pracodawcy nie nasyłają lecz robią to względem przepisów pracodawca może i nie musi sprawdzać chorego ale przepis jest i dość często to robi przez pierwsze 33 dni chorobowego dla pracowników do 50 lat a po 50 może to zrobić w ciągu 14 dni ale najczęściej ingerencję w zwolnienie wchodzi ZUS bo to on przejmuje od 15 dnia zwolnienia pracownika i nawet sprzątając swe mieszkanie w czasie chorobowego można utracić świadczenie lub może być pomniejszone takie furtki w przepisach stworzyli sobie politycy zasiadający w ławach sejmu ZUS może cie wezwać na t/z komisję lekarską lub być z wizytą u ciebie miejscu zamieszkania z tym że niema komu sprawdzić prezesa czy księgowej bo to oni całkiem nieźle zarabiają i tracąc lukratywne stanowisko udają się na zwolnienie lekarskie poparte najczęściej pobytem w szpitalu tak pisze na zwolnieniu ale rzeczywistość jest całkiem inna i odmienna

Gdyby pracownicy nasłali kontrole ZUS na bandytów zwanych pracodawcami, to 90% pracodawców odsiadałoby wyroki skazujące.

Niech pracownicy wysylaja do pracodawcow PIP, Sanepid i US.

Zwolnienie lekarskie 14 dni. W tym czasie pracują na innych budowach , w innych firmach na lewo. Podstawa do dyscyplinarnego zwolnienia z pracy jak i zwrotu kasy do ZUS jak i kary finansowej nakładanej przez sad. Niestety bardzo żadkie przypadki. Sądy przewaznie staja po stronie pracownika co doświadczyłem na sobie jako pracodawcy. Obecnie zatródniam tylko na śmieciówkach. Pracujesz zarabiasz .

To po jakie licho wpuszczacie do domu ZUS-omanów ?
Przecież są awarie wind,furtek,dzwonków,brakuje czasem prądu.I wtedy ZUS-omany mogą pocałować furtke i misia w d...

To prawda !!! Najwiecej oszczednosci w ZUSie jest do osiagniecia we wlasnych szeregach.
Prace zautomatyzowac i polowe ludzi okaze sie niepotrzebna. Tylko co zrobic z takimi co tylko "zza biurka samoloty puszczaja". A , ulice mogliby posprzatac. Najlepiej na zmiane z kolegami po fachu. Kiedys to to sie nazywalo czyn spoleczny, a teraz to czyn niegodny ....hihihi

czy też tacy pracodawcy ,co wcześniej odmawiają sporządzenia protokołu powypadkowego? Bo niestety takich multum

a może pracodawcy zaczną płacić jak na Europę przystalo? Zapewne wtedy pracownicy zaczną szanować swoją pracę.