NIK zaznacza, że jedną z najpilniejszych rzeczy do uregulowania jest sposób ustalania obwodów łowieckich i ograniczenie polowań na prywatnych gruntach

OD WIELU LAT MAM DO CZYNIENIA Z SAMOWOLKĄ MYŚLIWYCH NA MOIM I MOJEJ RODZINY TERENIE, MYŚLIWI Z NIKIM I NICZYM SIĘ NIE LICZĄ, CHODZĄ ZE STRZELBAMI I MYŚLĄ ŻE IM WSZYSTKO WOLNO, NIK SIĘ IM NIE SPRZECIWIA, NAWET INTERWENCJE POLICJI KOŃCZYŁY SIĘ UMARZANIEM ALBO SKIEROWANIE DO ROZSTRZYGNIĘCIA PRZEZ MYŚLIWYCH W ICH ZWIĄZKU.

Trzeba być ślepym albo nie mieć kontaktu z rzeczywistością jeśli się piszę, że w Polsce jest mało zwierzyny dzikiej. Dziki, łosie spacerują po miastach. Kilka watach wilków odnotowano już na Mazurach do niedawna były tylko w Bieszczadach. Bobry zalewają uprawy rolne. Jadąc pociągiem czy samochodem trudno nie zauważyć saren czy jeleni. Oczywiście są jeszcze gatunki, których jest mało, które są zagrożone wyginięciem. Na te się nie poluje. Gospodarka łowiecka jak sama nazwa mówi to nie tylko strzelanie. Jednak fanatyków to nie przekona.
Warto jednak porozmawiać z rolnikami oni najlepiej wiedzą ile jest zwierzyny. Polska to kraj który z lubością tworzy przepisy zabijające wszelką społeczną inicjatywę. Obwarować przepisami regulacjami aż przestanie działać.
Jak w każdym środowisku wśród myśliwych też są mendy, podobnie jak wśród lekarzy policjantów czy księży. To nie znaczy że trzeba rozwiązywać Policje czy Kościół likwidować. Jesteśmy narodem podatnym na negatywne sugestie. Nie potrafimy myśleć samodzielnie bo jakbyśmy potrafili to takie artykuły by nie powstawały. A wyniki kontroli NIK. Cóż prezes NIK pokazał swoją niezawisłość i obiektywizm. Jaki Pan taki kam.....

projektowane przepisy w zakresie nadzoru miały zostać rozszerzone o rozwiązania określone w Prawie o stowarzyszeniach. Chodzi o prawo żądania uchwał i wyjaśnień, możliwość wystąpienia z wnioskiem do sądu o uchylenie niezgodnej z prawem lub statutem uchwały PZŁ oraz możliwość wystąpienia do sądu z wnioskiem o ustanowienie dla PZŁ kuratora, jeżeli PZŁ nie posiada zarządu zdolnego do działań prawnych. - Przedłożone przez MŚ rozwiązania wpłynęłyby na efektywność realizacji zadań związanych z prowadzeniem nadzoru nad PZŁ przez ministra środowiska


RACJA - czas skończyć z wielkopaństwem PZŁ i jego bezkarnych baronów/anów.
Polski Związek Działkowców już został przytarty do muru a PZŁ nie.
Statut PZŁ pozwala na pozorowaną demokracje bo " wybór " Łowczego Okręgowego odbywa się na powołaniu go przez Łowczego Krajowego po uzgodnieniu z Radą Okręgową.
Jasne kto rządzi !
Dupki się cieszą bo bez przynależności do PZŁ ( monopol ) nie można uzyskać statusu myśliwego a sznurki pociągają goście od lat powiązani zależnościami i skorumpowani.
Ministerstwo nie spełnia roli nadzorczej bo organami nadzoru nie są dla okręgów PZŁ , ani Wojewoda , ani samorząd lokalny w którym okręg ma siedzibę. Kasa jest olbrzymia bo wystarczy policzyć Ponad 120 tysięcy myśliwych x 420 zł !!!!!
POSPRZąTAJMY.

Do czego to wszystko zmierza? Mamy wielkich posiadaczy ziemskich (jest wśród nich wielu posłów i senatorów) dlatego dajmy im jeszcze kolejny przywilej, żeby wzorem dawnej arystokracji mogli jako jedyni w tym kraju polować na zwierzynę, która mam nadzieję, że będzie robić jeszcze większe szkody w uprawach za które zapłaci skarb państwa - czyli my wszyscy. gratuluję takiego myślenia!

Pracuje ze mną dwóch myśliwych i z ich opowieści wynika tylko to że nie ma większego kłusownika jak myśliwy

Szanowna pani rzecznik, dlaczego nie został ujawniony raport z kontroli ZUS o co chodziło,tu tak głośno proszę mi powiedzieć o co biega.Nie tędy droga, bo ta droga nie prowadzi do?????? inaczej jest a inaczej mówicie!

Po takiej kontroli wszystko z pewnością wróci do normy.HAHAHA!!!!!

Tam są sami prominenci. Szarak nie wejdzie do związku łowieckiego

Zwiazki lowieckie to zwiazki ludzi lubiacych zabijac dla przyjemnosci. Trzeba ich bardzo kontrolowac i opodatkowac, im wiecej tym lepiej.