Kilka miesięcy temu wykupiłam wycieczkę w jednym z biur podróży, zagraniczą wycieczkę. Teraz tuż pzred wyjazdem pani z biura powiadomiła mnie, ze musze dopłacić 300zł z racji tego, ze znacznej zmianie uległ kurs waluty. Czy w ogóle takie
akcje są praktykowane czy chodzi o wyłudzenie zwykłe?