Kredyty we frankach. "Banki będą uwzględniały ujemne oprocentowanie CHF"
Money.pl
/ 2015-01-21 08:14
az1960
/ 193.239.83.* / 2015-01-21 08:48
Ręce opadają - "śmietanka" finansjery polskiej ogłosiła sukces - banki będę realizować umowy które zawarły i nie zmienią ich (chwilowo) tak, jak im wygodnie. To jest przykład tego, jak bankierzy są w stanie robić wodę z mózgu każdemu, a co dopiero informatykowi, który przyszedł po kredyt bo nie ma gdzie mieszkać i ma prawo nie odróżniać Liboru od liberii,Wiboru od wibracji. Czy wolna go z tego powodu oszukiwać?
marne_chance
/ 46.171.107.* / 2015-01-21 11:55
do wyborów bedą respektować ustalenia KSF i pierwotnych umów i wycofają się ze zmian w umowach NARZUCONYCH w zeszłym roku dll umów zawieranych przed tą zmianą (mowa o niestosowaniu ujemnego LIBORU) , a po wyborach chulaj dusza bo kto im zabroni...? 4 lata do następnych wyborow bank przetrwa a kredytobiorca nie.
Fili
/ 94.78.178.* / 2015-01-21 08:23
Moim zdaniem łaski nie robią: jeśli zapis w umowie jest libor+marża, to tak to powinno być liczone. Wszelkie próby zmiany to nieuczciwość!
masderwfw
/ 46.232.133.* / 2015-01-21 08:14
A po co przeliczacie na złotówki. Wzięli niby we franku (bank niby miał zgromadzone tyle franków co udzielił) i od tego franka liczy się obecne oprocentowanie. Przeliczanie na złotówki tylko zaciemnia całą sprawę. Generalnie obecne oprocentowanie we franku kredytu jest na poziomie 2% (po uwzględnieniu Libor-u) będzie na poziomie powiedzmy 1,25%. I jak to się ma do oprocentowania złotówkowego na poziomie 5-6%. Znajomy ma kredyt we franku 90910 chf (w przeliczeniu na złotówki ok. 300000 tyle brał). Obecnie ratę płacił na poziomie 1000 zł, policzył że przy nowym kursie zapłaci 1300 zł. A gdy bank uwzględni ujemne stopy procentowe w Szwajcarii rata spadnie wobec obecnej o 50 zł. Porównał z identycznym kredytem złotówkowym - raty miesięczne na poziomie 1350 zł. I teraz proszę powiedzieć o czym my tutaj rozmawiamy. Generalnie kredyt we franku nawet po obecnym kursie będzie po 20-30 latach tańszy niż kredyt w złotówkach. Owszem zadymę robią ci którzy kupili mieszkanie i chcieli szybko sprzedać bo obecna cena nijak się ma do wyceny kredytu we franku, ale ci co planowali spłacać kredyt we franku przez 20-30 lat wcale nie stracą. Kiedy to w końcu ktoś powie, nie róbcie sztucznej zadymy.
Kapasak
/ 213.62.126.* / 2015-01-21 09:34
Przemilcza się całkiem sprawę tych frankowców, którym banki od 2008 nie obniżyły oprocentowania wraz ze spadkiem LIBOR. Słynna sprawa "nabitych w mBank" to tylko czubek góry lodowej.
