Forum Polityka, aktualnościKraj

Komorowski: zaczynamy pracę nad przeciwpowodziową specustawą

Komorowski: zaczynamy pracę nad przeciwpowodziową specustawą

Wyświetlaj:
ździcho / 213.238.79.* / 2010-05-23 21:33
O! To będzie superprezydent! Nigdy więcej powodzi! No to kiedy zaczynacie pracę nad tą superustawą?
Wapniak/b/ / 87.207.158.* / 2010-05-22 14:47
Kolejny idiotyzm. Wystarczy tylko ściśle przestrzegać i egzekwować przepisy zawarte w Prawie Budowlanym, wziąść całą hałastrę nierobów P.I. N. B. za m.... !
Tak, będzie spec ustawa - nowa armia urzędników /odsypów/ i ...hulaj dusza, piekła nie ma... Tak, tylko kto ma się tym zająć?... No bo i po co?....
Tornado+ / 79.162.135.* / 2010-05-21 01:03
"PALI SIĘ", A TEN "STRAŻAK" WODY SZUKA!!!! Co robił ten cudak i jego kamaryle robili przez prawie 3 lata? Praktycznie wszystkie projekty dotyczące budowy infrastruktury przeciwpowodziowej ze srodków unijnych Nowej Perspektywy 2007...2013 wyrzucił ten błazen jako marszałek do przysłowiowego kosza.
Elendir / 2010-05-21 07:45 / Łowca czarownic
2 i pół to jest niemalże 3 (jak chodzi o aktualny sejm; podobnie zniekształcasz jeśli chodzi o inwestycje), a 2 lata z kawałkiem to był poprzedni sejm, a jeszcze wcześniejsze po 4 lata.

Ale to pewnie aktualny rząd powinien nadrobić niedoróbki 10 lat po poprzednich rządach i to pomimo dekoniunktury i przy wysokich, sztywnych wydatkach budżetowych zostawionych przez poprzednie ekipy i braku nadwyżek w budżecie.
co_robi_PO???? / 84.144.115.* / 2010-05-21 08:18
dobrze piszesz Tornado+ patrz tutaj:
cyt/
W 2007 roku ówczesna minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka wpisała budowę
zbiornika Kąty-Myscowa na listę priorytetowych projektów przeznaczonych do wsparcia ze
środków unijnych. W lutym 2008 roku Elżbieta Bieńkowska, która po wygranych przez PO
wyborach parlamentarnych przejęła tekę ministra rozwoju regionalnego, wykreśliła z
wspomnianej listy wszystkie projekty przeciwpowodziowe z Podkarpacia, w tym również
projektowany zbiornik na Wisłoce.
Oto 1 lutego 2008 roku nowa minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska skreśliła
z
listy projektów współfinansowanych przez UE wszystkie projekty "antypowodziowe" z
Podkarpacia. Tak, tak, z Podkarpacia, tego tak cierpiącego dzisiaj. Było ich 10 na kwotę
400 mln euro. Największy dotyczył zbiornika wodnego k. Krępnej (wartość - ok. 170 mln
euro). Był też szczególnie istotny, dotyczący z kolei zlewni rzek Wisły i Wisłoki.
A marszałek Komorowski przetrzymywał w również inne projekty związane z gospodarką wodną
! ! !
cyt/ koniec

