Forum Polityka, aktualnościKraj

Komorowski wypyta Miedwiediewa o śledztwo

Komorowski wypyta Miedwiediewa o śledztwo

Money.pl / 2010-05-07 15:43
Komentarze do wiadomości: Komorowski wypyta Miedwiediewa o śledztwo.
Wyświetlaj:
leming / 83.31.246.* / 2010-05-08 17:20
Chyba jednak hrabia zostanie przepytany
em96 / 151.83.190.* / 2010-05-08 16:12
Właśnie wróciłem do domu i włączyłem TV i widzę na całym ekranie Komorowskiego przemawiającego z Moskwy a pod spodem "Geniusz Szczura"... napis pozostał po niezaktualizowanym EPG..., ale jakże wymowny... i na czasie...
cozaczassy / 213.158.199.* / 2010-05-08 09:58
Tusk i jego ekipa mają polską krew na rękach: najpierw powierzyli Rosji zadbanie o bezpieczeństwo polskiej delegacji, a po tajemniczej katastrofie naszego samolotu, powierzyli Putinowi wyjaśnienie jej przyczyn. TO JEST ZDRADA.

Od pierwszej chwili tragedii - bez śledztwa - rząd Tyska i Komorowski wspólnie z Rosjanami gorączkowo zapewniają świata, że do katastrofy doszło z winy polskich pilotów - TO JEST HAŃBA
iyfs / 109.243.122.* / 2010-05-08 00:32
DRUGA JAŁTA. Bronisław Komorowski potwierdził, że w czasie wizyty w Moskwie spotka się także z Merkel, Sarkozym, Peresem. Ustalą oficjalną wersję katastrofy.
Blanka111 / 82.143.151.* / 2010-05-07 23:14
Nareszcie , no i śmieszne to jest , KTO przespał ?? kto się wreszcie OBUDZIŁ ? Na pewno nie jest za PÓŻNO???
SBek / 85.221.177.* / 2010-05-07 22:15
Brawo :)
TW Palikot / 109.243.111.* / 2010-05-07 22:33
my, chłopcy z WSI popieramy drogiego towarzysza Bronisława
Ryszard W / 83.30.131.* / 2010-05-07 18:42
Rząd pana Tuska jest rządem zdrady narodowej. kłamstwa i ciagle kłamstwa. Pani min Kopacz twierdziła ze przesiano ziemie a tutaj paszport , jak nowy. Hańba panie premierze Tusk. Już raz tak było , kiedy bezprawie zapanowałow RP "paraliż dotknął polski parlament, w którym już nie liczyło się dobro ojczyzny tylko prywata i pomnażanie majątków "
myszkin444 / 149.254.180.* / 2010-05-07 18:25
oj wypytaj Bronek wypytaj. PO to szczury, gryzonie bedą zbierać okruchy z carskiego stołu.
gall333 / 2010-05-07 17:08 / Bywalec forum
Dziwi mnie opanowanie i grzeczność Rosyjskich przywódców. To tak jak by przyszli do mnie znajomi z małymi dziećmi i dzieci porozwalały by mi zabawki po pokoju a ich rodzice kazali by mi to szybko i dokładnie posprzątać. Do tego to biedni znajomi. To co bym im powiedział to możecie się domyśleć ale na pewno to już by nie byli moi znajomi. Wydaje mi się że komuś bardzo zależy na tym aby miedzy naszymi krajami nadal był konflikt.
taka prawda i nic wiecej / 178.42.169.* / 2010-05-07 18:58
Opanowanie łatwo wyjaśnić, Putin jako agent KGB jest zawsze opanowany, widziałeś go kiedyś w innym stanie? Co do ich kurtuazyjnych gestów, łatwo można się domyślić, że mają wiele do ugrania: kontrakt na dostawy gazu z Rosji, który rząd Tuska ma zamiar podpisać na 27 lat, koncesje na eksploatacje złóż łupków bitumicznych w Polsce. Nie mówiąc już o politycznych wpływach jakie właśnie sobie wypracowują mając swojego wasala, który pełni obowiązki prezydenta RP.
Blanka111 / 82.143.151.* / 2010-05-07 23:22
Dlatego się ściskają ??, jeśli Donald podpisze taki kontrakt to lepiej niech od razu ucieka z KRAJU bo Polacy mu tego nie darują!!!
Gall# / 213.158.197.* / 2010-05-07 17:03
W sprawie katastrofy prezydenckiego TU154M jest wiele pytań, lecz obserwując poczynania premiera Donalda Tuska i jego ekipy (z Komorowskim na czele), jednego możemy być pewni: tak jak zbrodnia katyńska w 1940 przyniosła zbliżenie Polski do ZSRR i Stalina, tak katastrofa smoleńska 2010 przyniosła zbliżenie Polski do Rosji i Putina.
Gall# / 213.158.197.* / 2010-05-07 16:37
Czy ktoś tu robi z nas w konia?
Samolot Tu-154M (numer boczny 101), był na stanie 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego im. Obrońców Warszawy. Czyli był samolotem wojskowym.
1. samolot był samolotem wojskowym
2. pilotowali go polscy oficerowie
3. na pokładzie byli najwyżsi dowódcy polskiego wojska z Prezydentem RP włącznie.
4. do katastrofy doszło przy lądowaniu na rosyjskim lotnisku wojskowym
Dlaczego uzgodnienie szczegółów to miało niby być rozpoczęcie "długotrwałych rozmów ze stroną rosyjską " JAKIM PRAWEM RZĄD ZAKŁADAŁ ZŁĄ WOLĘ ROSJAN!?