Takich są dziesiątki tysięcy.
dadfa
/ 193.111.145.* / 2015-01-21 09:00
owszem jest zadyma, bo kredyty w chf były oszustwem! Zaplanowano je tak, aby wydoić Polaków.Złodziejskie spready! W Millenium kurs kupna sprzedaży chf nie jest symetryczny wobec kursu średniego nbp. Jak chf kosztuje w NBP 3,5 zł, to w Milenium oni go od nas kupią po 3,45 zł, a sprzedadzą po 3,8zł. Tak nas oszukują. Nie mamy żadnego wpływu na to jaki kurs ustali bank. Oni mogą ustalić cokolwiek i jak chcą. Mogą zrobić że chf będzie po 5, a dlaczego nie 10 zł? Może ustawią na 20 zł, bo im wolno i mają do tego narzędzia
aannkkii
/ 79.110.199.* / 2015-01-22 00:56
zgodzę się z tym, iż kurs sprzedaży CHF ustalany przez Bank po którym rozliczana jest rata kredytu jest znacznie wyższy niż kurs NBP i nie ma w tym podstaw prawnych,ale...Zgodnie z ustawą anty spreadową, każdemu Kredytobiorcy, który ma kredyt w walucie indeksowanej Bank powinien umożliwić bezpłatnie spłacanie kredytu w walucie indeksowanej. Dzięki temu rata kredytu w CHF jest stała i Kredytobiorca ma możliwość kupna franków np. z kantorów internetowych. Dzwoń do swojego Banku i pytaj o takową możliwość. Powinni Ci udostępnić konto techniczne dewizowe do spłaty raty bezpośrednio w franku szwajcarskim, taki mają obowiązek.
wswsws
/ 91.227.212.* / 2015-01-21 09:37
no gdyby był przymus brania kredytu jak jest przymus placenia do zus, czy skarbówki, to może bym ci przyznal racje, ale przymusu nie było, wiec bzdury piszesz...
ja to widze tak: ktoś cwaniaczyl i wzial kredyt w chf, bo nie miał zdolności kredytowej w pln i teraz biadoli... każdy jednak wiedział co robi, jak nie miał zdolności w pln, to trzeba bylo to zrozumieć, a nie kombinowac...
@@@
/ 89.79.183.* / 2015-01-21 13:37
Tylko kiedy on bral ten kredyt we frankach to spred w banku byl 5% albo mniej a dzisiaj w takim ING jest 7.18%. Ten spred ustala bank a nie rynek wiec nie pitol ze kredytobiorca mial pelna wiedze o tym kredycie.
frankowiec
/ 83.15.122.* / 2015-01-21 08:34
Coś chyba ta teoria jest lekko naciągana. 90.000 franków to obecnie ok. 390.000 zł. A ta rata na poziomie 1000zł? Chyba znajomy Cię lekko podpuszcza. Niech Cię tak żółć nie zalewa po nowym kursie będzie miał min. 1600 zł, głowa do góry jesteś wygrany.
adsrefw
/ 46.232.133.* / 2015-01-21 09:17
No właśnie o tym pisałem - po co przeliczasz na złotówki, przecież bank ci nie liczy oprocentowania od złotówek tylko od zaciągniętych franków. Do tego są to wartości chwilowe, sprawdź jak było dotychczas ile mniej płacili i ile więcej mogli spłacić kapitału. Gwarantuję że koszt będzie dużo mniejszy we franku.
KNF rozważa umożliwienie przewalutowania kredytów we frankach po kursie z dnia zaciągnięcia, ale pod warunkiem że kredytobiorca pokryje różnicę miedzy kosztami tego kredytu, a kredytu złotówkowego - pomysł idealny. Bravo Panowie - tylko kto się odważy to wprowadzić. Ten przepis zamknąłby twarze tym demagogom co twierdzą że frnakowicze są tak poszkodowani. Ciekawe kto wówczas zdecydował by się na przewalutowanie - chyba nikt bo przecież mają dużo tańszy kredyt niż ci w złotówkach, ale pomysł super. Ja bym poszedł dalej i nie czekał na kolejne awantury z powodu franka, tylko automatycznie przewalutował te kredyty na złotówki z wyrównaniem kosztów do złotówkowych - ciekawe jaki wówczas by podnieśli krzyk ci biedni frankowicze, oj by sie działo ....
zyx
/ 93.93.72.* / 2015-01-21 09:35
Po co wklejasz wszędzie ten sam tekst?
Adam222
/ 89.66.201.* / 2015-01-21 15:51
W dodatku głupi.
olo191818
/ 79.188.114.* / 2015-01-21 08:50
Goń się! Takie są prawa rynku. Każdy miał tego świadomość. Proponuję, aby teraz wszyscy spłacający kredyt w złotówkach domagali się zmniejszenia oprocentowania swoich kredytów. Skoro banki uginają się dla frnakowiczów, niech ugna się dla złotowkowiczów. Nas jest przecież więcej!
wiem więcej
/ 213.62.126.* / 2015-01-21 09:37
Człowieku, nie widzisz że ci banki, ręka w rękę z PO, robią wodę z mózgu i szczują przeciwko frankowcom?
Frankowcy (nie wszyscy, bo są tacy w gorszej sytuacji) mają w umowach:
LIBOR + marża
a banki właśnie postanowiły zrobić sobie
LIBOR + dodatkowa marża + stara marża
i po rozmowie z kolegami bankowcami (Szczurek jest z ING, a w ministry poszedł tylko do wyborów) ustaliły, że to jednak była by za gruba przesada tak bezczelnie i bezprawnie zmieniać sobie umowy.
A kilkadziesiąt tysięcy frankowców nawet tego nie ma, bo im oprocentowanie stoi na poziomie LIBOR sprzed 2008 (a do tego momentu rósł) i banki nic nie robią. Słysześ może o "nabitych w mBank"? Jak nie, to sobie wygoogluj.
Typowa metoda - skłóć Polaków, to będzie można nimi rządzić dowolnie i ich doić.
@@@
/ 89.79.183.* / 2015-01-21 13:40
Szczurek jest z ING
i to wlasnie ING ma najwyzszy spred na franku - 7.19%
asdsefEWSGF
/ 77.253.29.* / 2015-01-21 09:15
Banki sie uginaja dla frankowiczow?
Jakos nie zauwazylem.
Jestes chyba lemingiem bo lykasz wszystko jak leci.
Wielki sukces ogloszony przez belke bo uwzglednia ujemne stopy procentowe! Zauwaz, ze to sie ludziom nalezy, matematyka jest jedna.
A, ze kleske trzeba przekuc na propagandowy sukces to dla takich jak ty ludkow.
Tak badz przekonany jak to rzad i banki pomagaja frankowiczom kosztem spolaczenstwa.
velandil
/ 2015-01-21 15:04
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
"Wielki sukces ogloszony przez belke bo uwzglednia ujemne stopy procentowe! Zauwaz, ze to sie ludziom nalezy, matematyka jest jedna."
Niestety rzeczywistość nie jest tak prosta jak Tobie się wydaje. Wiele banków oprócz zapisu LIBOR + marża miała jeszcze dodatkowy zapis, że stawka LIBOR nie może być mniejsza od zera. Czyli nie jest to prosty zapis LIBOR + marża, lecz MAX(LIBOR,0) + marża. A to jest już nie w porządku i moim zdaniem powinno w ogóle zostać uznane oficjalnie za niezgodne z prawem i unieważnione.
Adam222
/ 89.66.201.* / 2015-01-21 16:00
Banki w Polsce nie ustalają Liboru, więc jakim prawem zapisy jaki może być Libor?
velandil
/ 2015-01-21 20:18
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Liboru nie, ale własne warunki oprocentowania ustalają sobie dowolnie. Totalna wolna amerykanka.
dsa488
/ 178.73.9.* / 2015-01-21 09:12
jeszcze się nie ugieli...co najwyżej respektuja zapis umowy marża + libor.... także skończ pitolić
Fili
/ 94.78.178.* / 2015-01-21 11:59
Dokładnie! Trzeba o tym głośno krzyczeć: psim obowiązkiem banków jest respektować umowy. Nawet jeśli to dla nich niekorzystne.