Ten koles Elendir zyje jeszcze w swiecie PO-propagandy i matactwa.
ciesze sie, z tego, ze POLACY(prawdziwi) zobaczyli
nagie oblicze PO polityki.
W obliczu tych tragedi(wspolczuje ofiara) wychodzi szydlo z worka.
Partia, ktora ucieka od swoich obowiazkow(podstawowych)
nie moze kierowac POLSKA I POLAKAMI.
Tylko straszenie i dzielenie POLAKOW im sie udaje w 100%
Ludzie w POLSCE zyja we swiecie stworzonym przez PO
czyli jak na nas nie zaglosujesz to bedziesz cierpial,
ale opacznosc nigdy nie zostawila POLSKI na pastwe losu
i POprzez te wszystkie wydarzenia POkazuje nieudolnosc tej parti.
Elendir / 2010-05-21 19:32 / Łowca czarownic
Czy poza wpisaniem na listę priorytetów cokolwiek zostało zrobione za PiS, czy też PiS tylko obiecał że następna ekipa zrobi?
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 00:09
Jak zwykle mataczysz.
Do konca kadencji PiS mialo byc jeszcze 2 lata wiec nie klam ze zrobili to z mysla o nastepnym rzadzie.
Zebys nie wiem ile mataczyl nie da sie ukryc ze to rzad PO skreslil te programy.
Elendir / 2010-05-23 00:20 / Łowca czarownic
Ta, a do przyspieszonych wyborów zmusiło ich PO.
Żebyś nie wiem ile mataczył nie da się ukryć że plany te były jedynie na papierze skonstruowane tuż przed wyborami. Takich planów w wykonaniu PiS było całkiem sporo. I wciąż są jedynie planami odgrzebywanymi przed wyborami...
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 00:51
Zebys nie wiem ile mataczyl nie da sie ukryc ze to rzad PO skreslil te programy.

Takich planów w wykonaniu PiS było całkiem sporo.

I to jest wlasnie, w oczch PO, najwaznieszy mankament tych programow. Ich autorem byl PiS.
Niewazne ze byly Polacy ich potrzebuja.
Elendir / 2010-05-23 07:52 / Łowca czarownic
Na prawdę jesteś tak naiwny że wierzysz w programy które powstają na papierze u rządzących dopiero przed kolejnymi wyborami, natomiast ich ewentualna realizacja miałaby się odbyć dopiero w terminie późniejszym, z dużym prawdopodobieństwem przez kogoś innego?

Wybacz, ale moim zdaniem problem z politykami w dużej mierze polega właśnie na tym, że Polacy dają się nabierać politykom na te ich plany bez pokrycia bez realnej oceny ich osiągnięć. A potem mogą powiedzieć, że oni chcieli, tylko kto inny skreślił. A tymczasem sami rządzili i mieli otwartą drogę do realizacji tych planów (kto niby przeszkodziłby w realizacji tych planów PiS podczas ich rząów, gdy faktycznie chcieli je zrealizować?)
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 14:50
Nie zaprzeczasz wiec ze PO skreslilo te programy.
Gdyby ich nie skreslilo dzisiaj musieliby sie tlumaczyc dlaczego nic nie zrobili aby te projekty zrealizowac.
Skreslili je, wiec nie musza sie z tego tlumaczyc a informacja o tych programach jest przez takich jak ty podawana ze byla to wyborcza kielbasa.

Ale.
Zebys nie wiem ile mataczyl nie da sie ukryc ze to rzad PO skreslil te programy.
Elendir / 2010-05-23 16:36 / Łowca czarownic
Zdaje się kwestia oceny tych projektów jako wyborczej kiełbasy pojawiła się już dawno temu i bynajmniej nie ja byłem autorem takiej oceny. Ale trzeba jeszcze 100 razy powtórzyć, że przecież PO skreśliło te projekty.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 18:48
Istotne jest ze te programy sa potrzebne a ich likwidacja byla dzialaniem politycznym.
Tego nie mozesz zaprzeczyc.

Programy te zostaly wprowadzone do nastepnego okresu rozliczeniowego srodkow strukturalnych. Okres ten rozpoczynal sie w 2007 roku a poprzedni, wykozystany w 107%, konczyl sie w 2006.
Gadanie ze wpisanie tych programow bylo kielbasa wyborcza pochodzilo ze srodowisk przeciwnych PiS wiec cytowanie ich jest raczej smieszne.
Elendir / 2010-05-23 21:24 / Łowca czarownic
Proste pytanie, jeżeli okres się rozpoczynał w 2007 to dlaczego za rządu PiS prace się nie rozpoczęły nad tymi projektami. Tyle w kwesti kiełbasy wyborczej.

A odnośnie kwestii potrzebności, to wydaje mi się że potrzebne jest bardziej kompleksowe podejście.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 21:44

Proste pytanie, jeżeli okres się rozpoczynał w 2007 to
dlaczego za rządu PiS prace się nie rozpoczęły nad tymi
projektami.

