Zgadzam sie!

I miejmy nadzieję, że coś panu Relidze z tego wyjdzie. Jeśli zaś idzie o łapówki dla lekarzy to na pewno mozna podzieliś sytuacje wręczania pieniędzy na dwa odrębne zjawiska.
- 1 kiedy lekarz zmusza pacjenta do dania łapówki (ci lekarze zarabiają powiedzmy >1300 PLN)
- 2 sytuacja (dużo częstsza) kiedy pacjent daje lekarzowi bo sam chce; bo uważa że jak nie da to będzie gorzej leczony etc etc.
Potem wszystkich wrzuca się do jednego worka do którego przylepia się etykietkę "lekarz, który bierze". A on najczęściej bierze bo dają. Wobec powyższego trzeba by chyba byc ciężko umysłowo chorym, żeby uważać, że niedawno zatrzymany dr G. operował dlatego żeby otrzymać kolejny złoty zegarek lub flaszkę dobrego alkoholu. A tak zostało to przedstawione przez Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości. Być może rzeczony doktor wymuszał od pacjentów opłaty przed zabiegami - tego nie wiem, ale z faktu posiadania różnych cennych przedmiotów nie można od razu wniskować, że gość wszedł w ich posiadanie w sposób niezgodny z prawem. Zwłaszcza dotyczy to lekarza którzy leczy ludzi, których inni juz skreślili. Z pewnością taki pacjent jest w stanie się chojnie odwdzięczyć.

Popieram!!!!
A do Pana ,Panie Ministrze mam pytanie - ile składek, ukrytych podatków jeszcze od nas wyciągniecie(Pan,wraz z Rządem)?
Przecież już dziś płacimy dodatkowo(składka zdrowotna
ogółem 9%, z podatku pokrywane jest tylko 7,75% a 1,25%
pokrywamy z własnej kieszeni,czyli o tyle dodatkowo zmniejszone jest moje wynagrodzenie (bo, 9% składka zdrowotna wraz z podatkiem a 1,25% dodatkowo) - jednym słowem budżet państwa pobiera od nas dodatkową daninę pod przykrywką świadczeń zdrowotnych.
Proponuję,Panie Ministrze odebrać, to co "nasze" i nie będzie problemu z dodatkowymi składkami (podatkami).