Forum Polityka, aktualnościKraj

Kościół ma nowy pomysł. Wart miliardy

Kościół ma nowy pomysł. Wart miliardy

Money.pl / 2011-12-21 08:11
Komentarze do wiadomości: Kościół ma nowy pomysł. Wart miliardy.
Wyświetlaj:
ZERO KLERU w polityce! / 83.10.17.* / 2011-12-22 15:07
pasożyta i jeszcze chcą pouczać....
Budyń / 89.72.232.* / 2011-12-22 00:33
... i długo nie było trzeba czekać :(
Podobno nawet prymas Wyszyński kiedyś zasugerował strajkującym robotnikom powrót do pracy - w obronie tych, którzy od ich pracy zależeli.
A dziś "Słuchajmy Oburzonych", "Państwa Narodowe do niczego"... skąd, kiedy jak ?! :(
trdo / 95.49.110.* / 2011-12-21 20:23
Ludzkimi pieniędzmi zarzadzają wielcy kapitaliści, ale to ludzie pracujący wytwarzają te dobra.Jakim np.prawem pieniadze polskich emerytów ulokawane w OFE wg. UE muszą być inwestowane za granicą. To są działania nieupoważnione te pieniądze powinny być bezpieczne lub oddać je obywatelom sami zainwestują tak jak zechcą.
Budyń / 89.72.232.* / 2011-12-22 00:30
@trdo
Od 2008 roku i orzeczenia Sądu Najwyższego, wiadomo że pieniądze w OFE nie są - powtarzam, NIE SĄ - własnością przyszłych emerytów i płatników składek. W związku z czym, nie ma znaczenia kto i jak nimi dysponuje, bo płatnik (któremu rząd będzie dalej manipulował dziedziczeniem i wiekiem emerytalnym) i tak tych pieniędzy NIE ZOBACZY.