Dlatego ze okres ten sie konczy w 2013.

A odnośnie kwestii potrzebności, to wydaje mi się że
potrzebne jest bardziej kompleksowe podejście.

Kompleksowe podejscie w wykonaniu PO polegalo na skresleniu wszystkich projektow PiS.
Gratulacje.
Elendir / 2010-05-23 21:55 / Łowca czarownic
Jeżeli chcesz wierzyć w puste obietnice to proszę bardzo. Tylko od razu zaznaczam że próba przekonania mnie do takowych jest bezcelowa.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 22:34
Ty ciagle tego nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumiec bo ci nie pasuje do koncepcji.
Nie chodzi o to kto te programy wpisal do planu wykorzystania srodkow z UE ale o to ze, jak dzisiaj widzimy, byly one potrzebne.
PO natomiast motywowany politycznie je skreslil, nie patrzac na to ze robi to ze szkoda dla Polski i Polakow.
Jest to najlepszy dowod ze ten rzad nie mysli o Polsce i Polakach tylko o sobie i slupkach popularnosci.
Elendir / 2010-05-24 07:17 / Łowca czarownic
Powiedzieli CI w PiSie że były projekty i że dotyczyły ochrony przeciwpowodziowej to teraz głosisz to na lewo i prawo nie mając zupełnie pojęcia o nich. Bo jak byś się z nimi zapoznał, to wiedziałbyś że były nierealne i wewnętrznie sprzeczne. Np. inwestycji na podkarpaciu i tak by nie było, bo kosztowałaby on 2 mld euro, a pierwsze pół mld. miało zabezpieczyć więcej mieszkańców niż tam żyje (zgodnie z tym indykatywnym planem). Może poczytaj sobie trochę o analizych tych "projektów" nim zaczniesz się wypowiadać:

http://www.beskidniski.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1004
http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/20FA1A44
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-24 11:53
A ty ciagle nic nie rozumiesz.
Programy byly i sa potrzebne i zamiast je skreslac trzeba je bylo poprawic ale ty i twoi POpaprancy woleli je skreslic bo byly PiSowskie i nic w zamian nie dac.
Elendir / 2010-05-24 22:12 / Łowca czarownic
Jak widzisz z sejmowej dyskusji w tym roku do której wskazałem Ci linka nie jest prawdą że nic się nie działo. Tylko że takie projekty trzeba wykonywać z głową, a nie tworzyć je pod publiczkę. Np. jeżeli nierealne jest zakończenie projektu i rozliczenie wydatków do 2015 roku to nie można liczyć na finansowanie z EU w ramach programu 2007-2013. Projekty które tak na prawdę nie zostały zaplanowane trzeba po prostu stworzyć od nowa.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-24 23:22
I nadal nic nie rozumiesz.
Gdzie sa te projekty ktore PO stworzylo od nowa?
POpaprancom starczylo tylko zapalu aby skreslic projekty PiS-u.
Zanim sie cos skresli powinno sie miec cos w zamian.
Szuflady byly przeciez pelne ustaw.
W linku ktory podales ten podsekretarz nie mowi nic o skreslonych programach dla Wisly.
Czyzby tu nie mozna sie bylo pochwalic "powodami" do skreslenia.
Elendir / 2010-05-25 07:04 / Łowca czarownic
Przeczytaj może uważnie i ze zrozumieniem taksty do których załączyłem linki. Zwróć uwagę, że powstały one przed powodzią. Jeżeli nie potrafisz znaleźć prostych informacji w niezbyt skomplikowanym tekście, to wybacz, ale trudno mi z Tobą dyskutować.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-25 12:00
Nie ma zadnego znaczenia czy te teksty powstaly przed czy po powodzi.
Kampania wyborcza PO byla w toku wiec nic dziwnego ze ten sekretarz tak mowil o programach PiS.
Nie powiedzial nic o programach dla Wisly skreslonych przez PO bo nie bylo podstaw do ich skreslenia.
Tego co tu sie odbywa nie nazwalbym dyskusja tylko moim zwalczaniem twojej propagandy.
Dlatego tak ci trudno "dyskutowac" bo twoja propaganda ma krotkie nogi.
Elendir / 2010-05-25 22:29 / Łowca czarownic
A na czym polega ta moja propaganda?

