Witam. Jestem na zwolnieniu lekarskim, z adnotacją - chory może chodzić. Lekarz orzecznik z ZUS-u nie zakwestionował zwolnienia - wzywano mnie na badanie. Następnego dnia pracownik ZUS przyszedł mnie skontrolować w miejscu zamieszkania, nie było mnie w mieszkaniu, jedynie przez domofon spytał się o mnie syna, syn odpowiedział,że gdzieś wyjechałem, następnych pytań nie było. Następnie dostałem pismo z prośbą o wyjaśnienie nieobecności w miejscu zamieszkania. Czy mając symbol "2" na zwolnieniu L4 mogę wyjechać np. na działkę, do rodziny, do znajomego? Pytałem się lekarza i orzecznika ZUS czy mogę gdzieś wyjechać, odpowiedziano mi , że nie ma przeszkód, ponieważ na L4 jest jasno napisane że mogę chodzić. Czy wobec tego mogę obawiać się jakiejś negatywnej decyzji z ZUS-u, dla ścisłości była to jedna jedyna wizyta pracownika z ZUS-u, a mój syn nie podpisywał żadnego dokumentu z wizyty. Czy wpis na L4- pacjent może chodzić zezwala mi na dowolne wykorzystywanie czasu zwolnienia, oczywiście, wykluczając podejmowanie w tym czasie jakiejkolwiek pracy. Serdecznie proszę o pilną odpowiedź. Pozdrawiam