2 lata zaciągnęłam kredyt we frankach, na poczatku było całkiem przyzwoicie, pózniej nagle frank mocno poszedł w górę i zaćzelem się martwić już, jak mi się uda spałacić, ale teraz wrócił do normy a ja mam możliwość spłaty kredytu szybciej, myslicie, ze warto czy może lepiej wstrzymać się i czekać aż spadnie?