Bo Twoją propagandą jest twierdzenie że były jakieś sensowne programy PiS dotyczące zabezpieczenia przed powodzią Polsce które mogłyby uchronić przed powodzią. Propagandę tą kwestionuję. Jeżeli nie zrozumiałeś tego jeszcze.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 00:11

A na czym polega ta moja propaganda?

Jesli nie wiesz to znaczy ze jestes typowym zaslepionym propagandzista ktory juz zatracil zdolnosc to wywazonej oceny tego co sie dzieje wokol niego.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 12:08
Ty to we wszystkich niezgadzajacych sie z toba widzisz propagandzistow PiS.
I tym wlasnie dajesz dowod ze mam racje.
Jestes zatwardzialym propagandzista PO.
Elendir / 2010-05-26 21:54 / Łowca czarownic
Przeczytaj od czasu do czasu to co napisałeś przed wysłaniem.
Albo może nie :P
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 22:15
Ty nie czytasz swoich tekstow ani przed ani po wyslaniu bo nawet nie wiesz co sam napisales.
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-21 08:16
1. przejmując rząd robił to z "dobrodziejstwem inwentarza" - chyba wiedział co robił i znał stan gospodarki.
2. Jeżeli specustawę może wprowadzić ad hoc to mógł to zrobić dwa i pół roku temu.
3. Szuflady były pełne - przypominam
4. Likwidując projekty Gęsickiej wiedział co robi. Nic w zamian nie przedstawił.
5. Budżet po poprzednikach otrzymał akurat w wyjątkowo dobrym stanie.

6. O jakiej dekoniunkturze piszesz - zielona wyspa, wzrost PKB itd. . Spadek cen inwestycyjnych, gruntów - podobno same pozytywy.
(to, że ja widzę wokół denko to inna sprawa)
Elendir / 2010-05-21 19:44 / Łowca czarownic
ad 2. Mógł. Podobnie jak każdy poprzedni. Dobrze jeżeli zrobi. W przeciwieństwie do każdego poprzedniego.
ad 3. Czy ktoś mówił o kwestiach przeciwpowodziowych?
ad. 4. Czy coś zrobiono konkretnego za Gęsickiej, czy tylko wpisano co mają zrobić następcy?
ad 5. Budżet był w kiepskim stanie - miał duże wydatki sztywne i małe pole manewru w kwesti wydatków, tudzież oszczędności. Na koniec okresu koniunktury budżet powinien mieć nadwyżkę, a nie deficyt.
ad 6. To w końcu wiesz czy nie wiesz?
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-21 19:40

...zielona wyspa...

Wlasnie ciekawe jest jak to sie stalo ze deficyt na 2010 jest 4 x wyzszy niz byl w 2007 a PKB stale roslo.
Elendir / 2010-05-21 19:49 / Łowca czarownic
Deficyt jest różnicą przychodów i kosztów, a nie zależy bezpośrednio od PKB.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 00:04
Ciekawe ze przy tych samych dochodach PO ma 4 razy wieksze koszty.
Elendir / 2010-05-23 00:14 / Łowca czarownic
Gdzieś to wyczytałeś, czy sam wymyśliłeś? Bo jakoś z oficjalnych danych nie bardzo to wynika.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 01:26
DOCHODY BUDŻETU i DEFICYT (bez dochdow z prywatyzacji) (w mld zł)
2007 - 227 - 17.9
2008 - 273 - 26.7
2009 - 278 - 33.7
2010 - 249 - 82.4
Miedzy 2007 a 2010 dochody wzrosly o 22 mld a deficyt zwiekszyl sie o 64.5 mld. (powinno byc pewnie o 80 mld gdyby PO nie ukrylo kosztow poza budzetem)
Elendir / 2010-05-23 08:08 / Łowca czarownic
Weźmy przytoczone przez Ciebie dane. Koszty to są dochody+deficyt. A zatem dochody i koszty wyglądają następująco:
2007 - 227 - 244.9
2008 - 273 - 299.7
2009 - 278 - 311.7
2010 - 249 - 331.4
Jak widać zatem z przygotowanego przez Ciebie zestawienia dochody wzrosły o prawie 10%, natomiast koszty o jakieś 35%, z czego od 2007 do 2008 wzrosły one o ponad 22%, a w kolejnych 2 latach, od 2008 do 2010 o mniej niż 11% (względem 2008).

