"Ciekawe czy wg. naszego kochanego p. Prezydenta np. taki głodny
człowiek to towar.

Bo jeżeli nie, to (idąc tym tokiem rozumowania) należy
znacjonalizować wszystkie piekarnie, utworzyć ministerstwo
najedzenia oraz utworzyć narodowy fundusz chleba. Nie należy też
zapomnieć o 'składce' chlebowej wynoszącej znaczny % naszych
pensji.

Dopiero wtedy każdy ludź pracy będzie najedzony i wszyscy będą
żyli szczęśliwie w tej socjalistycznej krainie powszechnie
zwanej Polską."
Jeśli pacjent to nie towar to służba zdrowia powinna pracować za darmo i wtedy wszyscy byliby szczęśliwi...