hen
/ 83.12.76.* / 2008-07-06 13:46
"Może to zabrzmi dziwnie, ale mając takiego sąsiada z prawa i azjatyckie Niemcy z lewa, uważam, że jedynym gwarantem naszej wolności w planie pokoleń są amerykańskie bazy w Polsce. To będzie dopiero koniec Jałty. Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica. Dopiero kiedy przebrzydli czarnoskórzy murzyńscy Afroamerykanie zaczną niewolić nasze najczystsze dziewice-ulicznice, będziemy bezpieczni. Korytarz naszych nizin przemierzany jest od paleolitu przez kolejne hordy uzbrojonych mężczyzn, nasz genotyp jest przezróżnicowany. Czemu nie dodać do niego nowych, ciekawych anglosasko-afroamerykańskich komponentów? Więc Tusku, musisz! Widząc twardość w negocjacjach, nawet przez moment poczułem do ciebie sympatię, zapominając o olechowsko-miecugowskich początkach. Jankesi muszą się posunąć! Jednak stoisz wobec decyzji, w której przeglądać się będzie nasza historia ostatnich trzystu i następnych setek lat. Zaufaj swej naiwności. Proszę w imieniu przyszłości moich i twoich dzieci."