Maciek z Lublina
/ 89.65.159.* / 2015-09-21 12:00
Jest sporo linii , które trzeba odszykować na 120km/h i będzie to olbrzymim zyskiem społecznym . Ale chce się mieć fajerwerki ... Nikt z obecnej ekipy nie pomyśli o tym , żeby - ku poprawie połączenia np. Katowic z Lublinem z robić linię 62 linią W CAŁOŚCI DWUTOROWĄ o prędkości 100km/h . Nikt z obecnej ekipy nie pomyśli , że należy zrobić linię 22 linią W CAŁOŚCI DWUTOROWĄ o prędkości 120km/h , ku poprawie skomunikowania Lublina z Łodzią i Poznaniem . Nikt nie pomyśli o odszykowaniu kolejowej dwunastki z Łukowa do Skierniewic na 120km/h , co potężnie zwiększyłoby możliwości tej linii w ruchu towarowym + otworzyłoby drogę do uruchomienia pociągów TLK z Łodzi do Terespola z pominięciem Warszawy . Nikt nie pomyśli o uczynieniu linii 203 linią W CAŁOŚCI DWUTOROWĄ o prędkości 120km/h , celem otwarcia drogi do uruchomienia pociągów z Gorzowa Wielkopolskiego do Gdyni , czy z Gorzowa do Olsztyna . Nikt nie pomyśli o elektryfikacji linii 403 i podniesieniu prędkości szlakowej do 120km/h , celem uruchomienia pociągów TLK z Torunia do Szczecina przez Bydgoszcz , Piłę , Wałcz , Stargard Szczeciński . Nikt nie pomyśli , aby uczynić dwutorowym o prędkości 120km/h cały szlak z Poznania przez Piłę i Szczecinek do Kołobrzegu , chociaż to nie tylko zwiększyłoby tani ruch dalekobieżny między Poznaniem a Kołobrzegiem , ale - przy wcześniejszym dodaniu drugiego toru na całości szlaku : Gutowiec - Chojnice - Piła DRUGIEGO TORU SZLAKOWEGO , też poprawiłoby skomunikowanie Poznania z Gdynią . Naprawdę tak trudno myśleć ?