krysia4507@onet.pl
/ 37.152.19.* / 2015-08-05 23:14
mialam kredyt w zaglu to pododzial kredyt banku,raty splacalam bez opozniej,a oni mi je kradli,potem bez wezwania i powiadomienia oddali do sadu/proces niejawny na podst.oswiadczenia banku ze:nie splacam rat,bez zadnych dokumentow,dowodow/. o sprawie dowiedzialam sie dopiero od komornika,ze siedzi mi na emeryturze,poszlam do oddzialu KB w opolu,przedstawilam dowody wplat,ktore zostaly wyslane do lublina.dostalam od nich pismo,ze laskawie kwote glowna wycofuja,ale koszty komornicze musze pokryc,gdy i to wywalczylam/juz bylo zajecie emerytury/to laskawie otrzymalam pismo,ze pozew byl niecelowy i umarzaja wszelkie koszty,trwalo to 6 tygodni,pewnie liczyl,ze mam demencje i zaplace bez walki,ale sie przeliczyli,pewnie ktos beknal za to a oni nawet nie przeprosili sk...syny,to jest polska bandycka