zl
/ 194.63.135.* / 2015-05-13 09:41
Wypowiadający się w artykule myślą doraźnie, całkiem, jak obecna władza. Liczą n.p. straty, jakie rzekomo przyniesie obniżenie kwoty wolnej od podatku, ale nie biora pod uwagę, że pozwoli to przeżyć początkującym firmom, z których część się rozwinie i nie tylko zacznie zwiększać przychody budżetu, ale też zmniejszy bezrobocie, wygeneruje popyt itd. Tak to działa na zachodzie, ale u nas nie może bo władza patrzy na każdą zarobioną przez nas złotówkę, jak na swoją własność. Nie mówiąc już o uwłaczającym mówieniu o "zaproszeniu do oszustwa". W UK podatnicy przeprowadzają "self assessment", kontrahentom z Holandii wystarcza potwierdzenie kosztów na byle świstku, u nas US potrafi podważyć fakturę za brak jakiegoś bzdurnego dopisku. I w ten sposób klepiemy w kółko starą biedę zamiast się rozwijać.