Kenobi
/ 2007-01-08 17:28
/
Uznany malkontent giełdowy
Wybacz, że może niepotrzebnie akurat Twój post skomentowałem, szczególnie, że dostrzegłem Twoje rozterki i je całkowicie rozumiem, bo zmienność jaką obserwuje się zwykle w takich przełomowych momentach jest efektem dużej dezorientacji, zresztą nie tylko na naszym rynku, z czym nawet najlepsi mogą sobie nie radzić. Jest taka zasada, że w takich momentach dobrze jest zaczekać do następnej sesji i sprawdzić czy zrobilibyśmy taki sam ruch. Może się więc okazać, że nie ma czego żałować, bo myślę, że teraz jest więcej takich, co czekają tylko na okazję, żeby skrócić się z akcji. Pozdrawiam.