Wszystko na to wskazuje.Spółka nie robi nic,by
pozyskiwać biznesowe obszary,które dałyby jakieś
zyski.Dotychczas,na wszystkich frontach,spółka
ponosi porażki,a co za tym idzie,my akcjonariusze.
Tak,to my najbardziej dostajemy "w plecy",bo za
akcje,płacimy żywym pieniądzem,w przeciwieństwie
do Jana K.który
akcje pobrał za wartość 0.00 PLN.
a nam upycha,po ile kto da,mamiąc akcjonariat
osiągnięciami jakiejś spółki ukraińskiej.
Jan K. poszedł na łatwiznę.Po co brudzić sobie ręce
jakąś produkcją,płacić od niej podatki,kiedy prościej
jest "pozyskać" do okradania inwestorów,polityków.
A wskaźniki,mówią same za siebie.
Np.wskaźnik Altmana-0.84,krawędź upadłości.