Owszem, opłaty są niższe, ale równocześnie zniknęły zajęcia dodatkowe (angielski, rytmika, tańce, itp.) oraz uszczupliła się kadra, a to odbija się niekorzystnie na edukacji i opiece nad dziećmi.
szkoda że nikt z szanownego NIK nie przyjrzał się sposobom na rozliczanie ,dodatkowych godzin" zapisaliśmy syna do państwowego przedszkola integracyjnego .Miał uczęszczać w godzinach od 7-11 to są cztery godziny a darmowych jest ponoć pięć .Do tego pełna wysokość opłaty za posiłki których nie jadł .I rozłożone bezradnie ręce , bo się nie da .W innym przedszkolu się dało .Pozdrawiam więc kontrolujących serdecznie człowiek jak sam nie zrobi tonie ma .