Kredyty we frankach. Banki przedstawią propozycje w środę
Money.pl
/ 2015-03-09 11:11
odra
/ 91.236.0.* / 2015-03-11 17:12
Podaję link do wniosku do KNF o powołanie Komisji trójstronnej . To bardzo ważne, aby zebrać 10 tys. podpisów. Od zebrania tych podpisów zależy czy KNF powoła tę komisję, a my będziemy traktowani jako strona w negocjacjach z bankami. http://www.profuturis.org.pl/formularz-do-knf/ Proszę podpisywać i przekazywać rodzinie i znajomym do podpisania. Jeżeli ktoś nie wziął kredytu też może podpisać ponieważ jest to inicjatywa społeczna.
ananalityk
/ 77.255.24.* / 2015-03-09 20:19
Frankowicze spokojnie -BANKI PÓJDĄ NA UGODĘ!!! Nie pozwolą wam zdechnąć bo bardzo im zależy na waszych ratach i żebyście je spłacali do u..s......nej śmierci !!! Nie potrzebne im są trupy finansowe im potrzebni są dożywotni niewolnicy!!!
sdiegolove
/ 84.10.19.* / 2015-03-09 15:37
Nie oddalił tylko odrzucił z powodów proceduralnych. Redaktorzy poduczcie się podstawowych pojęć prawnych.
Odrzucenie = proceduralne rozstrzygniecie - np. z powodu braków formalnych, niewłaściwej legitymacji procesowej itp.
Oddalenie = orzeczenie po merytorycznym rozpoznaniu sprawy.
janeksy
/ 178.162.196.* / 2015-03-09 14:53
Sorry, ale jeśli jakiś prawnik lansuje pozew zbiorowy, zamiast pozwu indywidualnego, to może wpuszczać ludzi w maliny. Pozew zbiorowy to wielka niewiadoma i nawet jedyny w Polsce zakończony pozew zbiorowy (mbank) może zostać uchylony przez sąd najwyższy. Tylko pozew INDYWIDUALNY daje możliwość odzyskania od banku pieniędzy za przekręt frankowy. No ale zrozumiałe - Polacy wolą gorszą usługę (np. pozew zbiorowy) bo "tanio", zamiast zapłacić za rzetelną usługę (pozew indywidualny). Obudźcie się! Po pozwie zbiorowym żaden bank nie zapłaci (bo nie musi!). Tylko po pozwie indywidualnym bank ma obowiązek zapłacić (a jak nie zapłaci to nasyła się na bank komornika). Ciekawe czy mecenasi o tym informowali swoich frankowiczów, że sprawa zbiorowa to droga do nikąd. Jeśli ktoś liczy na zwrot kasy z banku, to musi zakładać sprawę indywidualną.
Eliot Ness
/ 37.7.220.* / 2015-04-15 13:28
Tak, wszystko co napisałeś polega na prawdzie. Niemniej, jak zawsze jest pewne ALE.. otóż proces indywidualny, po korzystnym rozstrzygnięciu w pozwie zbiorowym, trwa kilkanaście minut, a nie kilkanaście miesięcy. Ponadto sąd, który orzeka w pozwie zbiorowym jest jednak pod inna presją społeczną. Pomylić się w pozwie indywidualnym można, bo pomyłki się zawsze zdarzają. pomylić się w orzecznictwie zbiorowym raczej nie można...
Frank999
/ 194.93.192.* / 2015-03-09 15:40
Janeksy, tak raczej ludzie, którzy są w temacie wiedzą, ze po pozwie zbiorowym trzeba będzie zrobic pozew indywidualny. Na spotkania z trzema kancelariami ta informacja padała. Odnośnie profesora Modzelewskiego to na dzień dziejszy jeden z prawników, który "broni" kredytobiorócw. Tak czy inaczej dzięki, że o tym wspomniałeś
anka3542
/ 193.29.207.* / 2015-03-09 14:25
Na początek urzędy powinny wyegzekwować od banków przestrzeganie prawa czyli np. nie omijanie zapisów umowy kredytowej przez zmianę regulaminu, by nie uwzględniać ujemnego LIBORu (patrz Paribas).
pp1030
/ 80.254.154.* / 2015-03-09 14:23
jak widac sady sa tez w kieszeniach bankowcow tak jak pelopsl i szogun komorowski . tylko wybory i zmiana tego towarzystwa cos moze pomoc. a i zlotowkowcy wy nic nie doplacicie jak frankowicze wygraja zobcymi bankami. doplacacie ale do 35 letnich emerytow mundurowych, wojsko policja i inni nadobywatele
frank999
/ 194.93.192.* / 2015-03-09 15:43
To nie dokońca prawda. Jest wiele wyroków skazujących banki za stosowanie klauzul niedozwolonych. Tylko jest o bardzo niewygodne dla banków, więc banki o tym milczą.
ffrw
/ 159.245.16.* / 2015-03-09 12:37
To co prof. Modzelewski uważa, to banki maja w głębokim poważaniu
mae45677
/ 194.106.193.* / 2015-03-09 11:11
Nie prawda, że sądy nie sprzyjają zadłużonym we frankach. Samo stwierdzenie 'sprzyjają' co to oznacza ? Że niby sąd ma być stronniczy ? Wystarczy poczytać fora, blogi internetowe, że sądy działają właściwie. Wszystko zależy od dobrze i rzeczowo napisanego pozwu. Zależy również od argumentów powodów. Dla sądu najważniejsza jest umowa między bankiem a klientem. To do umowy może odnosić się sąd, tzn. czy warunki umowy są prawidłowo wypełniane czy też nie i tutaj może wyrokować, kiedy dojdzie do rozprawy.