Witam po sesji. Korekta w biegu na budowlance dzisiaj. Ale widzę że paniki nie ma i każdy przyzna że odpoczynek po ostrych wzrostach jest wskazany. Niepokoiły mnie dzisiaj bardzo kiepskie dane z USA ale jak widać Jankesi się nie przejmują swoim rynkiem skoro czerpią krociowe zyski ze swoich kolonii (Polska między innymi).
Chciałem odnieść się do wprowadzenia akcji wierzycielskich MSZ:
1) 80% akcji wierzycielskich to własność głównego inwestora Zbigniewa Opacha lub spółek związanych z MSZ
2) Zbigniew Opach ogłosił wcześniej lock-up na minimum rok na swoje
akcje wierzycielskie czyli że w pozostałych rękach będzie jedynie 15 mln akcji.
3) W normalnych okolicznościach zalew 15 mln akcji byłby groźny ale w obecnej hossie piłkarskiej fundusze powinny ruszyć do ataku. Arka i Pionier już kiedyś przekraczały próg 5%.
4) Spółka na ostatniej konferencji prasowej zapowiedziała buy-back akcji z rynku w bliżej nie ustalonej przyszłości (ok, 2 lat) więc dla grubasów nie robi to wielkiej róznicy bo dostają oni prędzej czy później prezent w postaci zwiększenia zysku na akcję.
5) O tym że wchodzą
akcje wierzycielskie trąbiło się już od ponad pół roku więc jest to zdyskontowane przez rynek.
6) Zwiększy się free-float a to lubią poważni inwestorzy.
7) Przykład PKOBP gdzie wchodziły
akcje pracowniczy udowadnia że może być wręcz przeciwnie i kurs wzrośnie po wprowadzeniu nowych akcji.
8) Jak już wszystko będzie jasne i okaże się że sypania nie ma to i seta jest realna