Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kotecki: Próg 55 procent długu jest bezpieczny

Kotecki: Próg 55 procent długu jest bezpieczny

Wyświetlaj:
kort / 83.30.107.* / 2013-07-22 02:25
Muszę się zapytać w banku na ile bezpieczne będzie dla mnie takie zadłużenie, bo jeśli powiedzą ze jest niedopuszczalne w moim wypadku, to w wypadku państwa jest ...czym każdy wie. Dla mnie to przynosi jeden wniosek, trzeba dzieci wysłać za granicę , żeby nie musiały przepuszczonych pieniędzy spłacać do piątego pokolenia.
rezume / 94.42.189.* / 2013-07-19 10:15
kliki, koterie, ferajny poparcia, SALONY w du...pie maja resztę. Tyle zarabiają, że podwyżki o 10% wcale nie robioą na nich wrażenia.
Co ich obchodzi, że 2,5 miliona dzicie zyje w rodzinach z dochodem nie większym niz 504 zł na osobę ??? !!!!!!!!!!!!
że setki tyusięcy dzieci w III RP Magdalenka, głoduje w szkołach, w du...pie to mają, ich to nie dotyczy.

My mamy pracować nawet za byle co a oni maja sie pławić w luksusie.

pisałem to juz dzieisatki razy na tym portalu, tusk jest największym złem jakie mogło dosięgnąc Polskę ! czegos podobnego w całej historii Polski nie było. Posłannik antychrysta. Wszystko co robi jest n szkode Polski a jego esencja jest gigantyczny dług społeczny, którego nawet kilka pokoleń nie jest w stanie dźwignąć !
Polacy kompletnie sie zatracili, zgubili swoja tożsamość, dali sie kompletnie zmanipulować.
bookbis / 77.114.44.* / 2013-07-18 17:41
donosze za dzisiejszym wydaniem FAKTU dług Polski wynosi 874mld zł, a wszystkim się wmawia ,że potrzebujemy 24mld.
Okey złożymy się lecz niech tamtą resztę oddadzą
rezume / 94.42.189.* / 2013-07-19 10:22
dług POlski dawno juz przekroczył 1 bilion złotych, 1 bilion 112 miliardów złotych. To jest poprawnie.

a jak sie wczytasz w raporty ZUS-u, to sie dowiesz, że oczywiście zadnych pieniedzy na emeryutury nie ma, zadnej rezerwy, NIC. a do 2020 roku zapotrzebownie na emerytury wynosi 2,3 biliona złotych. Skąd to wezmą ?

obecnie do emerytur zaciąga się kredyty rocznie na wartość 60 miliardów złotych, a niedługo wejdzie na emerytury szczyt z rocznika 53-56.

tak więc cały dług Polski wynosi 3,4 biliona złotych. I teraz masz juz komplet informacji.

