Drodzy Państwo, prosze o spokój...
To ja rozpoczełam tą polityczną batalję, a tylko dlatego, że po powrocie z weekendu, naczytałam się tutaj mnóstwo psioczenia, na temat obecnego rządu. Odpowiedziałam, owszem ostro i wiem, że moje słowa poleciały dalej w eter...Każdy z nas, ma taki przywilej, aby wyrazić własne zdanie ( wolność słowa - kolejny ognisty temat), dlatego proszę, aby została uszanowana każda opinia i każde zdanie, jakie padło dzisiaj w temacie polityki. Polityka, poróżniła już nie jedną osobę, i potrafi wzbudzić wzajemną apatię. Pisząc swój komentarz, chciałam jedynie wyrazić własne zdanie, i nie chciałam nikogo poróżnić...
A tymczasem, dostrzegam chrząkanie, kilku osób, które pragną wrócić, do tematu przewodniego, tego forum - czyli giełdy...wiec wracamy...
Pozdrawiam...