Na jakiej podstawie rząd Tuska przyjął, że dobrowolne zrzeczenie się Polski nabytego prawa do wspólnego śledztwa, lepiej służy wyjaśnieniu sprawy? Skoro Tusk zakładał, że powołanie komisji wspólnej (na podstawie art. 11 Porozumienia z 1993 roku) napotka na opór Rosjan, zaszkodzi sprawie i popsuje nasze stosynki niędzynarodowe, to całkowite zawierzenie Rosjanom w śledztwie budzi obawy...
Blanka111 / 82.143.151.* / 2010-05-07 23:27
A rząd Tuska miczy w tej sprawie ... czy doprawdy samolot był samolotem cywilnym??? skoro zginęło ... Sami wiecie ile i jakich OSÓB ???
dgen / 2010-05-07 16:37 / Tysiącznik na forum
putin to sprawdzony szef tego typu komisji.
pamiętacie jego udział w sprawie "kurska"
ougd / 94.254.248.* / 2010-05-07 15:43
POWAŻNE WĄTPLIWOŚCI, NA KTÓRE ZWRACAJĄ UWAGĘ PILOCI:
1. Rosyjska wersja, że samolot był sprawny, może mieć związek z faktem, że Tu-154M przechodził niedawno remont generalny w zakładach rosyjskiego producenta.
2. Samolot pod koniec lotu był niesterowalny.
3. Z analizy przebiegu dotychczasowych katastrof z udziałem Tu wynika, że wiele z nich było efektem awarii drugiego silnika, który następnie niszczył instalację hydrauliczną odpowiadającą za sterownie samolotem.
4. Zalodzenie płatowca lub wlotów powietrza do silnika mogło spowodować uszkodzenie silnika środkowego, umieszczonego koło instalacji hydraulicznej, odpowiadającej za przeniesienie sterowania samolotem.
5. Relacje świadków wskazują, że pilot Tu-154M przed upadkiem próbował jeszcze podejść do góry - bezskutecznie, co także może wskazywać na utratę kontroli nad samolotem.
6. Na wysokości około 200 m z samolotem zaczęły dziać się dziwne rzeczy, tak jakby nie był już pilotowany, a spadał.
7.Skala zniszczeń maszyny i analiza obrazu rozrzutu szczątków sugerują jej awarię w powietrzu i spadanie. Pół beczki, jakie wykonał samolot, spowodowało, że kadłub był nierównomiernie obciążony i maszyna już po zderzeniu z ziemią zaczęła się rozrywać, górna część kadłuba jest słabiej chroniona.

Analizowanie katastrofy w Smoleńsku przestało mieć jakikolwiek sens z chwilą gdy pełną kontrolę nad informacją o niej przejął Putin. Nie mamy i mieć nigdy nie będziemy żadnej pewności, że jakiekolwiek informacje do nas docierające są prawdziwe. I to jest odpowiedzialność naszych władz, nie zrobiły nic, żeby dać nam choć nadzieję, że kiedyś dowiemy się prawdy. Tymczasem przy tak prowadzonym śledztwie, żadne jego ustalenia nie będą wiarygodne, tak jak nie są w tej sprawie wiarygodni Rosjanie (na ręce nikt im przecież nie patrzy).
ogien / 170.162.33.* / 2010-05-07 16:01
BRONEK co ty? To juz nawet ty bystrzaku zalapales ze Putin i kolesie z KGB laduje cie w balona???
arch / 2010-05-07 16:10 / Tysiącznik na forum
Podczas pokazów Air Show w Radomiu 30 sierpnia 2009 r. rozbił się białoruski samolot wojskowy SU-27. Obaj piloci zginęli. Tak wyglądała relacja z wypadku:

„Rejestratory lotu (tzw. czarne skrzynki) zostają natychmiast przejęte przez białoruskie służby specjalne i natychmiast też rozpoczyna pracę polsko-białoruska komisja.
- Czarna skrzynka zostaje rozplombowana przez białoruskich techników.
-Odczyt i wszelkie analizy zapisów w czarnej skrzynce wykonują tylko i wyłącznie technicy białoruscy. --Polscy specjaliści mają tylko dostęp do wyników pracy specjalistów białoruskich i nie mają absolutnie żadnego wpływu na decyzje dotyczące śledztwa.
- Jest to oczywiste, gdyż polscy specjaliści zaraz po wypadku nie mogli się nawet zbliżyć do rozbitego samolotu. Wszystkie materiały natychmiast po katastrofie są w wyłącznej dyspozycji strony białoruskiej.
-Raport komisji, w którym stwierdzono przyczynę wypadku został utajniony przez stronę białoruską.
---Udział strony polskiej w pracach komisji śledczej powstałej po tym wypadku był udziałem wyłącznie formalnym.
-Przez cały czas decydującym dysponentem informacji była Białoruś.”

Najnowsze wpisy