OFE miały zarabiać dla emerytów - jeżeli za granicą, to czemu nie ? Dywersyfikacja ryzyka ! Zresztą i tak skromnego limitu na inwestycje zagraniczne żadne OFE nie wykorzystywało.
ngvt / 95.49.110.* / 2011-12-21 20:13
Najwyższy czas dostrzec że bardzo wielu kradnie i spekuluje bezkarnie.Drobny złodziejaszek w markecie jest ukarany, a wielomiliardowe przekręty uchodzą na sucho żeby tylko utrzymać się przy korycie.Wzajemne okradanie doprowadzi wszystkich na dno.
bzikus / 94.75.74.* / 2011-12-21 18:49
Panie Macieju. Pleciesz bzdury. Chiny to też gospodarka jeszcze sterowana. Również Wietnam ma gospodarkę sterowaną a rozwija się również w imponującym tempie. Twoje wypowiedzi na temat lewicy przypominają mi trochę [paranoiczne wypowiedzi Regana, który w w czasie drugiej kadencji był już bardzo poważnie chory (szizofrenia) a za którego decyzje płacą m.inn dzisiaj Polacy w Afganistanie walcząc z tymi, których Regan wspomagał, zbroil i szkolił.
Budyń / 89.72.232.* / 2011-12-22 00:38
@bzikus
Chiny(obecne), Singapur, Korea Południowa, Tajwan to owszem gospodarki "sterowane" - ale w zupełnie innym znaczeniu niż ZSRR czy PRL. Totalnie innym.
Natomiast najlepszym sojusznikiem w krytyce lewicy jest sama lewica. Kłopot w tym, że w Polsce nie ma prawdziwej prawicy: czyli partii konserwatywnej obyczajowo i jednocześnie liberalnej gospodarczo.
Piotr Duży / 79.191.36.* / 2011-12-22 17:00
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że w Polsce nie ma prawdziwej prawicy. Posłuchajcie wypowiedzi Korwina Mikke.
Bernard+ / 188.117.142.* / 2011-12-21 17:17
List episkopatu "W trosce o człowieka i dobro wspólne" był od dawna zapowiadany i oczekiwany. Pracowała nad nim od kilku lat Rada Społeczna Konferencji Episkopatu Polski. Teraz dokument czeka na zatwierdzenie przez cały episkopat. "Rzeczpospolita" poznała główne założenia listu, o którym w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej mówi bp Józef Kupny, przewodniczący Rady Społecznej KEP.
Biskupi oceniają zjawiska społeczne z punktu widzenia nauczania społecznego Kościoła. Przyczyn obecnego kryzysu dopatrują się w braku poszanowania wartości etycznych w dziedzinie ekonomii i finansów. Autorzy listu przypominają, że Kościół uznaje pozytywną rolę zysku w gospodarce. Gdy przedsiębiorstwo wytwarza zysk, to oznacza - jak pisał Jan Paweł II - że czynniki produkcyjne zostały właściwie zastosowane, a odpowiednie im potrzeby ludzkie - zaspokojone. Ale najcenniejszym majątkiem przedsiębiorstwa jest człowiek, który nie może być traktowany na równi z kapitałem. Biskupi apelują, więc, aby stosunki międzyludzkie w przedsiębiorstwach kształtować na wzór wspólnoty. Koniec cytatu za Rzeczpospolitą. Jak można z góry negatywnie komentować list, który jeszcze nie został nikomu przesłany? List, który może być jeszcze przez biskupów zmieniony.
A biskup udzielający wywiadu podaje tylko w ogromnym skrócie założenia, na jakich oparli się biskupi analizując przyczyny obecnego kryzysu. Czyż nie powiedzieli prawdy, że jedną z przyczyn kryzysu finansów jest kłamstwo czy Grecki rząd nie pisał do UE kłamliwych sprawozdań? Czy rząd Węgier nie przyznał sie do kłamstwa? Czy mało jest w Polsce przypadków oszustw finansowych w bankach, w ubezpieczeniach, w przetargach na zamówienia publiczne, czy oszustw podatkowych? Czy te wszystkie oszustwa popełniane przez ludzi na najwyższych lub wysokich stanowiskach dysponujących publicznymi pieniędzmi nie powodują okradania najsłabszych ekonomicznie i politycznie obywateli naszego kraju? Czy to jest sprawiedliwe, aby prezes zadłużonej spółki skarbu państwa odchodząc ze stanowiska otrzymywał kilka milionów odprawy, podczas gdy pod jego zarządem spółka poniosła miliardowe straty? Czy nie miał miejsca fakt, że prezesi banków, które rządy ratowały przed upadłością dotacją z podatków biednych obywateli za miesiąc przyznały sobie z tej dotacji bajońskie premie? Czy wiec kościół nie ma racji wskazując, że kłamstwo, pazerność bezduszność to są przyczyny kryzysu? Czyż nie potrzeba więcej uczciwości w stanowieniu prawa? Czy nie potrzeba więcej uczciwości w sprawowaniu kontroli nad publicznymi finansami? Dlaczego najbiedniejsze społeczeństwa Europy i Świata miałyby najwięcej ponosić kosztów wychodzenia z kryzysu a sprawcy kryzysu, którzy nieuczciwie zarobili a potem roztrwonili na swoje prywatne przyjemności miliardy zagarniętych pieniędzy nie są przez polityków ani rozliczani ani nawet moralnie nie są potępiani? Sądzę, że odpowiedzi na te powyższe pytania chcą napisać Biskupi pamiętając nauczanie Jana Pawła Drugiego najwybitniejszego Polaka, jaki do tej pory żył na świecie.
double agent sc / 99.234.78.* / 2011-12-21 18:47
Wartość człowieka na równi z kapitałem? Trudno powiedzieć czy po 50%. Nie wiadomo. Natomiast można powiedzieć, że jednym z najważniejszych decydujących czynników w ewaluacji przedsiębiorstwa, w odniesieniu do inwestowania na giełdzie, jest poznanie czy menagerowie są dobrzy. Jest to podstawową rzeczą do sprawdzenia w inwestowaniu w strategiach długoterminowych. Innymi słowy, dobry zarząd powinien zawsze zdecydowanie usuwać nierobów i jednocześnie stwarzać jak najlepsze warunki pracy i dbać o pracowników-fachowców. Czytam twoje komentarze i wiem, że tak samo myślisz. Nie dopatrzyłem się negatywnego tonu w komentowaniu listu lecz opisanie prawdy. Na przykład cytat ,,Wezwanie Kościoła wpisuje się jednak w lewicowe odchylenie, które zaczyna ogarniać świat. To niebezpieczne, bo najdrapieżniejszy kapitalizm jest lepszy od gospodarki sterowanej, która kończy się zapaścią gospodarczą, a konsekwencji głodem.” Jest to prawdą. Zaznaczam, że jestem bezstronny i nie dopatruję się żadnych podtekstów no a reguła wygnania z raju jest wiecznie żywa. Prawda?
gjn / 83.10.176.* / 2011-12-21 16:35
Ciekawostka, autor zna i komentuje treść listu, o którym sam pisze, że dopiero powstaje.
iti / 89.239.127.* / 2011-12-21 15:21
i tu Kościól ma wielką rację. Gdyby analitycy piszący w Money zamiast patrzec na wskaźniki, tabelki, trendy i inne dane w komputerach, popatrzyli na ludziwokół, na to jak sie im żyje, jakie maja prespektywy i posłuchali, co ludzie mówią - to byłby najlepszy portal finansowy. Jak się patrzy tylko w ekran i na tej podstawie wyrokuje, to jest się szklanym przepowiadaczem, bez kontaktu z rzeczywistością.
ypr / 83.9.237.* / 2011-12-21 15:15
Dobrze byłoby, by na sprawdzenie nowatorskiego pomysłu kościoła, kościół użył najpierw swego skromnego majątku
niekiep / 77.252.247.* / 2011-12-21 15:02
Przygotowują grunt aby nachapać jeszcze więcej. BĄDŹMY CZUJNI!
biedny emeryt / 84.10.193.* / 2011-12-21 14:00
To dokąd zmierza Europa skoro drapieżny kapitalizm jest lepszy od gospodarki sterowanej. Europa urodziła Unię Europejską , która jet tworem w postaci mega mega komunizmu z przeagą dyktatury. Racjonalne podejście do gospodarki i ludzi nie będzie złe jeśli na końcu każdego działania będziemy widzieć człowieka ,a nie tylko wyrobnika. Podnoszenie podatków, akczyzy i innych składek ratuje budżet ale na krótką metę ,bo to osłabia popyt i przy stałych zarobkach /bo raczej nie rosną/ dusi gospodarkę i pętla się zamyka. Są to działania dorażne i tylko krótkowidz może je stosować.
(@) / 89.79.218.* / 2011-12-21 13:30

