markus36
/ 81.190.27.* / 2006-12-13 12:44
Pamiętacie tekst (kto to pisał? o sporcie na giełdzie??? hmmmm) oto info:
13.12.Warszawa (PAP) - Klub sportowy Legia, którego 97,5 proc.
akcji należy do ITI, może trafić na giełdę, ale dopiero po 2010
roku. Wcześniej ITI nie wykluczał, że może to nastąpić w 2008
roku, ale opóźniła się rozbudowa i modernizacja stadionu Legii.
"Legia to nasza inwestycja, która ma najdłuższy horyzont zwrotu.
Pod względem sportowym jesteśmy zgodnie z biznesplanem, ale pod
względem infrastrukturalnym mamy znaczne opóźnienia wobec tego co
planowaliśmy" - powiedział PAP Wojciech Kostrzewa, prezes ITI.
"Dopiero w listopadzie nastąpił tak naprawdę przełom, jeśli
chodzi o stadion Legii i doszło do popisania umów dotyczących
rozbudowy i modernizacji stadionu, bo wcześniej składane były
tylko deklaracje" - dodał.
Według niego w związku z tym opóźnieniem Legia później będzie też
przynosić zyski.
"Okres dochodzenia do sukcesu finansowego będzie znacznie dłuższy
niż można było oczekiwać na przełomie 2003/2004 roku, kiedy
podejmowaliśmy decyzje dotyczące zaangażowania w Legię" -
powiedział.
"Trudno jest obecnie powiedzieć, kiedy spółka będzie trwale
zyskowna, ale na pewno nie będzie to możliwe przed zakończeniem
rozbudowy stadionu, co jest planowane na 2009 rok" - dodał.
Prezes podtrzymał zapowiedź wprowadzenie Legii na giełdę, ale nie
wcześniej niż przed 2010 rokiem.
W październiku rada miasta Warszawy zatwierdziła budowę stadionu
Legii. Koszt realizacji zadania określono na kwotę nie wyższą niż
180 mln zł. Miasto będzie realizować modernizację według projektu
oferowanego Warszawie przez klub piłkarski Legia. Prace mają się
rozpocząć w czerwcu 2007 roku.
Po trzech kwartałach Legia miała 1,82 mln euro straty EBITDA
wobec 2,01 mln euro straty rok wcześniej, a jej przychody wzrosły
w tym czasie do 4,14 mln euro z 3,09 mln euro.
Anna Podgórska (PAP)
apd/ kacz/