jak się słyszy taką wypowiedz to ręce opadają .niepolityczna i bezdennie głupia.

Witam Pana Panie Prezydencie!!!
Piszę bo jestem zatroskany Polską współpracą przemysłową z republiką Francji, a mianowicie elektrowniami atomowymi we Francji i zakupu ich /może licencji/ do Polski. Posłużę się „Wpadką Edwarda Gierka” w latach 70-ch u. w. Zakup Licencji Central tzw.Pentaconta Fabryki rozbuchanej do granic wytrzymałości szkolenie Naszych Inżynierów do jej obsługi tu w Warszawie kiedy w Politechnikach w Polsce uczono już o tranzystorach ./TG5 i TG51/ i tzw.„Klapek” czyli central typu Strowger /Anglia - II RP. i Crossbar /Szwecja lata 60 np. Centrala Telefoniczna Żyrardów/, i tych „klapek” i tranzystorów I generacji uczono na wyższych Uczelniach w Polsce. Uczono Naszych Inżynierów języka francuskiego /od słowa Mesie Pstryk czyli „Panie zgaś pan światło” i tzw. Prawa Ohma. Budowa licencjonowanych Elektrowni Atomowych w Francji zmusiły zapewne Edwarda Gierka do powrotu do Polski /Był mocno zaangażowany w Związki zawodowe Górnictwa we Francji i Belgii/ i tu ukończył Akademie Górniczą i tu został I Sekretarzem PZPR a potem decydentem KC-PZPR. On te właśnie licencje kupił i tym samym „Umoczył” Polskę na 10 lat wstecz. Bo już wtedy elektroniczne Centrale telefoniczne budowali Niemcy Zachodnie i Japonia. Owszem Pan E. Gierek okazał się przewidujący i zakupił od Japończyków telewizory kolorowe 20 cali prawdopodobnie dla całego Narodu Polskiego, Cóż fracht okrętów nie pozwolił na ten plan, bo Elektronika współczesna nawet nie lubi Soli i solić nie pozwala nawet I sekretarzom. Poszło wszystko na tzw. „Szorty” w Polsce. Co do Francji ja osobiście ten Kraj uwielbiam Montmark Szanse „daj polizać” kasztany na placu Pigal choć już
mamy dziś swoje na Placu Wilsona na Żoliborzu no i te sławne wystawy w Luwrze na bulwarze Sekwany Artyści malarze pokazują te swoje „dzieła” a o burdelach nie będę wspominał i Katedrze Norte-dame.
Tak i więc śmigłowce samoloty lotnisko „Orly” elektrownie Atomowe, kopalnie węgla, i nic co francuskie, bo tego faktycznie nie ma za wyjątkiem jednego „Super Burdeli z ich obsługą”
To może być po co wydawać mamy na podróże do Paryża i w ogóle Francji jako takiej.
Pozdrawiam Pana Panie Prezydencie i wszystkich Polek i Polaków

Ropy ani gazu nie mamy a jakoś nikt nie mówi o niebezpieczeństwie. Utrzymujemy dalej tych górników a później 43 letnich emerytów. Zrzucajmy się na ich barbórki, 13, 14... pracujmy na nich do śmierci a oni będą sobie żyli jak pączusie.
Czyli Panie Prezydencie oznacza to też, że do końca życia w zimę okna nie mogę w domu uchylić bo smród mnie zabije... I naprawdę nigdy się to nie zmieni?

Tu ani Szydło Ani Krawiec nic nie załatwią załatwić może tylko brać górnicza dołowa nie za biurkami pseudo prezesi związkowcy a nawet sejm i senat i ekipy po kolei rządzące. Bo co namieszali to namieszali sam diabeł Lucyfer tego nie rozwiąrze!!! /a jak się to cyta/?

Mało nas interesuje głos pana paraprezydenta

200lat... Jeśli utrzyma się wzrost zapotrzebowanie na węgiel kamienny nie wiem czy wystarczy nam go na 40-50 lat...

Po co przepłacć. Zamiast utrzymywać Prezydenta z całym dworem znacznie taniej bedzie mysli Prezesa publikować np w mediach społ. Nawet płatne ogłoszenia w prasie wyjdą taniej

ktora to duda? - od zwiazkow czy ta poslugujaca preziowi?