Gdzie w tym wszystkim etyka? Dla polskich produktów powinna być znaczna obniżka i ułatwienie w rozpowszechnianiu ich w powodzi zagranicznych produktów. Powinniśmy dbać o rozwój gospodarczy kraju i promowanie polskich produktów, które obecnie nie ustepują obcym.
Jeżeli już ogladam TV, to reklama jest dobrym momentem na przerwę, aby odwiedzić łazienkę, zrobić herbatę, rozciagnąć kończyny i etc. Treść reklam jest tak beznadziejna, że jest to policzek dla telewidzów, których traktuje się jako cymbały. O ile przez przypadek coś wpadnie mi w oko - dla zasady nie kupuję tego.

Kolejny rekord padnie wówczas, kiedy TVP zostanie przejęta przez ludzi Donalda Tuska. Wtedy na pewno zostanie ogłoszony koniec kryzysu w reklamie telewizyjnej. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam

Nie reklamom. Jedyne co powodują to wzrost ceny reklamowanych rzeczy. Postaram się uniknąć tych wszystkich śmieci i nie obejrzeć żadnej reklamy. Wszystko co reklamowane wrzucam na listę negatywną. Nie uczestniczę w praniu mózgów