAJĄ CAMERONA,
a POLACY NA SZCZĘŚCIE MAJĄ KACZYŃSKIEGO !
AMEN.
konserwa / 2011-10-06 09:46 / Tysiącznik na forum
Pan prezydent powinien wiedzieć kiedy należy milczeć i nie angażować się w kampanię. Cóż jaka partia taki prezydent.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy