Forum Forum finansoweKredyty

KREDYT HIPOTECZNY PORADZCIE...

KREDYT HIPOTECZNY PORADZCIE...

ja123ja / 83.8.166.* / 2010-03-03 09:57
W tym roku planuję kupno mieszkania. Myslę zamknąć się w 150-170 tys. zł. Wkładu własnego mogę mieć tak około 30tys. Nie jestem żonaty. Poki co przymierzam się i szukam porady w ktorym banku najlepiej wziac taki kredyt. Moje zarobki wahaja się od 4.5 tys nawet do 7 tys miesiecznie w zaleznosci od obrotu w firmie. Dltaego zalezloby mi aby miec mozliwosc wczesniejszej splaty kredytu. Optymalna rata miesieczna to w granicach 2 tys.Co poradzicie?>
Wyświetlaj:
tc86 / 77.253.5.* / 2010-03-05 19:33
mogę ci tylko poradzić, abyś wziął kredyt w takim banku, który w twoim miejscu zamieszkania ma jakąś placówkę (najlepiej oddział). nic nie zastąpi rozmowy w cztery oczy z pracownikiem banku. znajomy miał do czynienia z Getin Bankiem, o wszystko nawet kazdy p****** musiał dzwonić na infolinię (czasem 10-15 min. czekania) na głupie zaswiadczenie czekał ponad miesiąc a ciągle powtarzali że dostanie w dwa tygodnie. raz go nawet okłamali, ale oczywiście walka z nimi to walka z wiatrakami. u nas w mieście getin bank ma tylko placówki franszyzowe a tam nikt nic nie wie. możesz spróbować w agencji kredytowej, tam ci porównają oferty różnych banków, załatwią ci kredyt, ale jak w trakcie spłaty będą do załatwienia sprawy, albo jakieś problemy to oni ci już nie pomogą. najlepiej porównaj sobie w internecie oferty, zwróć uwagę przedewszystkim na marżę, bo ona powinna być jak najniższa (z marżą wiążesz się na cały czas spłaty), potem patrz na inne koszty. Ja ostatnio przechodziłem ten sam problem i wybrałem Polbank,bo w tym czasie mieli najatrakcyjniejsze warunki.
1cosmo / 89.75.198.* / 2010-03-05 21:56
No widzisz to kiepskie placówki, bo do nas klienci dzwonią nawet 5 lat po kredycie i im pomagamy. Miałem ostatnio takie akcje, że się klient z bankiem pokłócił, a tak naprawdę z obsługą jednego z oddziałów. Mało nie doszło do jakiś drastycznych rozwiązań. Rozgoryczony do mnie zadzwonił i mu pomogłem. Co prawda nie załatwiłem wszystkiego co chciał, bo nie miał w pewnym względzie ale nie potrafili mu tego dobrze wytłumaczyć. Pomogłem mu natomiast w innej sprawie, która w pyskówce w oddziale została pominięta i się zawieruszyła w stercie dokumentów. Oprócz tego dostał po kosztach ubezpieczenie mieszkania od nas i był bardzo zadowolony. Od tamtego czasu zrobiłem 2 jego znajomym kredyty i dostaję kartki na święta. Ja np, mając umowy centralne z bankami, mam takie same praktycznie możliwości jak pracownik banku i mogę problemy załatwiać bezpośrednio u źródła - zazwyczaj analiza. Natomiast nie zadzieram nosa i nie jestem opryskliwy w stosunku do klienta, który przychodzi z problemem, bo zdaję sobie sprawę, że pozytywne załatwienie jego sprawy (nawet jak nie w 100%, bo się np. nie da) mi zaprocentuje. Tak się stało w tym wypadku.
Marynarz_RTS / 66.178.126.* / 2010-03-03 17:33
Dam Ci rade...z ktorej mozesz lub nie skorzystasz. Jestem jednym z takich wlasnie gosci jak Ty i tez szukalem tu na portalu porad. Zglosilo sie wielu!!!A ja sam tutaj na forum opisalem jak jestem zalamany poziomem doradcow.Teraz sluchaj: jest jeden 'gosc', ktory jest co najmniej 10cm wyzszy od wszystkich tutaj i w glowie ma lepiej poukladane niz naczynia w szafkach kuchannych IKEA. jego nick to cosmo. Na forum zjadziesz jego adres @ a potem to juz wybor TWOJ. Ja sie z nim przekomarzalem..i nie teraz bije sie w piers.
Sam decyduj teraz co wybierzesz..ja tylko daje ci rade
Blaszak / 84.10.231.* / 2010-03-04 17:03
10 cm to on ma w spodniach po viagrze, nie naganiaj człeku bo to już sie stalo nudne!!!
1cosmo / 89.75.198.* / 2010-03-05 15:55
heheh a to dobre. Blaszak jak ja mam 10 to ty w porywach 5 ;) Skończ pyskówki, bo to bez sensu. Nikogo nie nagania tylko wyraża swoją opinię. Nie sądzę, żeby ktoś z tego powodu się do mnie akurat musiał zgłaszać. Kolega marynarz dostał bardzo dobre wyliczenie i podpowiedziałem mu na co warto zwrócić uwagę poza ogólnymi warunkami oraz jak sobie kredyt rozplanować, żeby dobrze na tym wyjść, dlatego jest pewnie zadowolony i o tym pisze. Nawet jak nie zrobimy razem kredytu, to sądzę, że mi się fajnie odwdzięczył za poświęcony przeze mnie czas na maile wysłane do niego.
Blaszak / 84.10.231.* / 2010-03-05 19:09
Oj cosmo cosmo, kilka tygodni temu na forum była podobna sytuacja i nic sie nie nauczyles. On jest zalamany poziomem innych doradcow, nawet ich nie zna a twoj poziom to sie objawia tylko tym ze masz 10 cm wiecej od kogos tam. ble ble ble. To czy mu dobry kredyt poradziles to sie chyba przekona jak go splaci :) o ile w ogole cos mu poradziles hahaha
1cosmo / 89.75.198.* / 2010-03-05 21:46
No wiesz co on sobie sam wybrał kredyt i jest mega świadomy tego co robi. Ja mu tylko podpowiedziałem na co powinien jeszcze patrzyć, czego nie zrobił do tej pory. Facet szukał po forach i Internecie, a ten jest ogromnie marketingowo naszpikowany. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile kasy na to idzie i ile banki ładują w pisaczy. Ja nawet takich ludzi znam. Już pomijając fakt "niezdarnych podpowiedzi" postronnych kowalskich, co biorą hipotekę raz na 10 lat, poczytają trochę i myślą, że są mądrzy. Powiem Ci tak, ja od 3,5 roku czytam codziennie, mam wykształcenie w kierunku finansów i zarządzania firmą, robię ze 70-80 kredytów rocznie, a tematów przerabiam ponad 100 jak nie więcej. Porównaj sobie to.

