Forum Polityka, aktualnościPolityka

Koszyk Religi, czyli za co zapłacą pacjenci

Koszyk Religi, czyli za co zapłacą pacjenci

Money.pl / 2007-06-29 11:50
Wyświetlaj:
iksik / 83.16.246.* / 2007-06-29 12:41
A w Gdańsku wszyscy lekarze i pielęgniarki wraz z połoznymi są uprzejme. Fakt biegają jak oparzone ale po prostu jest ich za mało. Trzeba coś z tym zrobić. Uważam osobiście że pielęgniarka powinna zarabiać mi. 3000 zł na rękę - bo pracuje po 176 godzin, skoro nauczyciel za 68 godzin w miesiącu zarabia 1800 zł na rękę. To jakiś obciach. Nie mówię o lekarzach, bo ich zarobki są dużo większe niż mówią, średnio zarabiaja z dyzurami i wysługa lat powyżej 4500 zł.
Bodek2 / 80.68.236.* / 2007-06-29 15:07
Zgodzę się z Tobą. Ale chyba większość ludzi się zgadza. Problemy są jednak głębsze:

1. Nie wszystkie usługi mogą być pokryte przez NFZ, bo na to nie ma i nigdy nie będzie pieniędzy (i nigdzie na świecie tak nie ma). Koszyk świadczeń to podstawa. Ważne, żeby był dobrze zrobiony i żeby było jasne co poza tym.

2. Organizacja i struktura niektórych organizacji zdrowotnych musi się zmienić, również sposób zarządzania.

3. Jest wiele pielęgniarek i lekarzy, którzy dają z siebie wszystko za marne pieniądze. Ale jest też spora grupa, która sobie olewa pracę. Proste podniesienie im pensji nie zmieni nic w ich nastawieniu do pracy.