Wezwanie Kościoła wpisuje się jednak w lewicowe odchylenie, które zaczyna ogarniać świat.

Kościół zawsze szedł z trendem i dlatego wygrywa już od 2000 tys lat.
Ale wiernych, to cały czas poduszcza aby szli pod prąd i ginęli w imię wiary.
Oszolomowaty / 193.110.130.* / 2011-12-21 12:09
Panie redaktorze - a moze taki problem lekko naglosnic? Troche strach bo kto splaci kredyt, co?

"...Jak B.Komorowski z mediami drugi raz z rzędu Polaków w konia robią.
Grudzień 2011
http://wiadomosci.wp.pl/title,Na-co-kancelaria-prezydenta-wyda-180-mln-z...
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/577843,kancelaria_prezyde...
Budżet kancelarii prezydenta w 2012 roku ma wynieść ponad 180 mln złotych. To o 7 mln złotych mniej niż w pierwotnej wersji. Budżet kancelarii głowy państwa pozytywnie zaopiniowała komisja regulaminowa i spraw poselskich
Taka pozytywna w kryzysie informacja pojawia się w większości serwsów prasowych.
Przypadek sprawił, że nauczony wielokrotnym doświadczeniem zastosowałem zasadę „ograniczonego zaufania” do informacji związanych z politykami PO.
Po skorzystaniu z uroków „google” natrafiłem na dwa teksty z tamtego roku, które pokazywały jak bardzo prawdomówna jest kancelaria polityka PO, Bronisława Komorowskiego i jak bardzo prawdomówne są media przekazujące te informacje bez sprawdzenia.

Tekst numer 1.

Budżet Kancelarii Prezydenta: Oszczędności przez wzrost wydatków
- 21 października 2010

http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/tomasz_skory/blogi/news-budzet-kancela...

Czwartek, 21 października 2010 (00:01)

Przyszłoroczne wydatki Kancelarii Prezydenta rosną w porównaniu z tegorocznymi o ponad 13 milionów (8,2 proc). Kancelaria publikuje jednak komunikat o zaoszczędzeniu 11 milionów. Wpuszczanie w maliny trwa.(...)
Dla porównania: "bizantyjski przepych" Kancelarii poprzednika Bronisława Komorowskiego kosztował podatników w tym roku 158 mln 485 tys. zł. Kancelaria Prezydenta Komorowskiego zaś bezwzględnie ten budżet na przyszły rok ograniczyła:
- najpierw w projekcie budżetu do 181 mln 833 tys., a więc przez wzrost o 23 mln,
- potem w nieco wymuszonej autopoprawce do budżetu - ze 158 mln 485 tys. do 171 mln 524 tys. A więc zwiększając go tylko o ponad 13 mln.
Zdaniem Kancelarii Prezydenta (komunikat!) suma 171 mln jest na poziomie zbliżonym do sumy 158, a nawet pozwala mówić o zaoszczędzeniu 11 mln. Być może 171 to dla niej mniej niż 158.

Podsumowując: Kancelaria Prezydenta chciała dostać w przyszłym roku o 23 mln więcej. Po zwróceniu jej uwagi na niestosowność takiej rozrzutności w roku, kiedy zamrażane są płace całej sfery budżetowej poza nauczycielami - ograniczyła apetyt. I chce już tylko o ponad 13 mln więcej niż w tym roku...
Wypada chyba podziękować takiej Kancelarii.(...)
Oryginał „oszczędzania” przez wzrost wydatków w stylu „promocji” w hipermarkecie wciąż znajduje się na oficjalnej stronie p(rezydenta).

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/dzialalnosc-kancelarii/art,781,komun...

(...) 1. Upowszechniany jest w Polsce pogląd, powielany przez niektórych komentatorów mojego bloga, ze śp. Prezydent Lech Kaczyński zamienił swoja kancelarię w bizantyjski dwór.
Sprawdziłem stosowne analizy NIK i stwierdzam, ze jest to fałszywy mit.

2. Oto fragment analizy budżetowej NIK za 2006 r. (pierwszy rok prezydentury Lecha Kaczyńskiego) w części dot. Kancelarii Prezydenta:
W 2006 r. z budżetu Kancelarii Prezydenta wydatkowano 138.386,2 tys. zł (w tym 10.562,0 tys. zł stanowiły wydatki, które nie wygasły w 2006 r.), tj. 93,1% budżetu po zmianach. W porównaniu do 2005 r. wydatki były niższe o 21.234,8 tys. zł, tj. o 13,3%.
3. Oznacza to, ze wydatki kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego wynosiły w 2005 roku (ostatnim roku jego prezydentury) 159,6 miliona złotych, a Lech Kaczyński w pierwszym roku swej prezydentury zmniejszył je do 138,4 miliona. O ponad 13 procent!
4. Sprawdziłem też, że jeszcze ostatnim pełnym roku prezydentury Lecha Kaczyńskiego, tj. w 2009 roku, wydatki kancelarii Prezydenta wyniosły 153,4 miliona złotych, a więc nadal były o 5,2 miliona złotych niższe od wydatków Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Były one nominalnie niższe o ponad 5 milionów, a pamiętać trzeba o upływie 4 lat i postępującej inflacji.
5. W Kancelarii Lecha Kaczyńskiego nie było więc Bizancjum. Wręcz przeciwnie, swoje rządy Lech Kaczyński rozpoczął od znacznych oszczędności w Kancelarii, a jego "dwór" był znacznie skromniejszy od dworu poprzednika.
6. Czy ktoś z tych, co szerzyli kłamstwo o bizantyjskim dworze Lecha Kaczyńskiego zechce teraz przeprosić pamięć tragicznie zmarłego Prezydenta?
7. Dla ciekawości porównałem też wydatki budżetowe Kancelarii Premiera. 2006 rok (rozrzutny Jarosław Kaczyński - 95,3 miliona złotych. 2009 rok (oszczędny Donald Tusk) - 108,8 miliona złotych.

Podsumowując
Czy biorąc pod uwagę następujace wydatki na kancelarię.

2011 - 171 mln (prezydent Komorowski)
2012 – 180 mln (prezydent Komorowski)

Można publikowac takie tutuły prasowe?

"Kancelaria Prezydenta oszczędnie: budżet na 2012 rok mniejszy niż poprzedni" donosi organ odbitej w boju z rąk imperliastów "Gazety Prawnej".
http://www.
Oszolomowaty / 193.110.130.* / 2011-12-21 12:11
.....donosi organ odbitej w boju z rąk imperliastów "Gazety Prawnej".

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/577843,kancelaria_prezyde...

Bo wyborcy PO czytają tylko tytuły, mało który przeczyta i zrozumie, że "poprzedni: dotyczy nie poprzedniego roku ale poprzedniej wersji, sztucznie zawyżonej aby pózniej zmniejszyć jednak i tak osiągając cel, wzrost wydatków i kolejny raz zakpienia ze swoich wyborców oczywiście przy wielkim pozwoleniu mediów.

A poodobno na wszystkich uczelniach świata uczą, że w demokracji media patrzą na ręce władzy i weryfikują każdą informację.

Z książek historycznych i własnego doświadczenia wiemy, że w krajach totalitarnych lub rozwijających się totalitaryzmów, medią są tubą prasową dyktatury i służą także do zwalczanie opozycji.

Ile można wytrzymać w maskach demokratów.

Bal skończony...."

Wojciechowski
sektaKIWAnas / 83.4.205.* / 2011-12-21 10:07
Zlitują się nad biedującymi i zrezygnują z rządowych dotacji?
świętokrzyski / 31.61.130.* / 2011-12-21 10:01
drapieżniki muszą podejmować ciągle podejmować ryzyko tylko ich skłonność do ryzyka decyduje o prapieżnicości gospodarki, kiedy dużo ryzykowali spowodowali kryzys który i tak dotyka biedniejszych-ofiary, kiedy obligacje są z dużym ryzykiem niewypłacalności oczywiście rezygnują i wtedy jakby drapieżniki pokornieją i tak dalej
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy