Pogrążają się tymi obietnicami. Mieli na to 8 lat. Teraz już koniec.

Wspolny adres przy Rakowieckiej to wasze miejsce , tylko sluzby musza uwazac bo i areszt mozecie okrasc ,mozesie wam POprzyklejac do zlodziejskich lap.

głupia baba

przez 8lat te POtwory " zbawcy Polski" mieli ją głęboko gdzieś, buta goniła butę a teraz kiedy grunt pod nogami płonie ,raptem " cudotwórcy" wyciągająsię królczki z rękawa. A POszła won

ja z umowami zleceniami od ilu lat walczę, ile napisałem postów, jeszcze 2-3 lata temu, a ci z PO, teraz dopiero rozwiązują problem, a skąd udają, tylko, o tym ględzą, a wcześniej to co zrobili to co było już nie aktualne tylko umowy okresowe nieznacznie ograniczyli ich przedłużanie ale też tylko nieznacznie bo Lewiatany ich zastopowali, ale to dotyczyło etatów na czas określony A JA JUŻ PISZĘ OD 3 LAT, ZE DZIś TO PROBLEMEM SĄ UMOWY ZLECENIA, O DZIEŁO, A DO TEGO JESZCZE PRZENIESIENIE PRACY DO FIRM ZEWNĘTRZNYCH AGENCJI GDZIE CZŁOWIEK JUŻ JEST W OGÓLE POZA JAKIMKOLWIEK ZWIĄZKIEM Z PRACODAWCĄ, BO JEST ZWYKŁYM NAJEMNIKIEM WYNAJMOWANYM - NA KRÓTKI CZAS, GRANDA BRAK POCZUCIA BEZPIECZEŃSTWA, JESZCZE rok temu z Lewiatanami ustalono, że ludzie będą pracować po 12-14 godzin na dobę jak ich firmy maja zlecenia, a później się ich będzie zwalniać wywalać za bramy, i żyj tak 3 m-ce z******...a bez wytchnienia, a kolejne 9 m-cy żyj z tego, zapłać, czynsz, wyżyw się z czego, ile się odłoży, z tych niskich płac nawet przy tej pracy W TZW ROWNOWAŻNYM CZASIE PRACY, JAK PIEKNIE NAZWALI SOBIE ZAHAROWYWANIE CZŁOWIEKA NA ŚMIERĆ

"Rolą państwa jest, by temu, kto mało zarabia, dopłacić tyle, by mógł godnie żyć ..." Ciekawe, ze takie rzeczy tylko przed wyborami...

Henryk Ddomański Instytut Polskiej akademii Nauk, socjolog, mówi prawdziwą ocenę syt. społecznej w Polsce,(radio RDC) 14,07,15 r- i w europie, faktem jest też, że wszyscy by chcieli żyć jeszcze lepiej i dostatniej, i wzrosły aspiracje materialne Polaków, chcą wiecej, to tylko głupi Czapiński mówił jeszcze rok temu w TOk FM, że w Polsce żadnej rewolucji nie będzie bo Polacy w odróżneniu od społeczeństw zachodnych nie mają takich wysokich aspiracji zadawalają się póki co tym co mają, tak wiecznie będą zadowolenie tylko z tego że nie muszą stać w kolejkach po wędlinę w sklepie, to pamiętają starsi, ale nie młodzi, dla nich ta rzeczywistość to ich czasy, za to widzą, ża stoi towszystko w miejscu, ich los się nie poprawia jak by oczekiwali -pokazują młodym w tv , swiat zachodu jak młodzi sobie włąsnymi autami jeżdzą zagranice, a u nas jak ma młody nawet auto to kredycie, mieszka , u rodziców, nie ma rodziny, bo już na żonę, i dziecko go nie stać, a w weekend jego auto stoi pod blokiem bo na paliwo go nie stać by choć w lato pojechać nim nad zalew czy gdzieś do lasu