Krótko mówiąc - prywatyzacja placówek medycznych i ubezpieczalni (lub przynajmniej semi-konkurencja).
Pacjent wkurzony / 83.13.48.* / 2007-06-29 11:50
Najważniejsze Minister powiedział na konf. pras. - brakuje 9 miliardów złotych na wprowadzenie do koszyka wszystkiego co jest planowane - więc obetną świadczenia do ilości piniędzy a reszta płatna za gotówkę; albo zmniejszą limity że starczy jedynie dla kolesiów i niektórych leszych od innych. Ludzie to jest skandal!!! w biały dzień okradają ludzi z pieniędzy które przez całe lata pracy przekazaliśmy do systemu opieki zdrowotnej. Teraz nam powiedzą że nam się nie należy bo przepili nasze składki!!! Każdemu MUSZĄ obliczyć ile dał pieniędzy jako kapitał własny i przekazać to do dyspozycji aby z tego mógł opłacać świadczenia - na zasadzie karty kredytowej. Przez całe życie będzie tego tyle że każdemu starczy na bardzo bardzo wiele świadczeń. Jak policzyć średnią składkę zdrowotną roczną około 2000zł to za te pieniądze lub nawet mniejsze można chodzić do lekarza do woli, nawet mówić mu dzień dobry. Skandalem jest że lekarz dostaje forsę za gotowość od pacjenta czy przyjdziemy do niego czy nie, zawsze mu płacą. Sam chciałbym dostawać pieniądze za sam fakt oczekiwnia że ktoś kupi to co mam do sprzedania - super robota, czekam patrzę w niebo a forsa leci do kieszeni. Jak lekarze dostaną forsę za pracę na kontrakcie za usługi medyczne a nie za czekanie na pacjenta to będzie w systemie duż o wolnych środków i lekarze zaczną konkurować aby to do nich przychodzić i przynosić im nasz zgromadzony przez lata kapitał. To takie proste ale wtedy darmozjady nie będą miały dostępu do naszych pieniędzy i nie będą mogły jeździć na wakacje.
pp2 / 83.9.25.* / 2007-06-29 12:15
człowieku, nie wiesz co mówisz. Lekarze zasuwają na swoich etatach, przyjmują pacjentów ponad wszelkie normy, a ty twierdzisz, że płacą mu za gotowość do pracy. Chyba nigdy nie byłeś u lekarza, choćby pierwszego kontaktu.
gratka / 87.205.165.* / 2007-07-01 18:18
No tak szczególnie specjaliści. Znam jednego do którego jak ma dyżur nocny w szpitalu nie można przyjść po 18.00 bo już smacznie śpi. Raz mi się zdarzyło że była sytuacja krytyczna i musiałam z córką pojawić się wieczorem to robił wielką łaskę i wyrzuty bo go obudziłam. Rozumiem, że człowiek zmęczony, że dużo roboty, że wcześniej miał nockę w prywatnym, ale przecież tu też ma pracować a nie wylegiwać się - pretensje że dziecko ma problemy w godzinach wieczornych a nie rano są po p[rostu śmieszne !!!
Kero niezwerbowany / 213.238.126.* / 2007-06-29 15:16
Etatach?? Etat to 8 godzin pracy i jak nietrudno wyliczyć w dobie można zmieścić tylko trzy etaty ale żaden ludzki organizm nie wydoli tego. Jak wydoli dwa to i tak ten lekarz na drugim etacie pracuje jak niepełnosprawny (zupełnie nie ubliżając niepełnosprawnym).
Szkoda tylko, że Ci "wspaniali" lekarze nie ujawniają, że te "etaty" to raptem trzy, cztery a i dwie godzinki pracy w jednym drugim czy trzecim szpitalu.
Szastanie zatem etatami to zwyczajne nadużycie podobno inteligentnych ludzi. Jak dla mnie to sitwa cwaniaczków.
+med / 83.22.5.* / 2007-06-29 22:52
A ja pracuję 7 godz dziennie z przerwą, a jak ktoś przyjdzie 5 minut po terminie to bye, bye.Jak etat to etat. Właśnie dlatego,że są takie pluskwy jak ty , które widża tylko koniec swojego nosa a nie potrafią docenić innych niosących pomoć w potrrzebie.
me33 / 212.244.1.* / 2007-06-29 12:32
mylisz sie, bo zajdziesz na pogotowie z dzieckiem ze złamana reką i czekasz az pielegniarka kawe dopije a lekarka znajdzie właściwy rozmiar fartucha, ja tak miałam wiec wiem co mowie
Bodek2 / 80.68.236.* / 2007-06-29 15:10
Miałem dokładnie tak samo. Cóka, złamana ręka, dziecko płacze. Trzy wielkie baby siedziały. Żadna nie ruszyła się po szynę Kramera. Lekarz prosił 3 razy, aż w końcu sam poszedł.
I cała masa dalszych wydarzeń... szkoda gadać.
Choć znam też lekarzy, którzy zasuwają.

Ale nawiązując do pierwotnego postu: nigdzie na świecie nie ma tak, że wszystko jest dostępne za darmo. Tym bardziej nie ma szans u nas ze względu na strukturę, dochody itd.
Mówienie o pieniądzach płaconych przez lata jest śmieszne, bo są one wydawane na bieżąco.
+ med / 83.22.5.* / 2007-06-29 22:55
Co chciałbyś ,żeby za te marne grosze wypłaty jeszcze latano wokół Twojego dziecka. trzeba było je pilnować. A jak Ci sie spieszy i chcesz lepszy gips, lepszą kliszę na rtg to do prywatnego pogotowia. Tylko go jeszcze nie ma
Bodek2 / 83.27.238.* / 2007-06-30 09:44
He, he. Dziecko pilnowała przedszkolanka. Ale co tu dużo mówić - widać, że nie masz dzieci.

Wracając do tematu - podniesienie tym babom pensji o 50% nie zmieniłoby ich nastawienia do życia.

Najnowsze wpisy