Tak więc opierając się na przedstawionych przez CIebie danych, rok rządów PiS i koszty wzrosły ponad dwukrutnie bardziej niż podczas 2 lat rządów PO. Jak rozumiem to miała być ta "nadwyżka" wypracowana przez rząd PiS podczas koniunktury...
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 13:39
Dlaczego znowu zmieniasz temat dyskusji.
Dochody miedzy 2007 a 2010 wzrosly o 10% a deficyt jest w 2010 5 razy wyzszy niz w roku 2007.
Elendir / 2010-05-23 16:28 / Łowca czarownic
Napisałeś:

Ciekawe ze przy tych samych dochodach PO ma 4 razy wieksze koszty.

Czyli sam rozpocząłeś temat kosztów. W sumie słusznie bo to pokazuje skąd się wziął deficyt, tyle że Twoje stwierdzenie było zupełnie nieprawdziwe i do tego się odniosłem. A teraz próbujesz zaprzeczać oczywistym faktom o których można się przekonać oglądając historię wypowiedzi.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 18:53
Napisalem tez:

Wlasnie ciekawe jest jak to sie stalo ze deficyt na 2010 jest 4 x wyzszy niz byl w 2007 a PKB stale roslo.

I o to mi chodzilo. I to jest tematem.
Stwierdzenie:

Ciekawe ze przy tych samych dochodach PO ma 4 razy wieksze koszty.

bylo niefortunnym skrotem myslowym.
Odnies sie moze to tego od czego dyskusja sie zaczela:

Dochody miedzy 2007 a 2010 wzrosly o 10% a deficyt jest w 2010 5 razy wyzszy niz w roku 2007
Elendir / 2010-05-23 21:21 / Łowca czarownic
Już się odniosłem:

Deficyt jest różnicą przychodów i kosztów, a nie zależy bezpośrednio od PKB.


Weźmy przytoczone przez Ciebie dane. Koszty to są dochody+deficyt. A zatem dochody i koszty wyglądają następująco:
2007 - 227 - 244.9
2008 - 273 - 299.7
2009 - 278 - 311.7
2010 - 249 - 331.4
Jak widać zatem z przygotowanego przez Ciebie zestawienia dochody wzrosły o prawie 10%, natomiast koszty o jakieś 35%, z czego od 2007 do 2008 wzrosły one o ponad 22%, a w kolejnych 2 latach, od 2008 do 2010 o mniej niż 11% (względem 2008).

Tak więc opierając się na przedstawionych przez CIebie danych, rok rządów PiS i koszty wzrosły ponad dwukrutnie bardziej niż podczas 2 lat rządów PO. Jak rozumiem to miała być ta "nadwyżka" wypracowana przez rząd PiS podczas koniunktury...
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 21:45
Czyli jednak sie nie odniosles.
Typowe.
Elendir / 2010-05-23 21:52 / Łowca czarownic
Po raz kolejny jak odpowiedź nie jest po Twojej myśli to udajesz że jej nie było.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-23 22:38
Jaka odpowiedz?
Pytalem:

Dochody miedzy 2007 a 2010 wzrosly o 10% a deficyt jest w 2010 5 razy wyzszy niz w roku 2007.
Przy ciagle rosnacym PKB.

a ty mi piszesz ze:

Tak więc opierając się na przedstawionych przez CIebie danych, rok rządów PiS i koszty wzrosły ponad dwukrutnie bardziej niż podczas 2 lat rządów PO.