oczywiście będzie jeszcze cały czas rósł ten dług. jeśłi sie ma 5 milionów bezrobotnych, to czego oczekiwać.
s0s / 93.105.61.* / 2013-07-18 17:07
Czy nasze "polityczne" oszołomstwo w ogóle wie co mówi i czyni? Gdzież rozliczenie z ich działań szumnych? Gdzie jakaś ich odpowiedzialność ? Co zrobić aby alkoholik-bandzior, który siedzi, za którego płaci się np. "alimenty" (nie mówiąc o ochronie, opiece i utrzymaniu darmozjada - bo jak wyjdzie to i rentę dostanie) mógł zarobić i oddać z nawiązką spłacając swe winy i długi....
Co robią, by zapewnić ludziom pracę, a pracującym rozwój. Żeby każdy mógł się ubezpieczyć... mając zapewnione miejsce w tym ZOL-u na stare lata, kiedy nikt go nie będzie chciał, bo np. nie będzie wiedział jak pomóc. No trzeba! żeby była kasa. Za kasę wszystko można… Podwalina funkcjonowania każdej usługi - nie tylko zdrowia ( choć to najważniejsze - ale i najtrudniejsze) to zasobność portfel obywatela... potencjalnego chorego (potrzebującego). Jak każdy zapłaci podatek to i budżet będzie większy....
Teraz paranoicznie podatki płacą przede wszystkim emeryci i renciści... (ponieść podatki z podatków - to plan wzrostu budżetu na rok rządu polskiego...) A ci nasi "politycy ? - gówniarze a nie politycy"
s0s / 93.105.61.* / 2013-07-18 17:31
ubój rytualny... kolejną głupawą kpiną obecnych elit - wybrańców
s0s / 93.105.61.* / 2013-07-18 17:11
A ci nasi "politycy ? - gówniarze a nie politycy" o reformie służby zdrowia... O wyprawie na słońce na ośle...na oślep...
I stały temat reformy dla mas mydlący oczy to Aborty i invitra. 1000 par się już zgłosiło… Temat dla idiotów, których jak się okazuje całe rzesze? - czy przykrywka - kryjówka bezradności i braku pojęcia co robić, spod której próbuje się jakoś wyglądać. Ksiądz (religia) swoje - a logika nauka, zawód, pieniądze, egoizm, i potrzeby nieobliczalne - swoje. Żeby finansować in vitro - też trzeba mieć za co. Ważniejszym choćby problemem są np. starcy, sieroty społeczne, kalecy, chorzy psychicznie, chorzy nieuleczalnie (w tym onkologiczni)... ZOL-e, hospicja (których coraz więcej potrzeba) domy dziecka, czy opieki, szkoły (życia)… Problem zapładniania aż do skutku - czy godnego życia... W każdym (myślę, że nie tylko większym) mieście są np. domy komunalne. Odpowiednik slamsów. Nawet całe "niechciane" dzielnice... ok. 20 ml miesięcznie każda gmina przeznacza na fundusz alimentacyjny . Już prawie 30% absolwentów "wyższych uczelni" na bezrobocie... Refundujmy zatem in vitro... Hura. Co ma zrobić NFZ: dopłacić do leku czy zwrócić za zabieg ? A Może zwiększą finansowanie bandytów, więźniów, przecież mają utrzymanie za darmo... - a to Bruksela nakaże.
Kradnie, pije, bawi się w oszołamiającym amoku, a "jaśnie inteligentny" Sąd Niezawisły darzy więzieniem - na kaca i delirkę jak znalazł - bo tak wygląda zwykle większość bytów recydywy.
I długi, długi, długi….
s0s / 93.105.61.* / 2013-07-18 17:13
Gospodarka puszczona na pastwę losu... zupełny brak odpowiedzialności za swe czyny elektorów rządzących, absolutny brak woli w sprzątaniu śmieci obowiązującego prawa - w świetle którego tak a nie inaczej wszystko zło się dobrem okazuje; totalna ignorancja elit naukowych jako ostatniego ogniwa mogącego mieć wpływ - na staczanie się tego kraju do upadku... Pensje naukowców to kpina…A kto długi ma zapłacić ??? Kto ma zasilać budżet tego kraju, skoro ci którzy powinni o niego dbać, legalnie go pogrążają, dbając tylko o pełny żołądek zapychany w sumie i tak ochłapami w porównaniu z tymi nowobogackimi - którym próbują dorównać.... Od kogo to wszystko zależy ??? Gdzie prysł logiczny patriotyzm ? Sabotaż, dywersja, zdrada, marnotrastwo, głupota - to perspektywiczny skutek rozwoju zaproponowany już ordynacją wyborczą.... A gospodarka jest podstawą warunkująca wykonywanie procedur nieopłacalnych a etycznie koniecznych, która ma zapewnić godność materialną obywateli, gospodarka porzucona… Tymczasem rosnące: dług publiczny, starzejące się chore pokolenia, kosztowny postęp możliwości medycyny, z którego nie będzie stać biedakom skorzystać - to wizja legalizacji eutanazji jeśli nic się nie zmieni. Eutanazji obywatela i kraju. Gdyby za utrzymywanie przy życiu była godziwa zapłata - wyjmowaliby ciała z kostnicy i do aparatów.... I odwrotnie, gdyby świadomość gwarantowała poczucie przydatności (korzyści) dla społeczeństwa - nikt zdrowy na umyśle nie chciałby się ewakuować z tego świata błagając o pomoc w tej ucieczce. Problem eutanazji to tylko "ludzka" "rzecz". Taki ułomny po prostu jest człowiek. Skoro zdrowi, młodzi - nie mają co jeść - to jak utrzymywać wegetujące "ciało" pochłaniające miesięczne porcje każdej minuty czy godziny - przy żadnej perspektywie wykorzystania go