Kosztów porodu nie rekompensuje becikowe
Money.pl
/ 2006-11-03 08:10
Potwierdzam, u kobiety która mogła stracić wzrok przy porodzie naturalnym, 600 za skierowanie na cesarkę i osobną salę ale tylko przez 2 dni po weekendzie, bo w weekend siostry która wzięła "na szkołę rodzenia" nie było. Wykończona Pani nie ma siły iść do WC nikt jej nie pomoże. Pielęgniareczki mają wszystko gdzieś i są niesympatyczne. Jak lekarzy widziałem to bym im przywalił z glana, ich kultura jest poniżej mułu. Normalne teksty to: "nie mam czasu jem śniadanie", "co Pan chce jeszcze wiedzieć, córka chora ale my dobrze leczymy, to po co o cokolwiek pytać", a za pytania się gnoje obrażają. Na każdym komputerze inny pasjans... i otwarte kieszenie. Pieprzony ZUS ma pałace, a ja chciałbym takiej ankiety po wyjściu ze szpitala gdzie by można było lekarzy oceniać. I żeby się później przynajmniej wstydzili, gnoje.
Lukas2303
/ 145.237.48.* / 2006-11-06 09:08
6 lat temu rodziliśmy rodzinnie. 16 godzin!!!! Położne i pielęgniarki były "o tyle o i ile", ale lekarz to był k...a p...rzony sadysta, który powinien byc zwolniony. Po porodzie nie pozszywali żony a w karcie napisali że wszystko OK!!!! Skandal!!!!!!
Co do sali była duża, z łóżkiem, osobną łazienką.
Za wszystko musieliśmy dużo zapłacić.
paradoxiu
/ 83.24.192.* / 2006-11-04 09:25
Pięć lat temu moja żona rodziła w państwowym bez "dopłat". Była ciągla opieka położnej mogłem z nią posiedzieć przy herbacie. Ja jako przyszły rodzic zostałem zaproszony do odrębnego pomieszczenia w którym mogłem się położyć i przespać, zaproponowano mi kawę. Żona rodziła kilkanaście godzin, nad porodem czuwał lekarz, żadnych nieludzkich warunków ani dopład nie zauważyłem.
Olga110
/ 195.160.185.* / 2006-11-04 10:43
...no to widocznie mieliście szczęście. Moja siostra rok temu rodziła, niestać ja było i rodziła w wielkich bolach, bez połoznej prawie przez cały czas była sama, nawet nie umiała sama skorzytsać z ubikacji, a połozne w tym czasie ogladały deriale i popijały kawe. Niestac było siostrę na tzw. poród rodzinny, bo przynajmniej mąz mógłby jej pomóc zejśc z łózka. Ja mam termin porodu na 19 listopada i nie wyobrażam sobie rodzić bez męza, ale niestety za to musze zapłacić.... i płace, bo nie chę, żeby mnie to samo spotkało. NIe chcę też usłyszeć od lekarza albo połozenj tak jak to moja siostra słyszałacytuje : "i po co się tak drzesz". Ale wiem , ze nie każdą osobe stac na wspólny poród z męzem w odzielnych salach. Po prostu to powinnobyć zagwarantowane każdej kobiecie bez żadnych opłat. Ludzie nie możemy być 100-lat za murzynami, to powinno być na codzień.Wkońcu każda z nas pracuje i co miesiąc płaci składki ZUS.Po cholere jak potem co do czego przychodzi trzeba za wszystko płacić odzielnie.
Cześć
/ 83.21.227.* / 2006-11-03 16:38
A dlaczego ma rekompesowac? Płodzenie i rodzenie dzieci
to sprawa idywidualna kazdej pary. Przestańcie przesadzać ze wszystkim. Mam dość tego kraju, ale nigdy nie zdecyduję się wyjechać, jak rodzice, którzy mają po same dziurki od nosa
wyczyny swego dziecka, a jednak nie opuszczą go. i tyle mam do powiedzenia.
Katr
/ 89.174.245.* / 2006-11-09 12:58
Ile ty masz lat, złotko? I jakiej jesteś płci?... Bo zastanawia mnie, co trzeba sobą reprezentować, by pisać w sposób tak niedojrzały społecznie i nawet stylistycznie!...
ss
/ 83.24.213.* / 2006-11-03 19:53
to ciebie wyciagneli pewnie z jakiejś brudnej próbówki lub z kubła na odpadki w szpitalu ???
Amy
/ 217.153.216.* / 2006-11-03 16:53
Czy ja dobrze rozumiem ze Twoim zdaniem skoro rodzenie dzieci jest prywatna sprawa to kobieta moze rodzic w koszmarnych warunkach (jesli nie ma pieniedzy zeby zaplacic), bo mogla nie decydowac sie na dziecko? Mam nadzieje ze zle Cie zrozumialam, bo az strach pomyslec jesli dobrze...
bzox
/ 2006-11-03 15:36
/
Bywalec forum
Uważam, że to niesprawiedliwe, że ktoś może mieć lepiej niż ktoś inny. Każdy ma równe prawo do tego, żeby być zdrowym..
wymyślają sobie - indywidualne salki, osobista pielęgniarka.. w d.. się poprzewracało od tego dobrobytu..
to przecież niesprawiedliwe, że praca umysłowa jest bardziej ceniona od ciężkiej roboty fizycznej.. a człowiek, który w życiu palcem nie kiwnął tez powinien móc rodzić po ludzku..
ludzie opamiętajcie się...
Lukas2303
/ 145.237.48.* / 2006-11-06 09:03
Co do rodzenia to każdy powinien mieć jednakowe warunki.
Ale co do płacy to się nie zgadzam. Osoba po zawodówce miałaby niby więcej zarabiać od doktora lub profesora?? Bzdura!!! Który więcej się starał o swoje wykształcenie. Bardziej się starałeś to powinieneś być bardziej doceniony.
Asia 77
/ 84.38.95.* / 2006-11-03 23:49
juz kiedys byla rownosc,ale chcielismy wolnosci.POza tym nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie i w krajach europy tak jest:albo kogos stac na osobny pokoj albo ma tak zwany koszyk swiadczen gwrantowanych co oczywiscie nie oznacza rodzenia w koszmarnych warunkach jak tu Amy przedstawia.Po prostu nie ma osobnej sali i osobistej poloznej.Ludzie tak jest na swiecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I na swiecie ludzie madrzy i wyksztalcenie.Bo lopata kazdy machac potrafi,a nie kazdy umie zaprojektowac most,zeby sie potem nie zawalil.
NoDucks
/ 213.158.197.* / 2006-11-03 08:37
A wy, zidiociali socjaliści - nadal z uporem maniaka brońcie tego, że należy bulić za wszystko dwa razy.
Raz w składce zdrowotnej, a drugi raz podczas korzystania z DARMOWEJ SŁUŻBY ZDROWIA.
Hahaha!!!
rybka
/ 2006-11-03 08:10
/
Tysiącznik na forum
Ale teraz wszystko się zmieni!
Jak pan Sośnierz wprowadzi karty dla wszystkich ubezpieczonych i wyremontuje swoją nową siedzibę, to kobiety podczas porodu nawet bólu nie bedą odczuwały.
P.S.
Swoja drogą to Sośnierz ma chyba coś porobione z tymi remontami? Może by go ministrem budownictwa zrobić?
YarKoS
/ 83.5.117.* / 2006-11-03 15:17
To nie socjaliści, tylko katoprawica. Pojęcia ci się chyba pomyliły, bejbe.