Jaki to ma zwiazek z pytaniem?
Elendir / 2010-05-24 07:21 / Łowca czarownic
Tam w środku, w pominiętej przez Ciebie części znajdowało się np.:

Deficyt jest różnicą przychodów i kosztów, a nie zależy bezpośrednio od PKB.

Tak więc wypowiadając się o przychodach i kosztach wypowiadam się o deficycie. Jeżeli nie potrafisz zrozumieć tak prostej rzeczy to wybacz, ale jak dla mnie szkoda czasu na dyskusję z Tobą.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-24 12:01
Twoj koronny argument w dyskusjach:

PiS nic nie zrobil z deficytem kiedy, w czasie koniunktury, mial PKB na poziomie 6% jest wiec bez sensu bo:

Deficyt jest różnicą przychodów i kosztów, a nie zależy bezpośrednio od PKB.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-24 11:56

Deficyt jest różnicą przychodów i kosztów, a nie zależy bezpośrednio od PKB.

Bardzo "inteligentna" odpowiedz ktora na nic nie odpowiada.

Jesli nie zalezy bezposrednio to znaczy ze zalezy posrednio, a wiec zalezy.
Elendir / 2010-05-24 22:16 / Łowca czarownic
Zastanawiałem się czy napisać coś o lewarze, ale skoro zwykła różnica okazała się za trudna, to pewnie dobrze że nie napisałem.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-24 23:26
Zapewne czytales wypowiedz prawie ministra Boniego.
Jak on namietnie udawadnia ze zwiekajace sie o 3.8% PKB przysporzy 10-12 mld dodatkowego dochodu dla budzetu.
Czyzby on tez nie mial pojecia ze PKB nie ma wplywu na deficyt?
Elendir / 2010-05-25 07:08 / Łowca czarownic
Przypomnę Ci Twój własny tekst:

Jesli nie zalezy bezposrednio to znaczy ze zalezy posrednio, a wiec zalezy.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-25 12:01
No wlasnie, wiec jednak zalezy.
Zdecyduj sie wreszcie.
Elendir / 2010-05-25 22:30 / Łowca czarownic
To Ty się zdecyduj w jaki sposób rozumiesz teksty, które już dawno zostały napisane. Bo jak widać cześto tu zmieniasz zdanie.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 00:15
A ty swoim sposobem zaprzeczasz temu co sam napisalec na poczatku a na koniec tak sie motasz w soich wypowiedziach ze juz sam nie rozumiesz ich tresci.
Po raz kolejny juz nie bede ci przypominal co sam nsplodziles na poczatku nastepnie temu zaprzeczyles a teraz znowu to powtarzasz.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 12:09
Czytajac opinie innych na temat ciebie widac wyraznie ze to nie tylko moje zdanie.
Elendir / 2010-05-26 21:56 / Łowca czarownic
Masz na myśli swoich partyjnych kolegów?
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 22:16
No widzisz, znowy wylazi z ciebie POpaprane partyjniactwo.
Elendir / 2010-05-26 23:00 / Łowca czarownic
To już nie pamiętasz jak się przyznałeś?
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 23:02
Masz jakies zwidy?
Przestan pic.
Elendir / 2010-05-26 23:04 / Łowca czarownic
Po raz kolejny Ci mówię. Zastosuj swoją radę do siebie.
@@@ / 89.74.168.* / 2010-05-26 23:08
Ty te zanim zaczniesz cos innym radzic wyprobuj na sobie.
sceptyk / 2010-05-20 23:56 / Tysiącznik na forum
Kolejny uczony, który wierzy, że ustawą rozwiązuje się problem.
I on każe nazywać siebie "Hrabią".
Taki hrabia ze stróżówki.
Blanka111 / 82.143.151.* / 2010-05-20 22:57
Nie trzeba to było realizować planu poprzednika!! Dzisiaj rząd Donalda świętowałby sukces!
Hans Kloss / 86.25.218.* / 2010-05-20 21:44
Same jew gave fake info on Iraqi weapon of mass destruction, which brought to horror of civil war. And you still print his articles. Only profit from this massacre is Texas oil mafia will get total control on pollak shale-gas. Saddam tryed to keep oil for Iraq: he's executed. Ahmadinejad fights against Texas oil mafia: he's gonna be executed soon. Putin and Chavez keep hebrews away from petroleum: they are under extreme defamation. Lecz also beleived shale-gas to be treasury for Poles. Now when he's killed you will see how Texas oil mafia will destroy any possibility for Poland to become an independent producer of fuel. Sadly your anti-russian hate makes you trust cellphone videos with wrong translation. By the way guy who made this video gave it to russian TV few hours later and they aired it, and he's alive and he's name is not Menderey and he's not ukrainian. Paranoids. Look what slaughter happened in Chechnya and Iraq after americans supported fanatics there. Look at Afgan\Kosovo fanatics. Check out my nickname on Wiki. That's what Texas oil mafia does to all independent oil-producers. Pollaks are just blind of anti-russian hate and they don't see who really takes all control and strangles their land with debts
kamilos0001 / 2010-05-20 22:36
Ta, sieją paranoje, a swoją drogą kto się tymi złożami ma zająć? Tusk, Schetyna czy do niedawna Chlebowski (ślad po nim zaginął - ciekawe dlaczego hehe). Dopóki nie pogoni się antypolskiej władzy, dopóty będą rozkradać wszystko i to jest fakt!
~Kris / 2010-05-20 22:22 / Tysiącznik na forum)
Ten tekst trochę mnie uspokoił.
Za oceanem też mają swoich nawiedzonych. Nie jesteśmy sami : )))
Prawiezaratrala / 213.238.118.* / 2010-05-20 21:27
Płemieł: zabierz sobie Kłacika.
Nam go tutaj nie trzeba, nie trzeba
Prawiezaratrala / 213.238.118.* / 2010-05-20 21:15
Uwaga: dyletanci zabierają głos
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-20 22:27
Wzdął policzki jak banie, w oczach krwią zabłysną,

Komorowski, naczelny hydrolog i Tusk główny hydrotechnik leją wodę wyborczą. A reszta też sami specjaliści.

Czy BBN to ciało powołane ad hoc do koszenia rowów. Czy marszczałek PO prezydenta nie włazi przypadkiem w prerogatywy rządu, MSWiA, MŚ.
Już sobie wyobrażam taką próbę w wykonaniu LK.
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-20 22:29
c.d.
Komorowski: zaczynamy pracę nad przeciwpowodziową specustawą


Czy BBN ma prawo inicjatywy ustawodawczej w tym zakresie?
antypolska / 77.253.33.* / 2010-05-20 21:02
rychło wczas już w latach 60 czy 70 był paln odra i wisła. wystraczy spojrzeć na ren w niemczech jak barki dają czadu a u nas lobbing transportoy , i inne machloje. a kiedy te rzeki widziały odmnularki>? rząd do d...... polska do d.....
~Kris / 2010-05-20 22:36 / Tysiącznik na forum)
Tak już w naturze jest, że ludzkie plany dosyć rzadko dochodzą do skutku.

Może nie jest to wcale takie złe?

Na przykład, gdyby kilku ważnym panom z przed pół wieku udało się zrealizować to, co sobie założyli, to nie byłoby dziś tego forum, ani nas : ))
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-21 08:18
w twoich ustach to dość dziwny komentarz do działalności Tuuska.
kto na tym zarobi najwięcej / 80.239.242.* / 2010-05-20 20:24
Nie problem w tym że mieszkają ale że będą odbudowywać zniszczenia w tym miejscu - bezsens.
Druga sprawa że ludzie nie mają pieniędzy na przeprowadzkę i muszą tam mieszkać.
Rządowe zaniedbania zalały wiele terenów które nie powinny zostać zalane bo wałów nie pobudowano.
Dziwne że gdy Tusk rządzi to są powodzie . To już drugi raz gdy jest przy władzy mamy powódź.
Istnieje podejrzenie że ktoś zarabia na katastrofach i chaosie w polsce m.in. forsując ustawy z pieniędzmi które mogą nie trafić do powodzian bo część pieniędzy zostanie rozkradziona lub wydana w niegospodarny sposób z podejrzeniem o przekupstwo i rozdział finansowania. Zakup bez przetargów zawsze jest podejrzany , chaos umożliwia przestępcze działania władzy
scvb5678900 / 195.116.98.* / 2010-05-20 20:04
Pierwszym krokiem powinien być zakaz budowania czegokolwiek na terenach zalewowych rzek.Bo ludziom którzy już mieszkają na takich terenach pomóc sie nie da.Co najwyżej należy im załatwić bezpłatne konsultacje u psychologa który być może wyciągnie z nich informacje jakim cudem zdecydowali sie na mieszkanie w takim miejscu
...
www.skocz.pl/surfbar2010
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-20 22:01
Daj sobie siana z tymi zakazami. To pozornie najprostsze wyjście.
Co to są tereny zalewowe? zalewane?
Poldery lub międzywale oczywiście tak. Zalewowe. Ale tam raczej nikt nie buduje i tu powinien być zakaz. Aczkolwiek w Warce widzę budynki, nominalnie letniskowe a faktycznie całoroczne w międzywalu.
Z drugiej strony zabudowa na polderach nie tamuje przepływu wody i w gruncie rzeczy inwestor na własną, podkreślam własną, odpowiedzialność mógłby tam budować. Oczywiście obiekty dostosowane, tak jak buduje się na terenach sejsmicznych. Istnieje coś takiego jak budynek na palach. Odrębną kwestią pozostaje wysokość stawek ubezpieczeniowych lub wręcz możliwość ubezpieczenia.

Wielkość terenów zalanych zależy od wielu warunków zewnętrznych. Przy jakiej powodzi (dziesięcioletniej, stuletniej (to precyzyjne określenia hydrologiczne), przy jakim stanie zabudowy hydrotechnicznej chcesz określić tereny zalewane lub podtapiane?

Czy wyobrażasz sobie ile czasu zajmie opracowanie map terenów zalewanych i zalewowych.
m-53 / 83.24.25.* / 2010-05-20 22:14
c.d.
Również w międzywalu, jeżeli konstrukcja budynku i dojazdu nie będzie hamowała przepływu wody i kry nie istnieją przeszkody dla zabudowy.

P.S. Jest takie miasto Shreveport położone nad Red River. Rzeka jest podwójnie obwałowana. Do pierwszego wału teren jest regularnie zalewany i tam budować nie wolno. Drugi, wyższy wał chroni miasto przed powodziami stuletnimi. Teren między pierwszym a drugim wałem może być zalany przy wielkiej powodzi. Budować wolno ale na własną odpowiedzialność - nikt tam budynku nie ubezpieczy. Proste i skuteczne.
FD / 85.222.77.* / 2010-05-20 21:39
A co to do cholery u nas już Afryka ? Pora sucha i pora deszczowa ? Niedawno miała miejsce (pora deszczowa) wielka powódź w dorzeczu Zambezi zamieszkałym przez 130 tys. ludzi . Przesiedlono (ratowano 800 osób) a reszta niech sobie daje radę . A może by tak zapukać do Towarzyszy Holendrów którzy raz mieli powódź w 1953 r (atak fal z Morza Północnego i wylewy z delt rzek ) w czasie której zginęło 1.800 osób , ucruchomili 20-letni wielki program inwestycyjny regulacji sieci wodnej i zapmnieli o problemie . W ramach projektu ustawy Marszałka Komorowskiego jako preambułę wstawić credo - "W Lechistanie budowy dopuszczalne tylko na górkach i wyższych pagórkach . Państwo nie ponosi odpowiedzialności za inwestycje w dolinach i depresjach "
PlawdaKtólaBoli / 213.238.118.* / 2010-05-20 21:15
Czyżby?
Pomóc się zawsze da. Parę noclegów w szkole czy bibliotece (bezpłatnie); parę kilo grochu, chleba, słoniny i zgrzewka wody - na to stać samorząd. Sąsiedzi też pomogą.
Ot i wszystko.

Najnowsze wpisy