dla społeczności - sobie samej odbierającej dzięki altruizmowi. Po co rodzić perinatalnie stwierdzane uszkodzone płody? - w imię postępu możliwości terapii medycyny? - skoro po to na dobrą sprawę ta perinatologiczna histeria by móc ich się pozbyć w miarę najszybciej? Leczyć "beznadziejne" noworodki? A zatem kto ma finansować hospicja, ZOLE czy oddziały psychiatryczne? kiedy bezrobocie, bezdomność i rosnące potrzeby relaksu bogacących się egoistycznych jednostek przy nieuchronnej starości i kalectwie jak na razie szystkich. Domy dziecka - szpitale kalekich chorych ludzi? A gdzie podróże na inne planety? Gdzie życie choćby na dnie mórz czy w chmurach? I jeszcze nie chce się zaakceptować rodzin homoseksualnych. I do czego to podobne by bandzior miał gorzej niż chory na wolności, nawet jeśli został wrobiony w zamknięcie..... Karty praw człowieka..... I w kontraście żądza pieniądza... Obawa czy brutalniej strach przed konsekwencjami finansowymi w razie bezpardonowych roszczeń. A to jest proces nieunikniony, póki nie zapanuje rozsądek. Za sukces związany z udanym porodem drogami natury zwykle nawet nikt nie podziękuje, ale któż puści płazem niepowodzenie przy takim przyzwalającym "prawie", zadufanych konsultantach, żądnych zarobku pieniaczych prawniczkach, nieudolnych sędziach niezawisłych.... kiedy udowodnianie winy jak i jej braku trąca cwaniactwem. Kary czy żale nieracjonalne, i nienormalnie czy prościej głupio oczekiwane.... A tymczasem wszystko się może zdarzyć.... I na nic zda się intelekt obu walczących stron, kiedy skrucha i skromność będzie zagrożeniem nawet zdrowego życia, traktowana i odbierana jako wielkie nieudacznictwo. I odwrotnie - pycha, buta, tupet jako nieocenione zalety. Poszkodowany pacjent, zagrożony byt lekarza (czy winnego czy gorsza niewinnego personelu służby dla zdrowia) i pole rozwoju dla cwaniaków ubezpieczeniowych. To potężny etycznie i intelektualnie problem do rozwiązania dla tych którzy powinni tworzyć prawo. Kto to ma robić w Polsce kiedy i świat żyje na kredyt, a ten nasz kraj sprawia wrażenie rzuconego na pastwę losu przez samych rządzących ?. To - wszystko beznadziejne PRAWO toleruje, popiera i pieści..
s0s / 93.105.61.* / 2013-07-18 17:15
Co z tego, że większość jest o takiej prawdzie przekonana. Program nauczania jest poza logiką jakiejkolwiek elity, która powinna odpowiadać za prestiż edukacji w państwie. A tu jeszcze nawet jakiejkolwiek elity nie ma. Ci, od których cokolwiek zależy to albo o tym nie wiedzą, albo mają to głęboko w zakamarkach swoich celów. A to powinny być autorytety cenione etycznie i jeszcze wspierający się radami swoich uczniów. Nic podobnego - w państwie Polska jest - chaos za parawanem słowa demokracja. Żadnej sensownej polityki - co widać w starciach pseudo- elit politycznych od początku okresu po PRL-owskiego. Rządy ludzi nie znających się, często przypadkowych, figur partyjnych łapanek, o wątpliwej moralności - do niczego nie doprowadziły i dalej pogrążają to państwo w brudzie bałaganie i biedzie, przykrywanej środkami z pożyczanego ochłapu (rosnący z prędkością przyspieszoną dług)… (choćby Premier i Prezydent - magister historyk). Kto ma zatem zadbać o kraj? Mądrzy Polacy są odsuwani, zniechęcani i skutecznie wybija im się z głowy chęć działań charytatywnych na rzecz tego kraju. A ci którzy blokują im możliwości zmian na lepsze - to przecież właśnie podobno wyedukowani narodowi elekci. Jakaż zatem narodowych przedstawicieli (elektów) edukacja - takież jej skutki.... I na nic zda się zasłanianie hasłami, że inni mają gorzej. To nie ta droga do przyszłości…. ...no już dosyć...
Jan 52 / 83.30.106.* / 2013-07-18 15:48
Jeśli o mnie chodzi, to bank uważa zupełnie inaczej.
To oznacza , ze państwo trwoni poteżne kwoty, które my będziemy spłacać i nasze wnuki, chyba ze dzieci roztropnie wyniosą sie z tego kraju trwonienia dobra.
prog70 / 89.174.11.* / 2013-07-18 13:55
A co ma innego mówić ???????

Ja POwiem , że i 70 % jest progiem bezpiecznym!!!!!

A dlaczego tak gadam ?

Bo nie ja za ro oPOwiadam !!!
DeBLAN / 77.255.211.* / 2013-07-18 13:44
Spadamy coraz szybciej... W jakim kraju można kupić spadochron? Bo Polska po upadku zwyczajnie stłucze się. Jak gliniany Golem.
md71 / 79.188.144.* / 2013-07-18 13:44
Gdyby normalne (bez układów) firmy zechciały działać jak nasze rządy, to długo by na rynku nie zabawiły.
bilansoff / 178.37.176.* / 2013-07-18 12:47
1000 mld - 500 mld zł inwestycje = 500 mld złotych które zdefraudował nie wiadomo na co,Jaki będzie bilans zamknięcia jego urzędowania ,ciekawe????
jkfg / 195.238.227.* / 2013-07-18 12:34
zabrakło, to się pożyczy się i gitara, weżmiemy więcej to nie zabraknie na premie - gł. ekonomista MF.

Najnowsze wpisy