123synekura45
/ 212.14.47.* / 2012-07-06 14:22
w ostatnim ćwierćwieczu brali i biorą udział w wojnach o Jugosławię, Irak, Afganistan, Libię w których to wojnach zginęło kilka mln. żolnierzy podbijanych krajów oraz cywilna ludność bezpośrednio na skutek działań wojennych oraz w wyniku zruinowania tych krajów co spowodowało nieludzkie warunki dla życia ludności tych krajów. Aktualnie Francja bierze stronę tych krajów których służby specjalne stoją za wojną domową w Syrii.Syria jeszcze dwa lata temu była krajem o wysokiej stopie życiowej, laickim, kobiety tutaj mogły uczestniczyć we wszystkich formach życia społecznego i politycznego. Ten stan rzeczy przeszkadzał USA i jego wasalom z Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej, Omanu gdyż podważał ich systemy królestw opartych na szariacie. Tak więc Franuz staje po stronie agresorów stymulujących wszystkie wojny XXI wieku na Bliskim Wschodzie.Fałsz, obłuda i cyniczna gra polityczna to wszystko co NATO i USA mają do zaoferowania krajom arabskim.