ps. co do spodni i więcej, żebym mógł mieć o 10 więcej to musiałbym się porównywać do 0 - sam napisałeś, że mam 10. Skąd ty to możesz wiedzieć tak swoją drogą.. Ok, skończmy, bo mi się nudzi i zaczyna mnie to za bardzo bawić, a mam co robić. Jak chcesz pisać to pisz w temacie, a nie offtop.
Blaszak / 84.10.231.* / 2010-03-06 16:17
Jak na razie to widze tylko twoje marketingowe posty przy kazdym watku, a do tego manipulujesz jak malo kto i napisz mi jeszcze jak znajdujesz czas na te nędzne prowokacje na forum jak masz tyle zajęcia?
1cosmo / 89.75.198.* / 2010-03-06 17:13
A poczytaj moją rozmowę z brandmindem, to będziesz wiedział dlaczego to robię. Tam jest wytłumaczone dlaczego potrafię znaleźć na to czas i dlaczego uważam, pisaniu tutaj za cenne doświadczenie. Na forum jest tak, że zazwyczaj około 70% osób piszących jest z czegoś niezadowolonych. Wolę uczyć się na cudzych błędach, spowodowanych przez braki w jakości obsługi, niż na swoich.

Nie jestem marketingowcem w ogóle i gdybyś wiedział na czym taki marketing polega to byś mi tego nie zarzucał. A) nie podaję i nie promuję firmy, w której pracuję B) nie wymieniam konkretnych banków, instytucji itd, do której bym przekonywał C) nie promuję konkretnej oferty kosztem innej

Myśl co chcesz, pisz co chcesz, taka forma forum ale jak zamierzasz dalej ze mną dyskutować to się ujawnij, kiedy i jak mieliśmy do czynienia, bo na razie sporo domysłów puszczasz i tyle.
RTS / 66.178.126.* / 2010-03-05 00:52
Widziały gały co brały heheheh

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: