Były wyborca
/ 83.21.223.* / 2007-02-09 18:13
Hej Andre 7, nie bądź taki błyskotliwy, na wyborach mam gotową, przygotowaną, przez poszczególne partie, listę
i żadnego wyboru. Mogę wybrać pierwszego albo ostaniego kretyna z jakiejś tam listy, na którą, aby się dostać kandydaci płacili odpowiednie pieniądze, albo weksle, jak u Leppera NA PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH, A TY MI BĘDZIESZ FANZOLIŁ O WYBARZCH? u nas jest beznadziejna ordynacja wyborcza i kompletnie nie dostowowany sposób wyłaniania kandydatów, do naszego rozeznania o nich. To bydlo pcha się tylko do koryta i nic więcej. Idąć na wybory akceptuję kretyńską ordynację - cwniaczku jeden.