Forum Forum prawneBankowe

KREDYT Z PORECZYCIELEM

KREDYT Z PORECZYCIELEM

corka / 62.141.243.* / 2008-01-05 21:03
Moja mama brała kiedys kredyt i miala poreczyciela.Niestety zmarła wiec zostal dlug kto go ma spłacac ?Czy poreczyciel moze odemnie tego wymagac jako od corki?Pozdrawiam.
Wyświetlaj:
przewodnick / 2008-01-06 17:26 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jeśli przejęłaś spadek to tak
corka / 62.141.250.* / 2008-01-06 18:28
No tak ale przeciez ten poreczyciel zgodzil sie spłacac(to jest chyba poreczenie w razie nie spłacania ),a nie ja.
przewodnick / 2008-01-06 19:35 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Zgodzil sie splacac...ciekawe podejscie. On dawal gwarancje, ze bedzie splacal w przypadku niewyplacalnosci Pani mamy. Nie oznacza to jednak, ze nie ma prawa (gdy juz splaci lub w trakcie) dochodzic zwrotu pieniedzy od mamy lub spadkobiercow.
CORKA / 62.141.250.* / 2008-01-06 20:33
TAKIE PODEJSCIE BO JA NIC PO MAMIE NIE WZIELAM .I ZLOSCI MNIE TO ZE JA MUSZE JESZCZE COS REGULOWAC.MOJ BRAT WZIOL WSZYSTKO I DO TEGO JESZCZE CALOSC PRZEPIL WIEC JAKIE MAM MIEC PODEJSCIE?WYDAWALO MI SIE ZE ZYRANT Z MOJA MAMA SOBIE TO UZGODNIL A TERAZ JAK COS NIE TAK TO MNIE SIE BEDZIE CIAGAC.A CO DO ZŻECZENIA SIE SPADKU OBOJETNIE JAKIEGO JEST TERMIN POL ROKU PO SMIERCI?NIC WIECEJ NIE DA SIE ZROBIC?
przewodnick / 2008-01-06 21:18 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Szanowna Pani,

Ktos zyruje pożyczke w dobrej wierze i co, ma za to byc ukarany? Skoro brat wzial wszystko, to brat bedzie odpowiadal za zobowiazania.
Co mozna uzgodnic z zyrantem? Prosze pomyslec jak by wygladalo zaciaganie zobowiazan przez osoby starsze, czy chore gdyby nie istnialo zobowiazanie do zwrotu kosztow poniesionych przez zyranta przez spadkobierce. Kazda starsza osoba moglaby zaciagnac kilka kredytow, przepisać np. nieruchomość, czy uzyskane pieniadze podarować. Czy to by było uczciwe ? Żyrant to też czlowiek !
A na przyszlość - ktos odpowiada (podpowiada) bezplatnie na Pani pytania, wiec prosze nie wyrzucac swojej zlości komuś, kto w dobrej wierze stara sie pomoc.
CORKA / 62.141.250.* / 2008-01-06 22:01
BARDZO PRZEPRASZAM JAK URAZILAM NIE BYLO TO MOIM ZAMIAREM.MOJ BRAT PRZEPIL WSZYSTKO I DALEJ PIJE NIE PRACUJE WIEC Z CZEGO ZCIAGNA OD NIEGO JESLI O JUZ NIC NIE MA.JA SAMA WYCHOWUJE DWOJE DZIECI I PRACUJE TYLE ZE NIE ZARABIAM AZ TYLE ZEBY SPLACAC DLUGI ZACIAGNIETE PRZEZ RODZICA.SAMA MAM SWOJE ZOBOWIAZANIA DLATEGO NIE JESTEM W STANIE DODATKOWO JESZCZE PLACIC.POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM.
przewodnick / 2008-01-06 22:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Nie przejęła Pani majątku po mamie,wiec to problem brata. Na wszelki wypadek proponuję zrzec sie majątku po mamie.
Prosze nie pisać duzymi literami, bo w niektorych kregach oznacza to krzyk.
corka / 62.141.241.* / 2008-01-07 18:32
A nie jest to jakis okreslony czas po smierci mamy ze moge sie zrzec spadku?Pozdrawiam

Najnowsze wpisy